
1. Wstawiamy kierunek do rozgrzanego piekarnika 150' C na 5 min, ale piekarniki rozne wiec najlepiej sprawdzac, wg mnie najlepiej naciskac wystajacy plastik z punktem montazowym, jezeli jest juz miekki i idzie w dol, mozemy zaczynac.
2. Wyciagamy kierunek i srubokretem lecimy delikatnie dookola i probujemy odseparowac od siebie 2 czesci z ktorych zlozony jest kierun, po jakims czasie klej znow stygnie wiec wkladamy czesc jeszcze raz do iekarnika na 3min, jezeli po czynnosciach i kilku rundach srubokretem wokol zauwazymy ze zaczyna sie rozdzielac, mozemy chwycic obie czesci i delikatnie go rozdzielic




3. Dalej odkrecamy 1 srobke ktora trzyma niesforny pomarancz


4. Nastepnie wstawiamy obie polowki znow do piekarnika, do czasu gdy klej znow bedzie miekki, nastepnie skladamy kierunek w calosc i uszczelniamy reszte silikonem, druga droga jest pewnie dokladne oczyszczenie kleju i sklejenie na zimno od nowa, ale uznalem ze leniwa opcja nie niest zla i stary klej po ponownym rozgrzaniu ma naprawde dobre wlasciwosci, ale to jak kto lubi, efekt jest ponizej. Na tak krotki czas wykonania to wniosek jeden- czemu wczesniej tego nie zrobilem, pozdrawiam MK1 gang

