Lexus - Forum

Adaptacyjny tempomat to całkiem fajna zabawka Wymęczyłem tę pracę a męczarnia była bo ze mną tak jest że jak trzeba napisać więcej niż 2 strony własnymi słowami to pojawia się duży problem
Pewnie zostanę uwalony za jakieś błędy merytoryczne, tak więc jak juz będę wiedział gdzie one są to wrzucę poprawione Starałem się pisać językiem w miare możliwości prostym. Myślę że nie będziecie mieli problemów ze zrozumieniem

"auto testowe zostało skasowane"
"bo nic nie zastąpi kierowcy z mózgiem."
Nie za luźny styl wypowiedzi ?

A jak zachowuje się to ACC w warunkach zimowych kiedy istnieje prawdopodobieństwo śliskiej nawierzchni? Czy ten system bierze jakąś poprawkę na utrzymywaną odległość między pojazdami? Bo przecież droga hamowania nie jest taka sama.

a w zime ja mam pytanie inne czy czujniki nie ulegaja oblodzeniu ??

dS wrote:"auto testowe zostało skasowane"
"bo nic nie zastąpi kierowcy z mózgiem."
Nie za luźny styl wypowiedzi ?

A jak zachowuje się to ACC w warunkach zimowych kiedy istnieje prawdopodobieństwo śliskiej nawierzchni? Czy ten system bierze jakąś poprawkę na utrzymywaną odległość między pojazdami? Bo przecież droga hamowania nie jest taka sama.

To nie praca inżynierska, mogę sobie pozwolić na troche luzu potrzebowałem wstępu i zakończenia żeby to miała spójną całość.

Niestety nie miałem czasu żeby sie wybrać na jazdy testowe i posprawdzać jak to sie zachowuje na śliskim ale zakładam najbardziej prawdopodobną opcję czyli że zadziała wtedy system ABS który tutaj pracuje niezależnie od ACC więc jeśli ACC mu każe deptać to ABS na to nie pozwoli, reakcja będzie identyczna jak by to pedał wciskał kierowca. Chyba gdzies o tym wspomniałem nawet.

tomekb wrote:a w zime ja mam pytanie inne czy czujniki nie ulegaja oblodzeniu ??

Laserowe mają problem jeśli się chociażby zabrudzą, radary jednak, radzą sobie z takimi przeciwnościami losu jak śnieg, deszcz, lód i zabrudzenia. Jednakże myślę że z tym lodem to tez jednak do pewnego stopnia. Niestety informacji zbyt szczegółowych jest bardzo mało i większośc pracy to zlepek kilku źródeł + moja własna interpretacja schematów tak więc wszystko co mówię mozna traktować z przymrużeniem oka

myślałem że jeśli np jest ujemna temp to radar zwiększa utrzymywany dystans, bo droga hamowania na drodze śliskiej jest zdecydowanie dłuższa

Myślę że jeśli inzynierowie wpadli na to a myślę że w wielu markach mogło tak być system bierze poprawkę jakąś na temperature i warunki drogowe i może modyfikować swoje działanie. Jedkaże chciałbym zauważyć że Ty sam ustawiasz odstęp w sekundach za poprzedzającym Cię samochodem. Czyli ustawiasz np. 2s to masz przy 100kmh koło 55m. Zauważ że jeśli samochód jedzie przed Tobą z tą samą prędkością to zazwyczaj ma tę podobną drogę hamowania do zrobienia więc odstęp 2s jest już całkiem wystarczający a czas reakcji systemu to ułamki sekundy tak więc hamujecie identycznie.

No właśnie droga podobna może być różnica od kilkunastu cm do nawet kilkunastu metrów. A ułamek sekundy w zadziałaniu systemu objawia się kilkoma a nawet kilkunastoma dodatkowymi metrami hamowania. Sumując może to być nawet połowa z tych 55 m hamowania czyli bardzo dużo.

Mnie się wydaje że sam system aż tak inteligentny nie jest aby brał pod uwagę dodatkowy czynnik w postacji temperatury. Chociaż byłoby to z pewnością sensowne.

Pozdro