LIPNE PALIWO
- konik_80
- Lex Driver
- Posty: 426
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:13
- Model Lexusa: kiedyś IS200 obecnie Avensis T25
- Skąd:: Szkocja
- Lokalizacja: Szkocja / Stargard Szczec
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
Mój ojciec niedawno zatankował Avensisa 1.8 VVTi na Shellu na którym tankuje od lat (Stargard , stacja obok Tesco), gość na stacji namówił go na V Powera który był niby w promocji w cenie normalnego paliwa, fura zaraz po zatankowaniu zrobiła się niemrawa a po niecałych 200km szlak trafił katalizator i w ogóle przestała jeździć - ojciec oddał auto do mechanika i się okazało że przytopiło i zapchało katalizator - oczywiście do wykucia poszły bebechy, następnie zatankował paliwo na innej stacji i auto wróciło na drogę...
Gaz w PL tej jest niesamowity - 10k km to max ile można przejeździć na 1 filterku fazy ciekłej. W UK zalecam wymianę klientom co 10k mil ale mam talenta który zrobił 50k mil i nie wymieniał filtów - przyjechał po takim dystansie na serwis i ku mojemu zdziwieniu filtry wcale filtry nie były uwalone tylko trochę przybrudzone.
Gaz w PL tej jest niesamowity - 10k km to max ile można przejeździć na 1 filterku fazy ciekłej. W UK zalecam wymianę klientom co 10k mil ale mam talenta który zrobił 50k mil i nie wymieniał filtów - przyjechał po takim dystansie na serwis i ku mojemu zdziwieniu filtry wcale filtry nie były uwalone tylko trochę przybrudzone.
-
- Lex Master
- Posty: 2643
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
- Model Lexusa: Avensis t25 1,8 aut, rx300 2gen.
- Skąd:: Sosnowiec, Będzin
- Lokalizacja: Sosnowiec, Będzin
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
Bo to Polska właśnie mimo tych samych norm paliwo jest gorsze , co najlepsze w jednym tygodniu na tej samej stacji moze byc super paliwo a w nastepnym shit, dlatego ja tankuje wtedy kiedy mi braknie i tyle.
Na zagranicznym PB bądź LPG zawsze zrobie wiecej km wracajac z wiednia niz jadac na Polskim paliwie nawete w czechach jest lepiej niz u nas
Na zagranicznym PB bądź LPG zawsze zrobie wiecej km wracajac z wiednia niz jadac na Polskim paliwie nawete w czechach jest lepiej niz u nas
-
- Lex user
- Posty: 101
- Rejestracja: 2 wrz 2012, o 20:22
- Model Lexusa: is250
- Skąd:: grodzisk mazowiecki
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
Latwo ? Czyli jak? Na stronie Orlenu jest jakis wykaz ori stacji? Znaczna roznica cenowa na litrze moze byc spowodowana albo zajbista marza albo wlascieciel dobrze wie ze zeby bylo dobrze to tanio sie nie da...
-
- Lex user
- Posty: 250
- Rejestracja: 11 paź 2010, o 20:41
- Model Lexusa: RX450h
- Skąd:: DSW
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
To miałeś szczęście, po "szczęśliwym trafie" na Statoil w Wałbrzychu (ON-Gold) - wiem ile kosztują wtryskiwacze do Toyoty D-4D...ledziu pisze:Potwierdzam mój rekord lipy na stacji (takiej ładnej)pobiłem na Statoil Karczew. Auto 400km nie mogło wyprzedzić TiRa a lampka od stuków paliła się jak halogen, wizyta na CPNku załatwiła problem.michalm320 pisze:Wszystko zależy od tego czy stacja jest prywatna czy sieciowa. Nie ma znaczenia czy to Orlen, BP, Statoil itp
- dead_beat
- Lex Driver
- Posty: 590
- Rejestracja: 20 lut 2012, o 16:41
- Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
- Skąd:: WWL
- Lokalizacja: Starowola
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
ja w poprzednim aucie wymieniłem filtry od gazu po około 80tys km, bo już troszkę muliło
- Ralfx
- Lex Master
- Posty: 1547
- Rejestracja: 3 paź 2010, o 03:56
- Model Lexusa: GS430
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
Ja tam wierze w te różnice. Mam swoje zaufane stacje i tam tankuję.
Aczkolwiek podzielę się z wami moją historią. Kiedyś zatankowałem prawie pusty bak za 100zł na Lukoilu. Moja Honda dojechała do skrzyżowania i zaczęła się dławić, pojechałem na Orlen dolałem 100zł i jakoś jeździło ale już nigdy wiecej nie pojadę na Lukoil. :/
Wniosek prosty tankować na jednej stacji której się ufa i nie jeździć po badziewie.
Aczkolwiek podzielę się z wami moją historią. Kiedyś zatankowałem prawie pusty bak za 100zł na Lukoilu. Moja Honda dojechała do skrzyżowania i zaczęła się dławić, pojechałem na Orlen dolałem 100zł i jakoś jeździło ale już nigdy wiecej nie pojadę na Lukoil. :/
Wniosek prosty tankować na jednej stacji której się ufa i nie jeździć po badziewie.
Dołącz do Lexus-Forum na facebook.com/lexus-forum
-
- Lex user
- Posty: 101
- Rejestracja: 2 wrz 2012, o 20:22
- Model Lexusa: is250
- Skąd:: grodzisk mazowiecki
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
Troche gorzej jak akurat trafisz na lipe w trasie:) Załadowany z rodzinką i .... psikus... niepotrzebny stres
- carinus
- Lex Master
- Posty: 1843
- Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
- Model Lexusa: RX400h,IS220d
- Skąd:: lubuskie/Belgia
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
Ostatnio żona coś zaczeła wspominać o kiepskiej pracy silnika zaraz po odpaleniu.Faktycznie silnik pracowal na zbyt niskich obrotach jałowych i dało się wyczuć z wydechu zapaszek niespalonej benzyny.Sprawdzilem profilaktycznie swiece i nie było do czego się przyczepić.Po rozgrzaniu i przejściu na LPG problemów nie ma.Teraz zaczeł mi świtać myśl o tym nieszczęsnym paliwie.Zaleję zbiornik czymś sprawdzonym i świeżym,i zobaczymy co wyjdzie.
-
- Lex Driver
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 maja 2012, o 22:53
- Model Lexusa: IS 300
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
odradzam paliwo na stacji orlen w Olsztynku!!! Spałanie wzroslo o jakies 25%. Za to zauwazylem ze moj IS bardzo ladnie jedzie na BP (zauwazalne mniejsze spalanie) zalalem w warszawie na rodowicza anody i póki co nie mogę wyjść z podziwu! Przejechałem 630 km i mam jeszcze 1/4 baku. Oczywiście jadąc ekonomicznie ale w miarę szybko- 75% trasa 25% miasto. Także ta stacje polecam.
- michalm320
- Lex Master
- Posty: 1249
- Rejestracja: 20 lip 2011, o 21:20
- Model Lexusa: Celica VII
- Skąd:: Tomaszów Maz./Turek
- Kontakt:
Re: LIPNE PALIWO
A ja teraz testuje paliwo ze stacji Moya. Ojciec tankuje gaz na tej stacji i różnice są zauważalne. Na pełnym zbiorniku z Orlenu przejeżdża max 300km a na Moyej ok 340km.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości