Lexus za 50-60k

[sorantor250]

Dostałem od braciaka misję znalezienia fajnego modelu naszej ulubionej marki za około 50-60 tysięcy. Model tak naprawdę obojętny, ale celował w coś większego. Doradzałem mu GSa III i LSa III, o ile ten pierwszy przypadł mu do gustu, to drugi wygląda po prostu brzydko, o wiele gorzej niż starsze modele. Rozumiem, że na LSa IV, czyli 460 (tym bardziej na 600h) pieniędzy nie wystarczy? z tego co patrzyłem, to dobrze utryzmane egzemplarze z początku produkcji kręcą się między 75 a 90k. RX III również odpada z powodu ceny? Może IS II, ale to już raczej dość małe auto, tak samo jak CT. Może jakiś starszy GS II gen, albo LS sprzed 2000 roku? Hierarchia priorytetów >Komfort jazdy >Wyposażenie >Osiągi , koniecznie ksenon i automat, mile widziana navi (która nadaje się jeszcze do użytku, o co w starszych modelach moze byc ciezko). Z góry dzięki za wszelkie propozycje

[BOD]

W tym budżecie to szedłbym w GS 450h MK3 lub 430, jeśli pojawi się coś ciekawego na rynku.

LS 430 jest specyficznym autem, mi osobiście bardzo podoba się jego topornosc.

LS IV, czyli LS 460 i LS600h można ustrzelić w tym budżecie, tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość i nie dać ponieść się emocjom, o co w tej klasie aut bardzo prosto.

[andrzej_ryba]

pytałem sie o tego Lexa
viewtopic.php?f=22&t=19841
ale cisza....mieści się w budżecie