Zakup Lexusa NX 350h

[Ghotti]

No i spoko, podobno nowy NX jest dwa decybele cichszy (produkcja od marca 2024) od starszych modeli sprzed tej produkcji, gdzieś widziałem tabelkę gdzie był model sprzed III.2024 i po. Pewnie dodali coś do grodzi bo na to najwięcej osób narzeka. Osobiście słyszę najwięcej od szyb/słupka A, ale tutaj sie wiele się nie zdziała własnie od opon mimo i nie mam RF. Tak jak pisałem wyżej jakbym miał jeździć NX 5> lat to bym od razu go dał na wygłuszenie nadkoli + baganzika + drzwi i byłoby cacy, szczególnie po tej "aktualizacji" wyciszenia od Lexa.

[Klaudiusz]

Jakbym wiedział, że będę długo jeździł NX to bym wygłuszył nadkola i bagażnik, myślę że byłoby idealnie.


 

Z nadkolami od zewnątrz nie wiem jak, bo to mi robiła firma od konserwacji, poprosiłem, żeby mi dodali wygłuszenia ,kupione przeze mnie. Na przód poszło 9mm, a na tył 6 mm, max co tam weszło, nie ma miejsca na więcej. Materiał się dobrze spisuje. W linkach niżej daje. A w środku z bagaznikiem nie ma problemu i nadkolami, Nie zdjemowałem plastików z tyłu  do końca bo bałem się coś ułamać, ale z zatrzasków na tyle wyszły te plastiki, że zdołałem poupychać sporo, w tym na blache od środka, dużo tam tego dałem i gdzie widać filc po bokach tez dałem, zsunołem w dół i powciskałem.
Od każdej strony starałem sie dać. 

A sam bagażnik, najpierw poszedzł 1 cm ( https://allegro.pl/oferta/mata-gumowo-k ... sP1rHUVcK3), potem jeszcze 6 mm tego (https://www.wyciszamy.net/c10113-izolac ... 00,0.6,0,0 ). To jest max co tam wejdzie, żeby reszta plastików spasowała.

Na jednym zdjęciu jest fotka nadkola od zewnątrz jak to wygląda.
 

Dobra robota. Sam u siebie wyciszalem Camry po uszy. Zupelnie inne auto. Smiem twierdzic ze lepiej wyciszone niz ES.

[srekal34]

Wlasnie widzialem gdzies ta plotke o dodatkowym wyciszeniu, ale w materialach Lexa nic na ten temat nie znalazlem
Kolejnym gamechangerem byloby dodanie szyb akustycznych z tylu, RX sie doczekal to moze i do NX beda, dosc latwe w dolozeniu by to bylo.
 

[Ghotti]

faktycznie moze to fejk z tym wyciszenie, ale widzialem ktos tu wrzucal test samochodow z decybelami i f sport byl 2 decybele cichszy w 2025 niz w 2022/2023 ... kto wie gdzie jest prawda.

For the 2025 model year, the NX line sees minor changes. Two new color options are available: Copper Crest (exterior) and Macadamia (interior, Luxury grade only). Inside, two USB Type-C ports are now included in the front console and a wireless charger is available on all grades. And Intuitive Parking Assist with Automatic Braking, Auto Rain Sensing Wipers, and Power Back Door are now standard.  
https://pressroom.lexus.com/vehicle/2025-lexus-nx/

[Vejitta]

O lepszym wyciszeniu powiedziano mi w salonie.
To byl jeden z glownym powodow, dla ktorych postanowilem poczekac na model '25, zamiast brac od razu to co bylo na placu. Od kilku tygodni jezdze na RFach i ciezko mi porownac z demo '24, ktorym jezdzilem 5 miesiecy temu, ale nie moge powiedziec aby szum (jaki by nie byl) mi przeszkadzal. Mozna normalnie rozmawiac, normalnie muzyki sluchac, zarowno na autostradzie jak i w miescie.

Jestem raczej pozytywnie zaskoczony, bo czytajac forum spodziewalem sie jakiegos koncertu na tych fabrycznych RFach, a tymczasem jest calkiem spoko.

[odoja]

No i spoko, podobno nowy NX jest dwa decybele cichszy (produkcja od marca 2024) od starszych modeli sprzed tej produkcji, gdzieś widziałem tabelkę gdzie był model sprzed III.2024 i po. Pewnie dodali coś do grodzi bo na to najwięcej osób narzeka. Osobiście słyszę najwięcej od szyb/słupka A, ale tutaj sie wiele się nie zdziała własnie od opon mimo i nie mam RF. Tak jak pisałem wyżej jakbym miał jeździć NX 5> lat to bym od razu go dał na wygłuszenie nadkoli + baganzika + drzwi i byłoby cacy, szczególnie po tej "aktualizacji" wyciszenia od Lexa.

 

Z bagażnikiem na spokojnie sobie sam poradzisz, koszt też nie jest duży. A różnica słyszalna, i na pewno lepiej zrobione niż te modele 25, bo na 110% tak dobrego materiału jakiego ja użyłem lexus tam nie dał. A z nadkolami, moim zdaniem warto byłoby do serwisu uderzyć, poprosić jakiegoś serwisanta i jemu zapłacić za rozbiórkę nadkoli, a potem samemu to poprzyklejać i powycinać. Gdyby nie konserwował podwozia, tak bym zrobił. A z tymi słupkami, to nie wiem czy jest jakieś auto w którym nie słychać jakichś szumów...

Natomiast odnośnie drzwi, może przed zimą będę zdejmował boczki i zobaczę co się tam da upchać, ale jak rozbierałem ten element plastikowy od przełączników szyb, nie ma tam za dużo miejsca. Chociaż tu popytam w firmie od konserwacji czy jest coś miejsca chociaż na 6mm, zanim rozbiorę.

[srekal34]

Jeszcze wpadlem na pomysl, slyszac o ewentualnej korozji podwozia, czy po zakupie nie potraktowac go Noxudolem 3100. Daaaawno temu wypsikalem tym Leganze i byla ogromna roznica w halasie wewnatrz kabiny.
 
 

[Ghotti]

No i spoko, podobno nowy NX jest dwa decybele cichszy (produkcja od marca 2024) od starszych modeli sprzed tej produkcji, gdzieś widziałem tabelkę gdzie był model sprzed III.2024 i po. Pewnie dodali coś do grodzi bo na to najwięcej osób narzeka. Osobiście słyszę najwięcej od szyb/słupka A, ale tutaj sie wiele się nie zdziała własnie od opon mimo i nie mam RF. Tak jak pisałem wyżej jakbym miał jeździć NX 5> lat to bym od razu go dał na wygłuszenie nadkoli + baganzika + drzwi i byłoby cacy, szczególnie po tej "aktualizacji" wyciszenia od Lexa.




 

Z bagażnikiem na spokojnie sobie sam poradzisz, koszt też nie jest duży. A różnica słyszalna, i na pewno lepiej zrobione niż te modele 25, bo na 110% tak dobrego materiału jakiego ja użyłem lexus tam nie dał. A z nadkolami, moim zdaniem warto byłoby do serwisu uderzyć, poprosić jakiegoś serwisanta i jemu zapłacić za rozbiórkę nadkoli, a potem samemu to poprzyklejać i powycinać. Gdyby nie konserwował podwozia, tak bym zrobił. A z tymi słupkami, to nie wiem czy jest jakieś auto w którym nie słychać jakichś szumów...

Natomiast odnośnie drzwi, może przed zimą będę zdejmował boczki i zobaczę co się tam da upchać, ale jak rozbierałem ten element plastikowy od przełączników szyb, nie ma tam za dużo miejsca. Chociaż tu popytam w firmie od konserwacji czy jest coś miejsca chociaż na 6mm, zanim rozbiorę.



 

ja do takich rzeczy mimo iż dosyć banalne to nie mam niestety cierpliwości zaraz bym rzucał ch.. i kur... więc pewnie bym to zlecił. Zobaczymy co będzie najchętniej bym zamienił NX na RX 450h bo mam kilka tys nadprodukcji z paneli to bym sobie jeździł "za darmo". Ciekawostka w NX nadal dopłata do 450 to 50 koła +/- a w RX prestige to 40k, a w Omo Rx 350h vs 450h to "tylko" 30k dopłaty.

Też zauważyliscie "pełno" NX na ulicach? U mnie powiedzmy okolice Żyrardowa czyli 30min do Wawy jest ich naprawdę sporo co chwilę widze na ulicy. Jak swojego rok temu odbierałem to byłem chyba jedyny ... Często jadąc z młodym na basen na parkingu obok stoi Copper czyli już MY25, który mi się bardzo podoba jako kolor i takiego bym brał RX, ale w NX mi jakośw ogóle nie leży  . Aczkolwiek patrząć że teraz goła Rav4 kosztuje 180k a NX 210 to nie ma przepaści ... 



 
 
 

[srekal34]

Nic dziwnego ze duzo ich jezdzi, wyceniony w porownywalnym wyposazeniu jest tanszy niz niemiecka konkurencja a dochodzi bonus nizszej awaryjnosci. Sam jeszcze miesiac temu bym na Lexusa nie spojrzal, a po jezdzie probnej jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Szkoda ze w EU nie da sie kupic turbo benzyny, wtedy by sie sprzedawal jeszcze lepiej.
 

[mcendrju]

No i spoko, podobno nowy NX jest dwa decybele cichszy (produkcja od marca 2024) od starszych modeli sprzed tej produkcji, gdzieś widziałem tabelkę gdzie był model sprzed III.2024 i po. Pewnie dodali coś do grodzi bo na to najwięcej osób narzeka. Osobiście słyszę najwięcej od szyb/słupka A, ale tutaj sie wiele się nie zdziała własnie od opon mimo i nie mam RF. Tak jak pisałem wyżej jakbym miał jeździć NX 5> lat to bym od razu go dał na wygłuszenie nadkoli + baganzika + drzwi i byłoby cacy, szczególnie po tej "aktualizacji" wyciszenia od Lexa.





 

Z bagażnikiem na spokojnie sobie sam poradzisz, koszt też nie jest duży. A różnica słyszalna, i na pewno lepiej zrobione niż te modele 25, bo na 110% tak dobrego materiału jakiego ja użyłem lexus tam nie dał. A z nadkolami, moim zdaniem warto byłoby do serwisu uderzyć, poprosić jakiegoś serwisanta i jemu zapłacić za rozbiórkę nadkoli, a potem samemu to poprzyklejać i powycinać. Gdyby nie konserwował podwozia, tak bym zrobił. A z tymi słupkami, to nie wiem czy jest jakieś auto w którym nie słychać jakichś szumów...

Natomiast odnośnie drzwi, może przed zimą będę zdejmował boczki i zobaczę co się tam da upchać, ale jak rozbierałem ten element plastikowy od przełączników szyb, nie ma tam za dużo miejsca. Chociaż tu popytam w firmie od konserwacji czy jest coś miejsca chociaż na 6mm, zanim rozbiorę.




 

ja do takich rzeczy mimo iż dosyć banalne to nie mam niestety cierpliwości zaraz bym rzucał ch.. i kur... więc pewnie bym to zlecił. Zobaczymy co będzie najchętniej bym zamienił NX na RX 450h bo mam kilka tys nadprodukcji z paneli to bym sobie jeździł "za darmo". Ciekawostka w NX nadal dopłata do 450 to 50 koła +/- a w RX prestige to 40k, a w Omo Rx 350h vs 450h to "tylko" 30k dopłaty.

Też zauważyliscie "pełno" NX na ulicach? U mnie powiedzmy okolice Żyrardowa czyli 30min do Wawy jest ich naprawdę sporo co chwilę widze na ulicy. Jak swojego rok temu odbierałem to byłem chyba jedyny ... Często jadąc z młodym na basen na parkingu obok stoi Copper czyli już MY25, który mi się bardzo podoba jako kolor i takiego bym brał RX, ale w NX mi jakośw ogóle nie leży  . Aczkolwiek patrząć że teraz goła Rav4 kosztuje 180k a NX 210 to nie ma przepaści ... 



 
 
 

 

Bardzo dużo tego jeździ, aż za dużo wg mnie, w sensie, posiadanie NX nie jest elitarne w żadnym wypadku (jak to jest na hasłach reklamowych). W mojej okolicy osiedli na Piątkowie w Poznaniu to jest tego tyle, że chyba widuję mniej poliftowych Kodiaqów w tym samym czasie...

Co do Copper to byłem napalony na niego bardzo (w nowym RX), ale im dłużej go widuję, i patrzę na zdjęcia w necie, tym bardziej mi się znudził mimo, że nawet go nie posiadam