Witam wszystkich.
Zwracam uwagę potencjalnym nabywcom czarnego IS 200 z Poznania (JTDBS192900091654).
http://otomoto.pl/lexus-is200-okazja-C18750517.html
Oglądałem wczoraj ten samochód i nie jest on taki jak deklarował właściciel.
Facet pokazuje papiery z serwisów, również z serwisu (lexus Poznań) z sparwdzenia przed zakupowego.
Patrząc na papiery samochód powinien być jak marzenie, serwisowany zadbany itp.
OTÓŻ NIE!!!!! NIC BARDZIEJ MYLNEGO!!!!!
Prócz faktu że cały samochód nadaje sie do lakieru, to miał niezłego dzwona kiedyś bo ma dostawione podłużnice (mniej więcej w 1/3 długości od początku pojazdu) około 2-3mm szpachli na nich, przednie błotniki wyszpachlowane, pourywane wszystkie zaczepy od lamp i zderzaka przedniego, a co do przebiegu (podobno 115 000km) to tech chyba bzdura, patrząc na stan gałki zmiany biegów i pedałów które są juz prawie przezroczyste od wytarcia. Co do układu kierowniczego to kierownica bije i są jakies drgania z prawego przedniego koła przenoszone na budę.
GENERALNIE ODRADZAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam nadzieję, że ten post uchroni choć jedną osobę przed bezsensowną wycieczką do Poznania
P.S. Szukam IS200 w niezłym stanie (bez gazu) prosze o info jak ktoś coś wien na temat takiego auta. A i byle nie ten paskudny zielony kolor;)
UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
-
- Nowy lex user
- Posts: 1
- Joined: 22 Jun 2011, o 08:45
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
- borys88rr
- Lex user
- Posts: 95
- Joined: 10 Feb 2011, o 16:47
- Model Lexusa: is200
- Contact:
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
to jest samochód Vego
-
- Lex user
- Posts: 85
- Joined: 8 Apr 2011, o 19:23
- Model Lexusa: GS300
- Skąd:: Szczecin
- Contact:
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
To może niech się wypowie, czy dalej będzie brnął w to iż auto to bezwypadkowa, serwisowana igiełka na która jak to powiedział wystarczy ''kapka'' lakieru i będzie idealny.
Nie ważne, że ktoś jest z klubu. Tym bardziej powinien być uczciwy i rzetelny - a nie wręcz przeciwnie. Co nie zmienia faktu, że nie powinniśmy byś ''uśpieni'' bo to auto przecież użytkownika forum, dla mnie to zwykły oszust.
Nie ważne, że ktoś jest z klubu. Tym bardziej powinien być uczciwy i rzetelny - a nie wręcz przeciwnie. Co nie zmienia faktu, że nie powinniśmy byś ''uśpieni'' bo to auto przecież użytkownika forum, dla mnie to zwykły oszust.
-
- Lex user
- Posts: 62
- Joined: 29 Mar 2011, o 22:42
- Model Lexusa: miotacz ognia
- Skąd:: Wawa
- Contact:
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
O! tego wątku nie widziałem, widze ze 2 zapalonych kupców sie dobrało...
Co do Pana Kamila z wawy, nick mowi duzo - stoned again - może mył Pan upalony mocno przy ogledzinach bo w tedy w moim kierunku było że samochod "BARDZO SIE PODOBA ale boi sie pan ze bedzie gnic bo 3 lata studiowal Pan korozje na politechnice i pewnie bedzie gnic"
z tego co sie orientuję to przed ogledzinami w salonie ogladał moj samochod Pański kolega - najlepszy blacharz w polsce - i to moze do niego trzeba sie zwrócić by by zwrócił Panu koszty poniesione przy ogledzinach samochodu - on przeciez powiedział ze jest ok
zanim do tego doszło powiedziałem ze samochod mial malowany przod, sa w gnioty, odprysk i rysa, nie przypominam sobie bym mówił ze samochod co dopiero wyjechal z salonu i stal 9 lat w garażu
co do tego ze caly nadaje sei do lakieru - polakierowac trzeba: tylnie nadkole bo jest odprysk do blachy i zaczyna pojawiac sie lekko rudawy kolor oraz ewentualnie rysę z boku gdzie rdzy nie ma bo jest przeciagnieta bezbarwnym i poprostu ją widac
reszte mozna polakierowac tylko i wyłącznie po to by nie mieć absolutnie żadnych zastrzeżeń do 9 letniego lakieru na ktorym przy czarnym kolorze i tym wieku zawsze bedzie cos widac - nowe samochody są w slonach
co do podłużnicy to w serwisie razem z mądrymi serwisantami było kiwanie głowa i potwierdzanie ze lepiej jak sa uciete i przyspawane niz prostowane, po za salonem - "bedzie gnić"
co do długości to nie wiem ile to jest 1/3 ale mi sie widaje ze spaw jest na około 25-30 centymetrze ale tu sie nie znam wiec sie nie bede wypowiadał, zacytuje serwisanta z salonu: "skoro w tym miejscu to nie mogl być duży dzwon i lepiej ze tak nić prostowane"
to co jest pourywane widac doskonale na foto wiec jak to może być zaskoczeniem dla tak bystrego oka to nie wiem!
co do przebiegu to z tego co pamietam po rozgoszczeniu sie w samochodzie było cos w stylu: 'łał, rzeczywiscie ładne wnętrze, zadbany, o, wytarta gałka, pewnie od pierscionka, ale po kierownicy i tapicerce widac ze rzeczywiscie mały przebieg"
co do ukladu kierowniczego - na słąbej drodze szerokie opony zbieraja kazde nierownosci koleiny i inne gowna i nie bije tylko drży, w dodatku lekko
na dobrej drodze nic nie bije, nic nie drży i jest idealnie!
co do samego Pana Kamila - jak przyszło do płacenia zaczął krzyczeć na serwisanta ze "złodzieje i oszuści i on nie zapłaci umówionej kwoty", w rozmowie ze mną twarzą w twarz ąę i że musi pomyśleć, i ze to tyle trzeba bedzie zainwestować w niego, i ze drogo itd,
nastepnego dnia przez telefon ze mam oddac mu pieniadze bo inaczej obsmaruje samochod na forach...
Co do kozy
przyjezdza, oglada, mowi ze chce, proponuje kwote po czym zero kontaktu
nastepne co to na forum widze ze mam szrot...
samochod byl ogladany przez kilka osob, miedzy innymi Janaska ktory odrobine sie na, ogladał dla kogos wiec bez zbednych emocji i nie przypominam sobie zeby powiedzial o samochodzie ze szrot
post napisany jedynie na prosbe admina, życie mnie nauczyło ze z osobami pewnego pokroju się po prostu nie dyskutuje, strata czasu
dla zainteresowanych nowa cena widoczna na ogloszeniu(otomoto Nr C18750517) i papier z oględzin Pana Kamila
dla zainteresowanych samochodami w idealnym stanie za 25 tysiaków zapraszam do salonu "tata"


pozdrawiam
Co do Pana Kamila z wawy, nick mowi duzo - stoned again - może mył Pan upalony mocno przy ogledzinach bo w tedy w moim kierunku było że samochod "BARDZO SIE PODOBA ale boi sie pan ze bedzie gnic bo 3 lata studiowal Pan korozje na politechnice i pewnie bedzie gnic"
z tego co sie orientuję to przed ogledzinami w salonie ogladał moj samochod Pański kolega - najlepszy blacharz w polsce - i to moze do niego trzeba sie zwrócić by by zwrócił Panu koszty poniesione przy ogledzinach samochodu - on przeciez powiedział ze jest ok
zanim do tego doszło powiedziałem ze samochod mial malowany przod, sa w gnioty, odprysk i rysa, nie przypominam sobie bym mówił ze samochod co dopiero wyjechal z salonu i stal 9 lat w garażu
co do tego ze caly nadaje sei do lakieru - polakierowac trzeba: tylnie nadkole bo jest odprysk do blachy i zaczyna pojawiac sie lekko rudawy kolor oraz ewentualnie rysę z boku gdzie rdzy nie ma bo jest przeciagnieta bezbarwnym i poprostu ją widac
reszte mozna polakierowac tylko i wyłącznie po to by nie mieć absolutnie żadnych zastrzeżeń do 9 letniego lakieru na ktorym przy czarnym kolorze i tym wieku zawsze bedzie cos widac - nowe samochody są w slonach
co do podłużnicy to w serwisie razem z mądrymi serwisantami było kiwanie głowa i potwierdzanie ze lepiej jak sa uciete i przyspawane niz prostowane, po za salonem - "bedzie gnić"
co do długości to nie wiem ile to jest 1/3 ale mi sie widaje ze spaw jest na około 25-30 centymetrze ale tu sie nie znam wiec sie nie bede wypowiadał, zacytuje serwisanta z salonu: "skoro w tym miejscu to nie mogl być duży dzwon i lepiej ze tak nić prostowane"
to co jest pourywane widac doskonale na foto wiec jak to może być zaskoczeniem dla tak bystrego oka to nie wiem!
co do przebiegu to z tego co pamietam po rozgoszczeniu sie w samochodzie było cos w stylu: 'łał, rzeczywiscie ładne wnętrze, zadbany, o, wytarta gałka, pewnie od pierscionka, ale po kierownicy i tapicerce widac ze rzeczywiscie mały przebieg"
co do ukladu kierowniczego - na słąbej drodze szerokie opony zbieraja kazde nierownosci koleiny i inne gowna i nie bije tylko drży, w dodatku lekko
na dobrej drodze nic nie bije, nic nie drży i jest idealnie!
co do samego Pana Kamila - jak przyszło do płacenia zaczął krzyczeć na serwisanta ze "złodzieje i oszuści i on nie zapłaci umówionej kwoty", w rozmowie ze mną twarzą w twarz ąę i że musi pomyśleć, i ze to tyle trzeba bedzie zainwestować w niego, i ze drogo itd,
nastepnego dnia przez telefon ze mam oddac mu pieniadze bo inaczej obsmaruje samochod na forach...
Co do kozy
przyjezdza, oglada, mowi ze chce, proponuje kwote po czym zero kontaktu
nastepne co to na forum widze ze mam szrot...
samochod byl ogladany przez kilka osob, miedzy innymi Janaska ktory odrobine sie na, ogladał dla kogos wiec bez zbednych emocji i nie przypominam sobie zeby powiedzial o samochodzie ze szrot
post napisany jedynie na prosbe admina, życie mnie nauczyło ze z osobami pewnego pokroju się po prostu nie dyskutuje, strata czasu
dla zainteresowanych nowa cena widoczna na ogloszeniu(otomoto Nr C18750517) i papier z oględzin Pana Kamila
dla zainteresowanych samochodami w idealnym stanie za 25 tysiaków zapraszam do salonu "tata"


pozdrawiam
Last edited by Vego on 30 Jun 2011, o 19:12, edited 1 time in total.
-
- Lex user
- Posts: 85
- Joined: 8 Apr 2011, o 19:23
- Model Lexusa: GS300
- Skąd:: Szczecin
- Contact:
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
Ale w jakim celu są te prywatne ''zaczepki'' ?
To forum motoryzacyjne więc skupmy się na samochodzie
To forum motoryzacyjne więc skupmy się na samochodzie

- janasek
- Lex Master
- Posts: 1491
- Joined: 3 Oct 2010, o 15:21
- Model Lexusa: SC 400
- Location: Poznań
- Contact:
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
Faktycznie oglądałem auto, nie podobało mi się blacharsko, reszta na pierwszy rzut oka wyglądała ok, ale jeżeli ktoś chce wiedzieć wszystko o danym egzemplarzu przed jego zakupem to każde auto koniecznie trzeba zabrać do ASO lub innego warsztatu w celu sprawdzenia stanu technicznego auta. A kasę za sprawdzenie stanu technicznego wykłada potencjalny kupujący bo to jest przecież na jego prośbę, nawet jeżeli auto nie jest takie jak mówił sprzedający przed wjazdem na kanał (nie mowię tutaj nic o Vego). Można pokazać odrobinę kultury jeżeli się nie zgadzamy z opinią właściciela auta bądz serwisu na temat stanu technicznego pojazdu nie wykrzykując że to szrot nawet jeżeli nim jest (nie mówię konkretnie o tym egzemplarzu).Vego wrote:...samochod byl ogladany przez kilka osob, miedzy innymi Janaska ktory odrobine sie zna, ogladał dla kogos wiec bez zbednych emocji i nie przypominam sobie zeby powiedzial o samochodzie ze szrot...
Jeżeli ktoś chce usłyszeć moją opinię na temat tego auta zapraszam na PW.
Szukajcie dalej swoich perełek, ale nie jest łatwo znaleźć idelnego IS 200, który ma 9 lat za 25 tyś zł. To musi kosztować... Ale cierpliwi czasami trafiają na ciekawe oferty za przyzwoite pieniądze. Powodzenia.

Pozdrawiam
Luxusem jadę... 

-
- Lex user
- Posts: 85
- Joined: 8 Apr 2011, o 19:23
- Model Lexusa: GS300
- Skąd:: Szczecin
- Contact:
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
Z zresztą napisałem długą wiadomość ale nie warto...
Powodzenia w sprzedaży.
ps: nie wymyślaj, że powiedziałem iż chce ten samochód bo tak nie było. Aż taki desperat nie jestem.
Odnośnie wydruku z historii samochodu, serwisant spisze przebieg z licznika i nie interesuje go jaki jest na prawde. Nie masz nic potwierdzającego przebieg.
Skoro taka perełka to dlaczego nie może się sprzedać, a ogladało go kilka osób. Najpierw 27tyś teraz 21...
Powodzenia w sprzedaży.
ps: nie wymyślaj, że powiedziałem iż chce ten samochód bo tak nie było. Aż taki desperat nie jestem.
Odnośnie wydruku z historii samochodu, serwisant spisze przebieg z licznika i nie interesuje go jaki jest na prawde. Nie masz nic potwierdzającego przebieg.
Skoro taka perełka to dlaczego nie może się sprzedać, a ogladało go kilka osób. Najpierw 27tyś teraz 21...

- prosperopro
- Lex Driver
- Posts: 596
- Joined: 10 Jan 2011, o 20:08
- Model Lexusa: LS400 UCF11
- Location: Lublin
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
ogolnie lexusy kiepsko sie sprzedaja
wisza na allegro dlugimi miesiacami
Lexusa kupuje osoba ktora juz nim jezdzila - tak to ludzie uwazaja ze to marka dla bogaczy
a wkoncu jakby nie patrzec to japonski konkuretn bmw i audi 




"Coś co jest teraz jest gorsze niż było"
"Proste sa dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
"samochody sa na benzyne. na olej napedowy jezdza traktory i ciezarowki, a na gazie gotuje sie obiad. tyle w tym temacie."
TOYOTA LEXUS LS400 ®
"Proste sa dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
"samochody sa na benzyne. na olej napedowy jezdza traktory i ciezarowki, a na gazie gotuje sie obiad. tyle w tym temacie."
TOYOTA LEXUS LS400 ®
Re: UWAGA na IS200 z Poznania PO154LH JTDBS192900091654
Vago jakiego admina mam nadzieje że nie z tego forum tu nikt nie będzie się wtrącał w nie swoje sprawy to dil między sprzedającym a kupującym , sprzedający napisał temat ty się ustosunkowałeś i tyle dyskusja jest zbędna na ten tematVego wrote: post napisany jedynie na prosbe admina, życie mnie nauczyło ze z osobami pewnego pokroju się po prostu nie dyskutuje, strata czasu
http://img.techpowerup.org/110630/IMG_0149.jpg
kozakoza wrote: Nie ważne, że ktoś jest z klubu. Tym bardziej powinien być uczciwy i rzetelny - a nie wręcz przeciwnie. Co nie zmienia faktu, że nie powinniśmy byś ''uśpieni'' bo to auto przecież użytkownika forum, dla mnie to zwykły oszust.
1.to że ktoś jest na forum nie znaczy że ma auto idealne jedno z drugim nie ma nic wspólnego
2.przytemperuj pisownie "oszust" nie jedzie pewnie do ASO i nie świeci wydrukami
janasek dobrze napisał " szukajcie dalej swoich perełek "janasek wrote:
Jeżeli ktoś chce usłyszeć moją opinię na temat tego auta zapraszam na PW.
Szukajcie dalej swoich perełek, ale nie jest łatwo znaleźć idelnego IS 200, który ma 9 lat za 25 tyś zł. To musi kosztować... Ale cierpliwi czasami trafiają na ciekawe oferty za przyzwoite pieniądze. Powodzenia.
Pozdrawiam
a ja dodam " perełek jest tylko kilka w oceanie i niech tak zostanie " tak jak napisałem dwie zainteresowane osoby się wypowiedziały i tyle dalsza dyskusja nie ma sensu resztę lećcie sobie na PW a nie tu :::zamykam ten wątek:::
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest