Jacek wrote:3 Jan 1970, o 23:10
Widzieliście opinie NX II gen. na stronie Autocentrum? Są delikatnie ujmując mocno przeciętne.
6 opinii, skleconych przez prawdopodobnie 13 latka...bo tak brzmią...rozumiem, że osoby kupujące auto w przedziale 200-350k są takimi emocjonalnymi dyletantami,śmiem wątpić. Tak czy siak, liczy się to co ty uważasz, na dany temat i jak się z tym czujesz. Ja tam z wyboru jestem bardzo zadowolony (po 3 jazdach testowych po 1-2h w różnych warunkach na drodze i siedzeniu w salonie za kierownicą przed ekranem i HUDEM, drugie tyle czy naprawdę ten system, te fotele mi przypasują). Bo samo auto dopiero odbiorę w 2024...
ps. generalnie czasem mnie zastanawia mocno, wybór ludzi odnośnie auta... Bo o ile może mocno irytować i wkurzać fakt awaryjności danego modelu, tym bardziej dość częstego,tak brak owej awaryjności i narzekanie,co chwilę na mały bagażnik, na spalanie, na dynamike, na skrzynię bezstopniową, na wycie, na miejsce na nogi itp. Kuźwa, a wiedział co brał, mógł zrobić 20 jazd testowych, zmierzyć auto , posiedzieć na każdym miejscu, porównać z poprzednim,którym się np. dobrze jeździło, czuło. Wydaje mi się, że sporo ludzi kupuje emocjonalnie auto i czują się potem zawiedzeni.
Osobiście bardzo dobrze i rzetelnie przetestowałem NX przed decyzją zakupu. I wiem, że po części będzie mi brakować przestrzeni aktualnej Insignii (w środku nieco więcej miejsca moim zdaniem niż w Superbie),choć bagażnik tylko ciut mniejszy w NX,albo taki sam. Do całej reszty natomiast już nie

Dynamika i skrzynia w Opelku( 1.5 165km benzyna ) umywa się znacznie do tej z NX i zapewniam was, że nie które benzyny wyją strasznie, i to NX jest cichutki.... Tak rozumiem, gdy ktoś wcześniej jeżdził tylko dieslami,albo mocnymi benzynami, ma prawo narzekać w NX na dynamikę, ale to po kiego grzyba kupił takie auto w takim razie?
To samo, jak piszą komentarze, że to auto nie nadaje się na autostrady

, a autostrada to tor wyścigowy jest czy jak??? Jechełem 150km/h na A4 z Katowic w stronę Gliwic. Bardzo przyjemna jazda, wyciszenie na poziomie zbliżonym do XC90 (2020) i Eklasy 220d (2018),a może nawet lepiej. Dynamika przy tej prędkości siada, ale u siebie w Opelku mam jeszcze gorzej, to i tak jestem zadowolony. Świetne auto, z wadami ,które już polubiłem,a o innych przekonam się podczas właściwego użytkowania, a jak będzie mocno awaryjne, zapewne już nigdy Lexa nie kupię. Nie przywiązuję się do danej marki.