Lexus - Forum

Hajs oczywiście w granicach rozsądku. Nie zamierzam się ścigać 300-tką, rzadko przekraczam 200 km/h. Ale i ze stówki warto sie sprawnie zatrzymać jeśli jest potrzeba. Chyba pójdę w stronę Ls430. Temat obadałem i nie są to tragiczne pieniądze. Myślałem że pod okr. 'zrobić' kryje się np. dorobienie na zamówienie

maniek_ls400 wrote:To jeszcze podpowiem - jest wersja W220 AMG - 6 tłoczków - w US/UK masowo goście zmieniają na ten rodzaj zacisków - fizycznie są podobno takie same jak W220 nie AMG.

Zacisk jest dużo droższy (W220 w dobrym stanie 100pln, tutaj ponad tysiak za sztukę), znacznie większy. Są też Zx17 i Zx18 z grupy VW (najtaniej widziałem za 500pln/szt). To jest dopiero siła, ale nie ma opcji, żeby je wcisnąć do IS-a.
Tutaj jest ten setup, o którym piszesz Widać, że zacisk przedni z W220 jest tam na tyle.
Taki kit to wspaniała rzecz, ale żeby spełnić to marzenie, trzeba będzie zmienić furę

Czy ktoś dysponuje danymi jaka jest min. grubość tarcz hamulcowych przednich i tylnych? Przód jest ok, ale tylne tarcze mają dość głębokie progi i teraz dylemat - nowe tarczki, czy zdjęcie progów i nowe klocki

Swap wykonany pomyślnie, jedynie oryginalne 17 nie wchodzą, trzeba dokupić dystanse.
Zaciski pochodzą z Lexusa LS400, tarcza tak samo. Wchodzą w oryginalne miejsca po starych hamulcach, jedynie potrzebne były adaptery i odpowiednie wycięcie osłony.

Jakieś różnice z hamowania?
Generalnie nie jestem zwolennikiem ingerowania w zawias takim adapterem.
Tak to zrobili w USA również ale jakoś nie jest to dla mnie przekonujące rozwiązanie ze względów bezpieczeństwa.
Być może moje wnioski nie są słuszne, mimo to pochwal się jak widzisz różnice pomiędzy ori setupem a tym teraz.

Adaptery mam właśnie z USA nie jest to mój pomysł. Też nie byłem pewien, ale po ich założeniu to całkowicie inne auto. Naprawdę dużo lepiej się prowadzi. Przed ich założeniem kierowanie było mało bezpośrednie, ogólnie nie przypominało mi to Lexusa IS którym dobrze mi się jeździło. Po założeniu adapterów koła lepiej reagują na skręt kierownicą, prowadzenie jest bardziej bezpośrednie.
Co do hamulców,
Żona ma Hyundaia SANTA FE rok 2008, auto większe, cięższe, a hamowało o niebo lepiej od GS'a, po zmianie to Lexus hamuje wreszcie tak jak sobie tego życzę.

Wbrew pozorom to nie powinno aż tak bardzo zmienić geometrii, a na pewno nie powinno powodować negatywu.

rey, tylne tarcze min grubość to 14,5mm. Przód min 28mm.

No i tył ma grubość równiutko 14,55mm Warto wrzucać na nie nowe klocki po usunięciu progów? Wytrzymają jeszcze jedne klocki, czy szkoda zachodu i brać nówki sztuki?

Nowa ma chyba 16, więc zakładanie nowych klocków na te nie ma większego sensu.

Tarcze na tył:
42431-50060

Na motoneo dostaniesz Delphi w niezłej cenie.

Kloci na tył TRW też dostępne na motoneo:
04466-50120

Trochę gorzej ze szczękami do ręcznego.

Delphi są wystarczające i dają radę na tyle? Nie mam porównania, ale generalnie hamulce w tym samochodzie wydają się być jakieś słabe. Trzeba dość mocno cisnąć w porównaniu do poprzednich samochodów, chyba, że automaty tak mają. Płyn był niedawno wymieniany.
Gość w sklepie wspominał o dwóch rodzajach smarowidła do zacisków, jeden na prowadnicę, Ate na cylinderki, ale w jakiejś mega tubie, raczej dla warsztatów.

Ręczny w ogóle w automatach do czegoś się przydaje? Muszę kiedyś sprawdzić czy w ogóle działa, niedawno przejechałem na nim ze 2km.