Nie wiem do kogo to napisałeś ale ja Cię nie obrażłem...Locky wrote:Obrażacie mnie jeden po drugim.
Akurat zg jeździłem może kilka razy natomiast następnymi już sporo a wk bardzo dużo i miałem okazje jechać nim z zerowym przebiegiem dla mnie wnętrza tych aut są nieporozumieniem. Zresztą mam teraz na podwórku kolegi srt z przebiegiem pod 100k.km. i Tojkę LC120 z jej ceratowymi siedzeniami więc widzę różnicę. Do tego te auta czy to jest silverado czy ford f czy voyager wszystkie robione są na tą sama nutę nawet z tymi samymi przyciskami... i żeby nie było posiadałem silverado k3500, forda f350 a teraz mam mikrusa s10Locky wrote: mam zg 5.9 a tam wnętrze jest super.Prawdziwe skóry i fajny klimat.Wersja limitowana rok produkowana 15000szt z tym silnikiem a auto ma znikomy przebieg

Co do bębnów to temat jest prosty tylko Ty go ubrałeś w jakieś niesamowite story które trwa i trwa. Powinieneś jechać do mech. upewnić się które stukają i tyle. Potem masz ASO tojki i albo wchodzisz w temat ze zniżkami albo szukasz w usa. Tam są zamienniki od 150 do 200 $$$. Kupujesz i w opcji express za dopłatą 1 tydzień i masz je u siebie w opcji lajt 3tyg.
A tak maglujesz i maglujesz od lutego jak byłby to lot w kosmos gdzie tak naprawdę nie wiadomo o co Ci biega czy o to że przeraża Cię cena czy chcesz komuś opylić auto i nie inwestować w niego a co ktoś podłapał wcześniej.
Więc nie obrażaj się tylko działaj
