Ja za kilka dni odbieram RX450H, auto z przebiegiem 70.000 km. Chciałem dodać do tego, że wcześniej miałem GS450H III gen z 2006 roku i z niego przesiadłem się na ponad 3 lata do Mercedesa GLA 250, czyli 2.0 turbo 211 KM.
Dużo ludzi krytykuje skrzynię bezstopniową ale nie ma co porównywać do Priusa czy innych 2,5 litrowych jednostek R4. W V6 jest taki zapas mocy i aksamitność przyspieszania, że bezstopniowość może przeszkadzać tylko jak ktoś wykorzystuje to auto inaczej niż do tego, do czego zostało zaprojektowane. RX to wygodny i komfortowy liniowiec, którego właściciela raczej nie interesuje czy jest 7,8 czy 9 sekund, ma być sprawnie i komfortowo.
Po GS450H mimo 345 KM mocy brakowało mi "prawdziwego" auta, zmiany biegów itd. Po 3 latach z Mercedesem mam tego serdecznie dosyć i się wyleczyłem. Szarpanie dwusprzegłówki mnie strasznie irytuje (nie mam na myśli, że jest uszkodzona, ale jednak czuć czasem jakieś szarpnięcie), system start-stop też jest irytujący, zwłoka w ruszaniu spod świateł też.
Jeżeli więc ktoś kupuje RX200 bo w RX450H jest skrzynia bezstopniowa to chyb minął się z prawidłowym doborem auta
