IS mkI - Pytania o auto z ogloszenia

[madkiw]

Witam ponownie
Coś nowego
http://olx.pl/oferta/lexus-prawdopodobn ... a254a7ea43
Generalnie ciekawe bardzo, mam bardziej pytanie odnosnie wyposażenia, opcji, czy sprzedający nie rozmija się z prawdą?
I mam pytanie do właścicieli takowej, automatyczna skrzynia, nigdy nie miałem, dużo stracę w stosunku do manuala ? A może zyskam ? Spotkałem się tu już z opiniami że "pancerna", " niewielka różnica w stosunku do manuala", prawda ?:)


A i jakby ktoś się interesował tą sztuką http://allegro.pl/is-200-2-0-r6-155km-w ... 62210.html pytałem o nią już, sprawdziłem i generalnie tak obydwa boki, przednie błotniki, drzwi malowane,prawa strona bardziej.Brakuje listew na dachu, wycieków brak, jakiś tam otarty kabel w komorze silnika.
Wnętrze zadbane, zacina się lewe lusterko, prawe jest pęknięte. Do wymiany tylnie klocki. To tak w skrócie, jak ktoś chce mogę udostępnić pełen raporcik

[79k3]

Czy ktoś z kolegów wie, czy pofalowane listwy na dachu to normalna sprawa w is 300?

[forest]

w IS200 raczej nie

[member]

Witam ponownie
Coś nowego
http://olx.pl/oferta/lexus-prawdopodobn ... a254a7ea43
Generalnie ciekawe bardzo, mam bardziej pytanie odnosnie wyposażenia, opcji, czy sprzedający nie rozmija się z prawdą?
I mam pytanie do właścicieli takowej, automatyczna skrzynia, nigdy nie miałem, dużo stracę w stosunku do manuala ?

Manual nie jest za szybki ale automat zupełnie nie jedzie, 11 sek do setki to ma jaris

A ten opis kojarzy mi się z reklamą "prawdopodobnie najlepszy proszek na rynku"

A i jakby ktoś się interesował tą sztuką http://allegro.pl/is-200-2-0-r6-155km-w ... 62210.html pytałem o nią już, sprawdziłem i generalnie tak obydwa boki, przednie błotniki, drzwi malowane,prawa strona bardziej.Brakuje listew na dachu, wycieków brak, jakiś tam otarty kabel w komorze silnika.
Wnętrze zadbane, zacina się lewe lusterko, prawe jest pęknięte. Do wymiany tylnie klocki. To tak w skrócie, jak ktoś chce mogę udostępnić pełen raporcik

No przecie to komis, to musi być mina. Nie rozumiem dlaczego szukacie samochodów w komisach, już wspominałem że to jak szukanie kandydatki na żonę w dzielnicy czerwonych latarni.
Jednak mozesz podać więcej szczegółów, chętnie sam posłucham co tam jeszcze zamaskowano, zawsze się przyda na przyszłość wiedzieć w co jeszcze można zajrzec przy zakupie

pozdrawiam

[madkiw]

No przecie to komis, to musi być mina. Nie rozumiem dlaczego szukacie samochodów w komisach, już wspominałem że to jak szukanie kandydatki na żonę w dzielnicy czerwonych latarni.
Jednak mozesz podać więcej szczegółów, chętnie sam posłucham co tam jeszcze zamaskowano, zawsze się przyda na przyszłość wiedzieć w co jeszcze można zajrzec przy zakupie

pozdrawiam

To nie ma już na tym świecie uczciwych komisów ?

a co opisu, proszę https://www.dropbox.com/s/9p5rgvkmw847v ... s.pdf?dl=0

[Dawid0ss]

To nie ma już na tym świecie uczciwych komisów ?

Nie ma
Oni chcą zarobić. Dobro transakcji i obustronny "win to win" mają w dupie. Zawiązują nawet budżet na sprawy sądowe, które zakłada im około 5% oszukanych (niestety tylko 5% w Polsce, nadal nie walczymy o swoje prawa). Olej to i szukaj od osoby prv.
Pzdr

[dommell]

sa tez pewnie jakies uczciwe....wlasciwie to mi tylko jeden przychodzi do glowy ale kurde tam to "okazji cenowych" nie uswiadczysz. samochody sa konkretne. I konkretnie kosztuja. Ale i tez pare marek tylko.

[madkiw]

Wiem, generalnie to sobie żartuje. Swoją drogą ja się nie spodziewam jakichś perełek za grosze, wystarczyłoby żeby pisali prawdę i cena była odpowiednia do stanu faktycznego.
Chociaż teraz w dobie tanich testerów lakieru myślę że to może trochę ukróci ich zapędy. Mam nadzieję tylko, że jakiś pomysłowy rodak nie wpadnie na pomysł jak oszukać taki miernik
Ale tak czy inaczej, bez gruntownego sprawdzenia wszystkiego nie ma co kupować samochodu, to prawda.

[Pepe_GD]

Wiem, generalnie to sobie żartuje. Swoją drogą ja się nie spodziewam jakichś perełek za grosze, wystarczyłoby żeby pisali prawdę i cena była odpowiednia do stanu faktycznego.

Oni się przystosowują do rynku, jeśli rynek sobie życzy 10 letniego auta jak z salonu i przebiegiem nie więcej niż 200 tyś- to wuala mamy zaraz piękny opis i przebieg niczego sobie. Dopóki dla głąbów w naszym kraju 90cio % wyznacznikiem przy zakupie auta będzie przebieg to zapomnij że coś się zmieni. Napisali by prawdę to nikt by auta nie kupił, bo u nas jeśli auto miało nawet lekką kolizję to już jest skreślane z góry jak by miało mega dzwona. Jeśli jeden bądź dwa elementy były malowane to już kręcą nosem

Sam zawsze kupuję auta z prywatnych rąk, nie to żeby te były perełki, zazwyczaj są też to auta które w swojej historii miały jakąś kolizje. Po prostu nie trawie handlarzy, nie zamierzam nakręcać im biznesu który opiera się na oszustwach.

[forest]

OK panowie, dużo prawdy w tym co piszecie, ale trzymajmy się tematu
pzdr