Witam.
Mam od niedawna takie dwa problemy z moim Lexem.
1 Problem to prawdopodobnie katalizator. Zaczęło się od tego, że zauważyłem pewnego rodzaju pstrykanie pochodzące z podwozia po zgaszeniu rozgrzanego silnika. Po jakimś czasie ok. 2 m-cy zapalił mi się check. Pojechałem do mechanika podpiął się i wyskoczył mu błąd Kat Bank 1. Kupiłem używany katalizator, ten zaraz przed tłumikiem. Po wymianie Check się od razu zgasił, lecz pstrykanie nie ustąpiło. Nie jestem mechanikiem, ale wiem, że IS 200 posiada co najmniej 2 katalizatory, jeden zaraz wychodzący od silnika, drugi środkowy przed wydechem. Uważam, że ten pierwszy zaraz przy silniku też pstryka. Temperatura silnika jest ok. Jedyne co jeszcze zauważyłem to, to iż przy odpalaniu zimnego silnika pojawia się chmura czarnego dymu z wydechu oraz obroty są przy ok. 1,5k. Po jakiś 5-10 sekundach chmura ustępuje a obroty spadają po ok 30 sekundach. Zastanawiam się nad wymianą całego układu wydechowego wraz z katami, lecz nie wiem czy w tym leży problem.
2 Problem to sporadyczne szarpnięcia podczas ruszania. Wydaje mi się, że występują one zaraz przed puszczeniem całkowitym sprzęgła, czyli tylko w pewnym momencie. Nie ważne jest czy silnik jest rozgrzany czy zimny. Szarpnięcia też raczej nie są spowodowane moim stylem jazdy. Raczej dodaje więcej gazu, niż za mało. Czy może mieć to związek z 1 problemem, czy ew. przepustnica?!
Za Wasze odpowiedzi z góry dziękuję.
Pozdrawiam
[IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
- Cheguevara84
- Lex user
- Posts: 98
- Joined: 2 Jan 2011, o 13:48
- Model Lexusa: GS 300 mkIII
- Skąd:: Wrocław
- Location: Wrocław
- Contact:
- medyk
- Lex user
- Posts: 122
- Joined: 8 Aug 2011, o 02:01
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: Ashbourne IRL
- Contact:
Re: [IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
Moim zadaniem pstrykanie układu wydechowego po zgaszeniu silnika to jak najbardziej normalne zjawisko. Nie jestem expertem ale chodzi o efekt rozszerzalności cieplnej składowych elementów układu wydechowego. Po wyłączeniu silnika cały układ wydechowy studzi się wydając dzwięk charakterystycznego pstrykania. Nie wydaje mi się żeby ów pstrykanie miało coś wspólnego z twoim problemem. Poza tym na kolektorze wydechowym jest dwa katalizatory jeden z pierwszych trzech cylindrów, drugi z kolejnych trzech i żeby było śmiesznie obydwa mają oddzielne sondy 

Jeżeli zrobisz to czego się boisz osiągniesz to czego chcesz...
- ccamillo
- Lex user
- Posts: 166
- Joined: 30 May 2011, o 10:02
- Model Lexusa: brak
- Skąd:: Wołomin
- Contact:
Re: [IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
odnośnie szarpania:
viewtopic.php?f=36&t=4891
Wg. mnie obroty są ok, czarna chmura trochę dziwna (jakby był problem z powietrzem)
viewtopic.php?f=36&t=4891
Wg. mnie obroty są ok, czarna chmura trochę dziwna (jakby był problem z powietrzem)
-
- Lex Master
- Posts: 1180
- Joined: 21 Sep 2010, o 17:08
- Model Lexusa: IS200-> GS 300-> GS 430
- Skąd:: CT.
- Contact:
Re: [IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
W is200 katy są 3szt. - a pstrykanie po wyłączeniu silnika to dokładnie tak jak opisał wyżej kolega medyk normalne zjawisko.Cheguevara84 wrote:Witam.
Mam od niedawna takie dwa problemy z moim Lexem.
1 Problem to prawdopodobnie katalizator. Zaczęło się od tego, że zauważyłem pewnego rodzaju pstrykanie pochodzące z podwozia po zgaszeniu rozgrzanego silnika. Po jakimś czasie ok. 2 m-cy zapalił mi się check. Pojechałem do mechanika podpiął się i wyskoczył mu błąd Kat Bank 1. Kupiłem używany katalizator, ten zaraz przed tłumikiem. Po wymianie Check się od razu zgasił, lecz pstrykanie nie ustąpiło. Nie jestem mechanikiem, ale wiem, że IS 200 posiada co najmniej 2 katalizatory, jeden zaraz wychodzący od silnika, drugi środkowy przed wydechem. Uważam, że ten pierwszy zaraz przy silniku też pstryka. Temperatura silnika jest ok. Jedyne co jeszcze zauważyłem to, to iż przy odpalaniu zimnego silnika pojawia się chmura czarnego dymu z wydechu oraz obroty są przy ok. 1,5k. Po jakiś 5-10 sekundach chmura ustępuje a obroty spadają po ok 30 sekundach. Zastanawiam się nad wymianą całego układu wydechowego wraz z katami, lecz nie wiem czy w tym leży problem.
2 Problem to sporadyczne szarpnięcia podczas ruszania. Wydaje mi się, że występują one zaraz przed puszczeniem całkowitym sprzęgła, czyli tylko w pewnym momencie. Nie ważne jest czy silnik jest rozgrzany czy zimny. Szarpnięcia też raczej nie są spowodowane moim stylem jazdy. Raczej dodaje więcej gazu, niż za mało. Czy może mieć to związek z 1 problemem, czy ew. przepustnica?!
Za Wasze odpowiedzi z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Czarny dym z wydechu to najprawdopodobniej mocno zanieczyszczony filtr powietrza - z tym, że auto przy brudnym filtrze powinno więcej palić i być zmulone.
Szarpanie to wg. mnie kończący się dwumas.
<Czas zmarnowany nie istnieje we wspomnieniach>
- konik_80
- Lex Driver
- Posts: 426
- Joined: 21 Sep 2010, o 17:13
- Model Lexusa: kiedyś IS200 obecnie Avensis T25
- Skąd:: Szkocja
- Location: Szkocja / Stargard Szczec
- Contact:
Re: [IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
Może to być wina 2masowego koła lub luzów na łożysku trzpienia skrzyni (który wchodzi w tarczę sprzęgła) - wtedy podczas puszczania sprzęgła pojawiają się wibracje bądź szarpnięcia.Cheguevara84 wrote: 2 Problem to sporadyczne szarpnięcia podczas ruszania. Wydaje mi się, że występują one zaraz przed puszczeniem całkowitym sprzęgła, czyli tylko w pewnym momencie. Nie ważne jest czy silnik jest rozgrzany czy zimny. Szarpnięcia też raczej nie są spowodowane moim stylem jazdy. Raczej dodaje więcej gazu, niż za mało. Czy może mieć to związek z 1 problemem, czy ew. przepustnica?!
- Cheguevara84
- Lex user
- Posts: 98
- Joined: 2 Jan 2011, o 13:48
- Model Lexusa: GS 300 mkIII
- Skąd:: Wrocław
- Location: Wrocław
- Contact:
Re: [IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
Ok, ale to dlaczego owe pstrykanie doprowadziło do wypalenia środkowego kata?! Po zdjęciu starego, kat był podziurawionym, całkowitym złomem. Chodzi o to, że nie chce aby nowo wstawiony kat za kilka m-cy miał to samo.medyk wrote:Moim daniem pstrykanie układu wydechowego po zgaszeniu silnika to jak najbardziej normalne zjawisko. Nie jestem expertem ale chodzi o efekt rozszerzalności cieplnej składowych elementów układu wydechowego. Po wyłączeniu silnika cały układ wydechowy studzi się wydając dzwięk charakterystycznego pstrykania. Nie wydaje mi się żeby ów pstrykanie miało coś wspólnego z twoim problemem. Poza tym na kolektorze wydechowym jest dwa katalizatory jeden z pierwszych trzech cylindrów, drugi z kolejnych trzech i żeby było śmiesznie obydwa mają oddzielne sondy
Jeżeli 2 problemem jest to koło dwumasowe, to będę musiał się zastanowić czy nie sprzedać swojego Leszka

- Travis
- Lex Master
- Posts: 1426
- Joined: 8 Dec 2010, o 14:33
- Model Lexusa: GS430 MK3
- Skąd:: Nowy Targ
- Location: Nowy Targ
- Contact:
Re: [IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
Cheguevara84 wrote:Ok, ale to dlaczego owe pstrykanie doprowadziło do wypalenia środkowego kata?! Po zdjęciu starego, kat był podziurawionym, całkowitym złomem. Chodzi o to, że nie chce aby nowo wstawiony kat za kilka m-cy miał to samo.medyk wrote:Moim daniem pstrykanie układu wydechowego po zgaszeniu silnika to jak najbardziej normalne zjawisko. Nie jestem expertem ale chodzi o efekt rozszerzalności cieplnej składowych elementów układu wydechowego. Po wyłączeniu silnika cały układ wydechowy studzi się wydając dzwięk charakterystycznego pstrykania. Nie wydaje mi się żeby ów pstrykanie miało coś wspólnego z twoim problemem. Poza tym na kolektorze wydechowym jest dwa katalizatory jeden z pierwszych trzech cylindrów, drugi z kolejnych trzech i żeby było śmiesznie obydwa mają oddzielne sondy
Jeżeli 2 problemem jest to koło dwumasowe, to będę musiał się zastanowić czy nie sprzedać swojego Leszka
Pstrykanie nie ma raczej z tym nic wspólnego... we wszystkich autach jak pojeździsz to wydech się nagrzewa i w momencie zgaszenia zaczyna on stygnąć. Co do padającego kata to przyczyny szukałbym gdzie indziej.

- medyk
- Lex user
- Posts: 122
- Joined: 8 Aug 2011, o 02:01
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: Ashbourne IRL
- Contact:
Re: [IS 200] Katalizator/Szarpnięcia na biegu jałowym
Kazdy katalizator ma swoja zywotnosc. Moze zycie twojego dobieglo wlasnie konca, tymbardziej ze jest on pod samochodem i jest narazony na uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne. Nie mozesz wykluczyc faktu ze zle parametry pracy silnika nie pogorszyly skladu czy temperatury spalin co finalnie przyczynilo sie do uszkodzenia/wypalenia katalizatora. Tyle ze powinna to wylapac sonda lambda i powinno wywalic blad typu check engine. Mysle ze w takiej sytuacji ucierpialy by tez katy na kolektorze, chyba ze sa bardziej wytrzymale. Dziwi mnie ze kolega z kompem tego nie wyczail, przy tego typu autach to podstawowe narzedzie. Moze sie nie znam ale bym obstawial na czujnik polozenia walka rozrzadu lub przeplywomierz o ile taki wystepuje. Daj znac co bylo nie tak jezeli dojdziesz do tego.Cheguevara84 wrote:Ok, ale to dlaczego owe pstrykanie doprowadziło do wypalenia środkowego kata?! Po zdjęciu starego, kat był podziurawionym, całkowitym złomem. Chodzi o to, że nie chce aby nowo wstawiony kat za kilka m-cy miał to samo.medyk wrote:Moim daniem pstrykanie układu wydechowego po zgaszeniu silnika to jak najbardziej normalne zjawisko. Nie jestem expertem ale chodzi o efekt rozszerzalności cieplnej składowych elementów układu wydechowego. Po wyłączeniu silnika cały układ wydechowy studzi się wydając dzwięk charakterystycznego pstrykania. Nie wydaje mi się żeby ów pstrykanie miało coś wspólnego z twoim problemem. Poza tym na kolektorze wydechowym jest dwa katalizatory jeden z pierwszych trzech cylindrów, drugi z kolejnych trzech i żeby było śmiesznie obydwa mają oddzielne sondy
Jeżeli 2 problemem jest to koło dwumasowe, to będę musiał się zastanowić czy nie sprzedać swojego Leszka
Jeżeli zrobisz to czego się boisz osiągniesz to czego chcesz...
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests