Strona 29 z 36

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 6 sty 2020, o 14:36
autor: Alucard
Hugoberg pisze: Ma na myśli ten model? https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-ls- ... e78a71f2a8 Znalazłem go po VIN, że w 2017 roku kosztował znacznie mniej a teraz więcej :laugh1:
Witam,

Tak, ten. Ja znalazłem tylko 45 tyś, jakie były poprzednie ceny?

Pozdrawiam,
Paweł

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 7 sty 2020, o 09:14
autor: toms
Około 2 m-ce temu był wystawiany za 39900 (również przez K-T).

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 7 sty 2020, o 13:47
autor: Alucard
toms pisze:Około 2 m-ce temu był wystawiany za 39900 (również przez K-T).
Zastanawiam sie skad ten skok. Moze te Dwa nower amory I mamy odpowiedz? ;)

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 21 sty 2020, o 21:18
autor: Hugoberg
I jak tu zaufać handlarzowi haha teraz auto kosztuje 37 tys wcześniej 46 tys. Ciekawe ma te ceny. W życiu bym tego auta nie kupił nawet za 20 tys:)

A może zabral te dwa amortyzatory i sprzedał osobno buhahaha Niech ktoś wyjaśni ten fenomem cenowy?

Na otomoto jest jeszcze jeden taki szrot który zmienia ceny z 41 tys na 56 tys hahahaha

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 21 sty 2020, o 22:22
autor: ledziu
Hugoberg pisze:I jak tu zaufać handlarzowi haha teraz auto kosztuje 37 tys wcześniej 46 tys. Ciekawe ma te ceny. W życiu bym tego auta nie kupił nawet za 20 tys:)

A może zabral te dwa amortyzatory i sprzedał osobno buhahaha Niech ktoś wyjaśni ten fenomem cenowy?

Na otomoto jest jeszcze jeden taki szrot który zmienia ceny z 41 tys na 56 tys hahahaha
Przyczyny zmian cen mogą być różne... np. potrzeba finansowa, albo rozwód z żoną i konieczność spieniężenia czegoś co jest wspólne albo znudzenie zje...nymi kupującymi od wiecznych smsów, śledztw, drążenia ...gdzie jednym za tanio drugim za drogo ... a ja daje 10 i jestem już za chwilę, albo daje koparkę i dokładam taczkę...
Więc co w tym dziwnego...???
Ale spoko mój kolega dorywczo handlujący autami omija lexusy szerokim łukiem chociaż w kraju w którym działa jest ich sporo i w fajnych cenach... a zgadnij czemu ???

To już jest patola... właściciel nie może zmienić ceny...

p.s.

Alucard rozmawialiśmy o sprowadzeniu LS600H ... teraz już chyba widzisz czemu się boję.

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 22 sty 2020, o 16:05
autor: michalllw
ledziu pisze:
Hugoberg pisze:I jak tu zaufać handlarzowi haha teraz auto kosztuje 37 tys wcześniej 46 tys. Ciekawe ma te ceny. W życiu bym tego auta nie kupił nawet za 20 tys:)

A może zabral te dwa amortyzatory i sprzedał osobno buhahaha Niech ktoś wyjaśni ten fenomem cenowy?

Na otomoto jest jeszcze jeden taki szrot który zmienia ceny z 41 tys na 56 tys hahahaha
Przyczyny zmian cen mogą być różne... np. potrzeba finansowa, albo rozwód z żoną i konieczność spieniężenia czegoś co jest wspólne albo znudzenie zje...nymi kupującymi od wiecznych smsów, śledztw, drążenia ...gdzie jednym za tanio drugim za drogo ... a ja daje 10 i jestem już za chwilę, albo daje koparkę i dokładam taczkę...
Więc co w tym dziwnego...???
Ale spoko mój kolega dorywczo handlujący autami omija lexusy szerokim łukiem chociaż w kraju w którym działa jest ich sporo i w fajnych cenach... a zgadnij czemu ???

To już jest patola... właściciel nie może zmienić ceny...

p.s.

Alucard rozmawialiśmy o sprowadzeniu LS600H ... teraz już chyba widzisz czemu się boję.
A tam patola, jak ktoś chce kupić to jedzie, ogląda, sprawdza i kupuje a nie trzepie się nad ogłoszeniami więc to nie jest kupiec tylko złodziej czasu. Ja tam lubię sprzedawać Lexy chociaż mój wspólnik też za bardzo nie chce Lexow a o LS nie chce słyszeć :biggrin2: Ostatnio pojawił się LS400 50000km jak nowy, można na nim dobrze zarobić a jednak nie chce go, nawet mnie nie słucha jak o nim mówię :laugh1: Na LS jest specyficzny klient czyli szuka, pisze, dzwoni a nie jeździ oglądać, nie wyśle jakiegoś AUTOTESTO. Szukanie polega na pisaniu że się szuka i przeglądaniu ogłoszeń i pisaniu wiadomości. Wiecie że mieliśmy LS430 którego przez 2 lata oglądały 3 osoby a co ciekawe wiadomości i telefonów pełno. Jeden typ dzwonił do mnie co miesiąc wieczorową porą i zadawał te same pytania i mówił że musi się przejechać obejrzeć, zorientowałem się dopiero za trzecim razem że to ten sam typ po hisori połączeń. Zagadałem się z Rikim z forum i okazało się że do niego dzwonił ten sam koleś i powiedźcie o co chodzi z klientami na LS :biggrin2:

Koleś oszust bo zmienił cenę auta, myślę że do tego pijak i złodziej bo każdy handlarz to oszust, każdy oszust to pijak a pijak to złodziej :laugh1: A tak na poważnie pewnie sprzedaje po kosztach bo ma dość LS, cena fajna i ja jeśli bym chciał KUPIĆ LS to bym się nim zainteresował, wysłać jakąś inspekcje czy wziąć do ASO i tyle.


Co tam masz za LS600H, możesz mi podesłać info, foty bo ktoś mnie się spytał o coś takiego

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 23 sty 2020, o 09:15
autor: toms
LSy schodzą. Musi być tylko dobra sztuka i rzetelnie opisana, bez dziwnych historii, itp.
Ten wyżej opisywany z K-T pewnie nie spełnia któregoś z powyższych kryteriów, bo inaczej dawno by poszedł.
K-T kilka dni temu sprzedał LS430 z 2001r. za ponad 70K... Jest też kilku "sprowadzaczy" klasyków, którzy mają od czasu do czasu LSa, i te auta, jeśli spełniają warunki opisane w pierwszej linijce, idą w ciągu kilku tygodni, miesiąca.

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 23 sty 2020, o 10:21
autor: ledziu
toms pisze:LSy schodzą. Musi być tylko dobra sztuka i rzetelnie opisana, bez dziwnych historii, itp.
Ten wyżej opisywany z K-T pewnie nie spełnia któregoś z powyższych kryteriów, bo inaczej dawno by poszedł.
K-T kilka dni temu sprzedał LS430 z 2001r. za ponad 70K... Jest też kilku "sprowadzaczy" klasyków, którzy mają od czasu do czasu LSa, i te auta, jeśli spełniają warunki opisane w pierwszej linijce, idą w ciągu kilku tygodni, miesiąca.
Proszę Cię o czym Ty gadasz ??? NIe rozśmieszaj mnie .... skąd mają się brać te auta bez dziwnych historii jak dla zje...a wszystko jest dziwną historią??? Od momentu zakupu do momentu sprzedaży...
Bo jak mam się przyznać że auto kupiłem ze zdjęcia ? I nie zostało wyselekcjonowane przy zachodzie słońca? Albo jak mam powiedzieć że auto stało u Araba chociaż 99% aut chociażby w CH przez nich przechodzi?
A jak miał do mnie problem "kupiec" o datę wjazdu auta na teren EU i datę odpraw w PL to też jest przecież zagadka...
A jak wysyłałem zdjęcia z trawnika gs460 z brudnymi dywanikami to jaki był problem??? I zamiast się cieszyć że można jedną z 3ech ofert w eu zobaczyć na warsztacie u forumowicza to co ...to nie milion pytań...??
Albo dekiel latający z miarką (centymetrem) mierzący przekątne auta i przerwy to tez taki miłośnik lexa...
Albo weż wytłumacz komuś ze 20letni lex mógł być malowany.... albo są różne grubości lakieru.... albo książka serwisowa auto 19lat i k..wa jak może nie być książki serwisowej...

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 23 sty 2020, o 11:20
autor: toms
Ledziu, strasznie się emocjonujesz...
Jak już wspomniałem, są tacy w Polsce, co ciągną LSy ze Szwajcarii, Niemiec, itp., i jakoś znajdują klientów. A ponieważ auta się sprzedają, to ciągną kolejne sztuki.

Re: LS mkIV (USF40 / USF41) - Pytania o auto z ogloszenia

: 23 sty 2020, o 12:39
autor: ledziu
toms pisze:Ledziu, strasznie się emocjonujesz...
Jak już wspomniałem, są tacy w Polsce, co ciągną LSy ze Szwajcarii, Niemiec, itp., i jakoś znajdują klientów. A ponieważ auta się sprzedają, to ciągną kolejne sztuki.
Żyjesz wiedzą jednej sztuki :biggrin2:
Tia już widzę tych co prowadzą te LSy i je sprzedają ... a najlepsi są od story i ceny x3 :ok:
Sporo z nich śledzę ... od poczęcia w CH :spi:
Ale spoko próbowałem różnych opcji ... i niestety dlatego teraz grane są hdi/jtd itp.a wieczni poszukiwacze niech dalej sobie szukają. Jedni waleni w rogi przez Mirasów z ulepami a drudzy przez mitomanów i "okazjonalnych cen "clasic autko" . Klient chce klient ma... "brawo Wy" :piwko: