Na przełomie X i XI 2018 kupiłem nowego GS 300 w F pakiecie prosto z salonu. Po przejechaniu 2000 km wybrałem się nim na narty do Austrii. Po powrocie do kraju ( następne 2000 km po autostradach ) miałem " spiłowane " tarcze i klocki hamulcowe. Serwis oczywiście wymienił mi je w ramach gwarancji natychmiast. Ciekaw jestem, czy ktoś miał podobne bardzo ciekawe

PS. Po wymianie tarcz przez serwis na nieco inne z nacięciami ( nie wiem jakie wymieniono klocki ) przez następne 10k km nic się nie dzieje.
Pozdrawiam