[IS200] - odmalowywanie atrapy/grilla

[rupert]

Czy ktoś z Was odmalowywał grill na kolor fabryczny i mógłby podzielić się doświadczeniami na ten temat? Zależy mi, żeby w jak najlepszy sposób odmalować swój grill tak, żeby jego wygląd był najbliższy oryginałowi. Oczywiście istotną kwestią jest też trwałość takiej renowacji. Przejrzałem forum pod tym kątem, ale nie udało mi się znaleźć zbyt wielu konkretnych wskazówek.

Czy ktoś zna numer koloru tego grilla?


Gdzieś na forum napisano, że numer koloru znajduje się na tabliczce ściany grodziowej, ale nie za bardzo na razie jestem w stanie ją rozszyfrować. U mnie wygląda ona tak:


Wracając do samej czynności odmalowywania:
Czy warto jakoś przeszlifować grilla drobnym papierem ściernym?
Czy konieczny jest podkład?
Gdzie najlepiej kupić dobrą farbę/podkład?
O czym pamiętać przy odmalowywaniu?

Z góry dzięki za wszelkie wskazówki. Mam nadzieję, że temat pomoże też innym właścicielom IS-ów, którzy chętnie podarowaliby grillom w swoich Lexusach drugą młodość.

r.

[tomcio105]

Czy ktoś z Was odmalowywał grill na kolor fabryczny i mógłby podzielić się doświadczeniami na ten temat? Zależy mi, żeby w jak najlepszy sposób odmalować swój grill tak, żeby jego wygląd był najbliższy oryginałowi. Oczywiście istotną kwestią jest też trwałość takiej renowacji. Przejrzałem forum pod tym kątem, ale nie udało mi się znaleźć zbyt wielu konkretnych wskazówek.

Czy ktoś zna numer koloru tego grilla?


Gdzieś na forum napisano, że numer koloru znajduje się na tabliczce ściany grodziowej, ale nie za bardzo na razie jestem w stanie ją rozszyfrować. U mnie wygląda ona tak:


Wracając do samej czynności odmalowywania:
Czy warto jakoś przeszlifować grilla drobnym papierem ściernym?
Czy konieczny jest podkład?
Gdzie najlepiej kupić dobrą farbę/podkład?
O czym pamiętać przy odmalowywaniu?


Z góry dzięki za wszelkie wskazówki. Mam nadzieję, że temat pomoże też innym właścicielom IS-ów, którzy chętnie podarowaliby grillom w swoich Lexusach drugą młodość.

r.

Jak chcesz coś pomalować solidnie i trwale to moim zdaniem podkład powinien być.
Dając odkład to oczywiście warto go zeszlifować, a wręcz nie wyobrażam sobie tego inaczej zrobić.
Jeśli będziesz to malował samemu to warto pamiętać o tym, że jest to bardzo nie równa powierzchnia i zarazem otwarta w wielu miejscach więc trzeba starać się pokryć to równą warstwą.

Co do numeru koloru to rozumiem, że nie pytasz o grilla bo on jest zawsze taki sam, no chyba, że to sport Oczywiście, że numer koloru jest na tablicy znamionowej - Ty masz 062 więc biały

[Darecki]

Ja przed malowaniem proponowałbym jeszcze zedrzeć cały stary lakier który w niektórych miejscach pięknie odchodzi całymi płatami I potem porządnie przelecieć całość papierem. Praca niemal syzyfowa...
Ja swój grill malowałem czarnym matowym sprayem, bez podkładu. Żeby dotrzeć do wszystkich zakamarków naprawdę trzeba się nieźle nawachlować Troszkę owadów, pyłów i innych syfów zaliczył i trzyma się nieźle. Zobaczymy co będzie po zimie.

[rafiq2144]

Co do tego zdzierania starego lakieru to szczerze wolalbym juz poszukac jakiegos zakladu gdzie piaskuja i to wypiaskowac na malym cisnieniu, zeby poodpadalo to co ma odpasc, powierzchnia by byla zmatowiona i gitara. Potem tylko odtluscic i jazda z malowaniem. Za takie cos w takim zakladzie wezma jakies grosze(lub kilka piw), a czasu mniej na to zejdzie.

[Tantarian]

Kilka miesięcy temu odświeżałem swój srebrny przedliftowy. Oszczędziłem sobie ręcznego zdzierania farby i całość potraktowałem chemią, a dokładniej sprayem do mycia pistoletów lakierniczych. Wszystko ładnie się złuszczyło, umyłem myjką ciśnieniową i została tylko nienaruszona powłoka fantachrome. Okleiłem logo i ramkę wokół kratki, całość pokryłem podkładem do plastiku. W moim przypadku malowanie jest czarne. 2 warstwy bazy i kilka bezbarwnego. Trzyma się pięknie.

[tomcio105]

Co do tego zdzierania starego lakieru to szczerze wolalbym juz poszukac jakiegos zakladu gdzie piaskuja i to wypiaskowac na malym cisnieniu, zeby poodpadalo to co ma odpasc, powierzchnia by byla zmatowiona i gitara. Potem tylko odtluscic i jazda z malowaniem. Za takie cos w takim zakladzie wezma jakies grosze(lub kilka piw), a czasu mniej na to zejdzie.

Zdecydowanie najlepsza opcja to piaskowanie bo masz to najlepiej wyczyszczone tak jak napisałeś, pytanie tylko czy kolega rupert chce iść po kosztach i bawić się w to samemu? Wiadomo, że takiego efektu jak przy piaskowaniu nie uzyska no ale to już wedle życzenia.

[rupert]

Jeśli chodzi o moje pytanie o kolor, to chodziło mi o kolor grilla. Zakładam, że są różne odcienie czerni i różne stopnie połystku/matu i najchętniej ustaliłbym konkretny numer koloru, jakim pomalowano grill fabrycznie. Zależy mi, żeby po pomalowaniu nie odbiegał barwą od barwy fabrycznej. Stąd moje pytanie, choć nie wiem, czy gdzieś te numery koloru grilla są gdziekolwiek dokumentowane - ktoś tak napisał w przeszłości na tym forum, o ile pamiętam z przejrzanych postów .

Niekoniecznie chcę lecieć po kosztach. Jeśli piaskowanie i profesjonalne lakierowanie wyniesie mnie w sumie np. 200 złotych, to nie ma problemu. Czy z takim budżetem można liczyć na porządne ogarnięcie tematu przez specjalistów?

Wydaje mi się, że piaskowanie faktycznie brzmi rozsądniej chyba w tym przypadku, bo nie zauważyłem u siebie odprysków. Te grille w fabrycznym lakierze mają chyba bardziej przetarcia, niż odpryski - chyba, że mój jest wyjątkowy

[rupert]

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie farby na grillu. Otóż wierzchnia warstwa grilla jest czarnym matem i zakładam, że to jest kolor fabryczny. Pod odpryskami widać jednak najpierw taki jakby srebrny, połyskliwy podkład (głębszą wartstę), a dopiero potem taki biało-żółtawy (kremowy?) plastik.

Moje pytanie brzmi: Czy takie dwie warsty - na wierzchu czarny mat, niżej jakieś połyskliwe srebro, a niżej dopiero plastik - to normalna sytuacja przy oryginalnych grillach, czy też to srebro oznacza, że ktoś już przemalowywał tego grilla?

Oczywiście zakładam, że to wszystko przez 15 lat mogło się wytrzeć i niektóre warsty zmieniły nieco barwę.

[endrju1]

Nie wiem jak w , ale często producenci malują plastik podkładem o kolorze mocno kontrastującym z górną warstwą, aby ułatwić wykrycie zbyt cienkiej warstwy.

[Darecki]

Zarówno sreberko jak i czarna farba są fabryczne Sreberko to to samo, co wystaje na brzegach grilla tworząc tę chromowaną ramkę i pokryty jest nim cały grill, a wnętrze pryśnięte jest tylko na czarno.