[IS200] Kopci na zimnym silniku

User avatar
medyk
Lex user
Posts: 122
Joined: 8 Aug 2011, o 02:01
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Ashbourne IRL
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by medyk »

carinus wrote:Temperatura spalin jest wystarczająco wysoka żeby osuszyć wydech w pare minut po odpaleniu,nie wspomne o dłuższym czasie pracy,więc po zgaszeniu silnika wydech jest suchy jak pieprz.Woda nie ma żadnego dostepu do układu bo w takim przypadku wszyscy mielibyśmy podobne zjawisko,a patrząc z drugiej strony opary mgły wodnej nie pachną benzyną.Poszukaj doświadczonego mechanika który potrafi rozróznić objaw brania oleju przez uszczelniacze od przelania paliwa przez wtryski podczas odpalania.Ja stanowczo wykluczam zjawisko odparowania wody z kondensatu,chyba że masz wycieki na uszczelce głowicy i wylew płynu do komory spalania.
Jeżeli auto użytkowane jest na krótkich dystansach zdziwił byś się ile wody potrafi się zebrać w tłumiku. Widziałem przypadki gdy po ostrym dodaniu gazu z wydechu wylatuje woda w takiej ilości że można porównać to do kranu. Czy można powiedzieć że to jest wina przelewających wtrysków...? Faktem jest że powinien mieć jakieś zaburzenia pracy w takim przypadku, więc jeżeli silniczek pracuje bez zastrzeżeń to nie obstawiał bym tego. Powinniśmy zobaczyć filmik, myślę że jeżeli działo by się coś nienormalnego będzie to widać.
Jeżeli zrobisz to czego się boisz osiągniesz to czego chcesz...
R4c0on
Nowy lex user
Posts: 19
Joined: 7 Jan 2017, o 14:47
Model Lexusa: is200 sportcross
Skąd:: Poznań
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by R4c0on »

Odkopię temat :)
Od pół roku posiadam IS200 sportcross z 2002r. z przebiegiem 190k, bez LPG. Auto stoi na dworze i robię nim krótkie odcinki, głownie 5km do pracy. Mi też na zimnym silniku mocno dymi z wydechu na biało. Zimą była to codzienność, teraz problem jest marginalny, ale np. po deszczowym dniu, kiedy temp. wynosiła 10-15 stopni, wsiadłem o 20 do auta i też było trochę dymuy. Po rozgrzaniu silnika i przejechaniu większego dystansu dym znika. Ostatnio auto było na przeglądzie i miało uszczelniane pokryw zaworów oraz wydech, ale nie stwierdzono skąd dym. Oleju nie ubywa, płynu chłodniczego też nie, pod korkiem wlewu oleju zimą było trochę "masełka(?)", ale teraz zniknęło. Olej wymieniałem w styczniu.
Po zgłębieniu tematu wydaje mi się, że to faktycznie w większości para wodna. Pytanie czy idzie coś z tym zrobić, bo całą zimę nerwowo patrzyłem w lusterko na spowijający mnie dym, a rankiem po mocniejszym wciśnięciu gazu zostawiałem za sobą pokaźne chmury. Co mogę zrobić, żeby pozbyć się problemu? Czy to normalne w tym modelu, czy więcej osób tak ma?
Dzięki za pomoc
User avatar
Dawid0ss
Lex Master
Posts: 1794
Joined: 14 Jan 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by Dawid0ss »

R4c0on wrote:Odkopię temat :)
Od pół roku posiadam IS200 sportcross z 2002r. z przebiegiem 190k, bez LPG. Auto stoi na dworze i robię nim krótkie odcinki, głownie 5km do pracy. Mi też na zimnym silniku mocno dymi z wydechu na biało. Zimą była to codzienność, teraz problem jest marginalny, ale np. po deszczowym dniu, kiedy temp. wynosiła 10-15 stopni, wsiadłem o 20 do auta i też było trochę dymuy. Po rozgrzaniu silnika i przejechaniu większego dystansu dym znika. Ostatnio auto było na przeglądzie i miało uszczelniane pokryw zaworów oraz wydech, ale nie stwierdzono skąd dym. Oleju nie ubywa, płynu chłodniczego też nie, pod korkiem wlewu oleju zimą było trochę "masełka(?)", ale teraz zniknęło. Olej wymieniałem w styczniu.
Po zgłębieniu tematu wydaje mi się, że to faktycznie w większości para wodna. Pytanie czy idzie coś z tym zrobić, bo całą zimę nerwowo patrzyłem w lusterko na spowijający mnie dym, a rankiem po mocniejszym wciśnięciu gazu zostawiałem za sobą pokaźne chmury. Co mogę zrobić, żeby pozbyć się problemu? Czy to normalne w tym modelu, czy więcej osób tak ma?
Dzięki za pomoc
Uszczelniacze zaworowe wymień i problem się skończy. U mnie po wymianie auto przestało kopcić na biało (przy odpalaniu auta była biała chmura) i pobierać olej. Pzdr
R4c0on
Nowy lex user
Posts: 19
Joined: 7 Jan 2017, o 14:47
Model Lexusa: is200 sportcross
Skąd:: Poznań
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by R4c0on »

R4c0on wrote:Ostatnio auto było na przeglądzie i miało uszczelniane pokryw zaworów
To chyba właśnie to o czym mówisz, a problem dalej jest. Oleju, jak pisałem, nie ubywa. Problem jest tylko w zimne oraz mokre dni. Np. dzisiaj (pada deszcz) wsiadłem po pracy do auta i jak na światłach przygazowywałem to widziałem w lusterku trochę dymu. Po przejechaniu 2km przestało dymić. Jakieś inne pomysły?
User avatar
carinus
Lex Master
Posts: 1839
Joined: 28 Nov 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by carinus »

W zależności od temperatury otoczenia i wilgotności bedziemy widzieć mgłę wodną.Wystarczy odpalić zimny silnik i powąchać jaki jest zapach-palony olej będziemy czuć od razu.Kilka dni temu też sie przestraszyłem,jak wyjeżdżając na zimnym silniku,zobaczyłem za sobą obłoki czegoś białego,ale tylko przez kilkaset metrów.
R4c0on
Nowy lex user
Posts: 19
Joined: 7 Jan 2017, o 14:47
Model Lexusa: is200 sportcross
Skąd:: Poznań
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by R4c0on »

Dzięki za odpowiedzi.
Wiem, że to może być "normalne", ale to straszny obciach. Używam auta codziennie (niestety na krótkich odcinkach), a ono ma tak, że np. w wilgotny chłodny dzień je rozjeżdżę, że już nie dymi, po 2 godzinach wsiadam i znowu coś tam się zebrało. Co by mogło pomóc? Wymiana tłumika? Jak to jest, że spora część aut prawie nie wydala takich obłoków?
Pamiętam, że na Sylwestra zrobiłem trasę 300km, następnego dnia dymu po odpaleniu nie było, ale też było dość ciepło i sucho. Przejechałem trasę powrotną i kolejnego dnia znowu dymiłem :/ Chyba wybiorę się do innego mechanika z tym problemem jak znowu się nasili (czyli pewnie jesienią)
User avatar
carinus
Lex Master
Posts: 1839
Joined: 28 Nov 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by carinus »

Mechanik niczego nie załatwi,musisz jedynie nieco rozgrzać silnik i układ wydechowy przed wyjechaniem na ulice.Pare minut pracy silnika,lekkie przegazówki i powinno być lepiej.
User avatar
Dawid0ss
Lex Master
Posts: 1794
Joined: 14 Jan 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by Dawid0ss »

R4c0on wrote:
R4c0on wrote:Ostatnio auto było na przeglądzie i miało uszczelniane pokryw zaworów
To chyba właśnie to o czym mówisz, a problem dalej jest. Oleju, jak pisałem, nie ubywa. Problem jest tylko w zimne oraz mokre dni. Np. dzisiaj (pada deszcz) wsiadłem po pracy do auta i jak na światłach przygazowywałem to widziałem w lusterku trochę dymu. Po przejechaniu 2km przestało dymić. Jakieś inne pomysły?
Pokrywa to jedno, a twarde uszczelniacze zaworowe to drugie. Posłuchaj się kolegi, a problem zniknie jak ręką odjął. Ubytki oleju mogą być małe, więc nie rzuca Ci się to w oczy. Jeśli auto dymi po postoju, na bank olej kapie przez uszczelniacze. Teraz już jest ciepło, więc żadnej pary z wydechu nie powinno być już widać. Pytanie po odpaleniu auta chmura wisi w powietrzu, czy szybko znika ? Jeśli to pierwsze, wymień uszczelniacze :-)
Mi też powtarzali, że "habemus papam" z wydechu to norma. Nie, to nie jest norma.
Pzdr
boyar
Lex user
Posts: 156
Joined: 16 Mar 2015, o 23:58
Model Lexusa: IS 200 SC
Skąd:: Chrośle
Contact:

Re: [IS200] Kopci na zimnym silniku

Post by boyar »

Dawid0ss wrote:
R4c0on wrote:
R4c0on wrote:Ostatnio auto było na przeglądzie i miało uszczelniane pokryw zaworów
To chyba właśnie to o czym mówisz, a problem dalej jest. Oleju, jak pisałem, nie ubywa. Problem jest tylko w zimne oraz mokre dni. Np. dzisiaj (pada deszcz) wsiadłem po pracy do auta i jak na światłach przygazowywałem to widziałem w lusterku trochę dymu. Po przejechaniu 2km przestało dymić. Jakieś inne pomysły?
Pokrywa to jedno, a twarde uszczelniacze zaworowe to drugie. Posłuchaj się kolegi, a problem zniknie jak ręką odjął. Ubytki oleju mogą być małe, więc nie rzuca Ci się to w oczy. Jeśli auto dymi po postoju, na bank olej kapie przez uszczelniacze. Teraz już jest ciepło, więc żadnej pary z wydechu nie powinno być już widać. Pytanie po odpaleniu auta chmura wisi w powietrzu, czy szybko znika ? Jeśli to pierwsze, wymień uszczelniacze :-)
Mi też powtarzali, że "habemus papam" z wydechu to norma. Nie, to nie jest norma.
Pzdr

Dawid0ss jakie uszczelniacze kupowałeś?
User avatar
F.P.P
Nowy lex user
Posts: 7
Joined: 18 Aug 2018, o 13:45
Model Lexusa: Is 200
Skąd:: Pruszków
Location: Pruszków
Contact:

Post by F.P.P »

Wyjaśnię że olej spływa po nocy przez uszczelniacze do kanałów w głowicy i przy odpaleniu będzie kopcenie jeżeli to olej to będzie gesty dym roztaczajacy się za całym pojazdem i można poczuć też zapach benzyny nie koniecznie ewidentne oleju po paru sekundach powinno się uspokoić, ubytku oleju można nie zauwarzyć aktualnie mam to samo jeszcze zmierze luzy kompresję i pewnie czapka do góry.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Post Reply

Return to “IS mk1 1998-2005”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 3 guests