Lexus - Forum

to moje wypociny, potrzebuje to jakos ogarnac bo ciezki temat

http://forum.hotmoney.pl/pokaz/Firma-ho ... gody-67852

bamss pisze:to moje wypociny, potrzebuje to jakos ogarnac bo ciezki temat

http://forum.hotmoney.pl/pokaz/Firma-ho ... gody-67852

Co tu deliberować - dobry prawnik Ci powie jakie masz szanse na ugranie czegokolwiek, poza tym chcesz odszkodowanie a poradę z free chcesz dostać, fajne podejście.
Kolejnym tematem jest udowodnienie teraz, że na zdjęciu jest na 100% Twoje byłe auto to też nie będzie proste .

yarecki mi juz na prawnika poszlo 3tys i dalej jestem w dupie, z tego co sie dowiaduje musze brac fotografa za tylek

bamss pisze:yarecki mi juz na prawnika poszlo 3tys i dalej jestem w dupie, z tego co sie dowiaduje musze brac fotografa za tylek

Hmmm, no tak to jest z prawnikami

Yarecki pisze:

bamss pisze:yarecki mi juz na prawnika poszlo 3tys i dalej jestem w dupie, z tego co sie dowiaduje musze brac fotografa za tylek

Hmmm, no tak to jest z prawnikami

bo prawnik jak lekarz ma leczyć a nie wyleczyć

Jeżeli zgodziles sie na sesje za free to teoretycznie fotograf może wykorzystać swoje zdjecia do publikowania dlatego podpisuje sie umowy nawet jak są to sesje darmowe gdzie ustalacie zakres wykorzystania zdjęć. Napisz na forum nikoniarze tam są goście którzy juz walczyli o prawa do zdjęć pewnie wiedzą jak to działa również w drugą stronę

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Fotograf nie ma prawa publikacji Twojego samochodu na Twoim terenie. Jeśli sfotografował go w miejscu publicznym i nie ujawnił tablic rejestracyjnych, to zrobił to samo, co robi np "Uwaga Pirat" w TVN Turbo.

klasyk pisze:Fotograf nie ma prawa publikacji Twojego samochodu na Twoim terenie. Jeśli sfotografował go w miejscu publicznym i nie ujawnił tablic rejestracyjnych, to zrobił to samo, co robi np "Uwaga Pirat" w TVN Turbo.

Dokładnie, poza tym jeśli nie ma dowodów, konkretów w postaci tablic czy czegoś w tle to taka firma Cie zmęczy tak psychicznie, fizycznie i finansowo, że zapomnisz jak się nazywasz.
Oni mają sztab prawników na etacie i mają wywalone bo to rola papug byś miał dość.
Takich aut jest sporo na świecie i zawsze mogą powiedzieć, że to nie Twoje, że to robota grafika etc - walka z wiatrakami.
Zatem jeśli nie masz dobrego, zaufanego prawnika z jajami, który powie Ci jakie realnie masz szanse wygrać to cienko to widzę.

akurat z udowodnieniem tego nie bedzie problemu, wiedzialem sie jedak ze nie house a fotografa mam brac za dupe, bo nie mial prawa udostepniac zdjecia w celach zarobkowych tak wiec zmiana prawnika i lece z koksem

bamss pisze:akurat z udowodnieniem tego nie bedzie problemu, wiedzialem sie jedak ze nie house a fotografa mam brac za dupe, bo nie mial prawa udostepniac zdjecia w celach zarobkowych tak wiec zmiana prawnika i lece z koksem

Hmm z osobą cywilną ciekawe ile będziesz wstanie ugrać. Mimo to powodzenia.