Twoje preferencje co do wizualu określające chęć zakupu pt.brak zadrapań na plastiku albo lakier do polerki są ogólnie znane w motoryzacji ale dotyczą wybranej grupy użytkowników i zazwyczaj dotyczą znikomego procenta ogólnej populacji kierowców. Więc zamiast szukać igły w stogu siana, przypisując do porysowanego plastiku nie dbanie o auto skup się na stanie technicznym oraz na kosztach realizacji Twoich zachciewajek.
Jeżeli Twoją zachciewajką jest pedantyczny stan wizualny to szukaj sztuki w jak najlepszym stanie technicznym i z uwzględnieniem kosztów realizacji Twojej zachciewajki.
Jeżeli auta (te czarne) z linka jest ok.to zaproponuj cenę np; 3k niższą i detale które Cię drażnią spokojnie za to sobie zrobisz. Sądzę że polerka lakieru + polerka lampy + proszkowe potraktowanie kół na spokojnie wyjdzie 2,5-3k i wtedy masz to co chcesz.
Niestety Ty starasz się ubrać innych we własne fanaberie

p.s.
Ja mam w poważaniu porysowane plastiki a technicznie auta mam w pedantycznym stanie.[/quote]
O widzisz w końcu coś konstruktywnego. Dzięki.
a co sądzisz o cenie tego aut 55 to nadal dużo?