Lexus ES model 2023

[Tomasz76]

Świetny wynik, który wcale mnie nie dziwi. Przejechałem już 8tys kilometrów i nadal jestem bardzo zadowolony z zakupu. Jazda tym autem po autostradach, to czysta przyjemność i śmiesznie niskie zużycie paliwa. 

[Dyzma7410]

Mam możliwość zakupu Lexus ES 300h F Sport Edition  z przebiegiem 7tys za 230 tys z 2022 czy warto dopłacić około 60 tyś do nowego biorąc pod uwagę wyłącznie zmiany w związku z Liftingiem w 2023 

[settlerk]

Mi akurat przeszkadzał ten touchpad i multimedia. 2022 już powinien być lepiej wyciszony.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[Tomasz76]

Powinieneś koniecznie przejechać się modelem przed FL i po. Nie do końca wiemy, jakie zmiany nastąpiły w modelu po FL, ale z tego co czytałem, to trochę ich było. Dla niektórych będą to zmiany istotne, a dla innych nie. Ja osobiście, jeśli mam możliwość wyboru, to staram się kupować auta po FL, ponieważ często poprawiają niedoskonałości z pierwszych lat produkcji. 

[pss]

Podpowiem, że te najgorsze niedoskonałości ( te które mogą być reklamowane na gwarancji ) są poprawiane w produkcji bez FL, a same FL które wprowadzają nowości mogą też wprowadzić oczywiście nowe problemy
Mówią by nie kupować auta na przedsprzedaży, a najlepiej odczekać minimum pół roku normalnej produkcji modelu i powinno być ok.

[qubokurek]

Mam możliwość zakupu Lexus ES 300h F Sport Edition  z przebiegiem 7tys za 230 tys z 2022 czy warto dopłacić około 60 tyś do nowego biorąc pod uwagę wyłącznie zmiany w związku z Liftingiem w 2023 


 

Nie wiem jak wygląda polityka rabatowa Lexusa na ten model obecnie, ale zakładając scenariusz realistyczny, to nowego ES 300h F Sport Edition powinieneś dostać za 250 kilka tyś zł. Jeśli możesz poczekać, to raczej warto. Te nowe multimedia i brak pada są moim zdaniem warte wydania 20 kilku tyś zł... Dodatkowo masz fabrycznie nowy samochód z pełną gwarancją. Szkoda, że w tej wersji na Europę nie ma wentylowanych foteli, choć w USA  w F Sporcie wentylacja jest w standardzie. Latem brak tej opcji robi różnicę.
 

[redhot76]

Mam możliwość zakupu Lexus ES 300h F Sport Edition  z przebiegiem 7tys za 230 tys z 2022 czy warto dopłacić około 60 tyś do nowego biorąc pod uwagę wyłącznie zmiany w związku z Liftingiem w 2023 



 

Nie wiem jak wygląda polityka rabatowa Lexusa na ten model obecnie, ale zakładając scenariusz realistyczny, to nowego ES 300h F Sport Edition powinieneś dostać za 250 kilka tyś zł. Jeśli możesz poczekać, to raczej warto. Te nowe multimedia i brak pada są moim zdaniem warte wydania 20 kilku tyś zł... Dodatkowo masz fabrycznie nowy samochód z pełną gwarancją. Szkoda, że w tej wersji na Europę nie ma wentylowanych foteli, choć w USA  w F Sporcie wentylacja jest w standardzie. Latem brak tej opcji robi różnicę.
 

 

Gdzie można nowego kupić za 250 tys ??  Nie ma takiej ceny za F Sport.
 

[settlerk]

w każdym salonie...

btw, ma być w modelu 2024 AWD

[qubokurek]

Mam możliwość zakupu Lexus ES 300h F Sport Edition  z przebiegiem 7tys za 230 tys z 2022 czy warto dopłacić około 60 tyś do nowego biorąc pod uwagę wyłącznie zmiany w związku z Liftingiem w 2023 





 

Nie wiem jak wygląda polityka rabatowa Lexusa na ten model obecnie, ale zakładając scenariusz realistyczny, to nowego ES 300h F Sport Edition powinieneś dostać za 250 kilka tyś zł. Jeśli możesz poczekać, to raczej warto. Te nowe multimedia i brak pada są moim zdaniem warte wydania 20 kilku tyś zł... Dodatkowo masz fabrycznie nowy samochód z pełną gwarancją. Szkoda, że w tej wersji na Europę nie ma wentylowanych foteli, choć w USA  w F Sporcie wentylacja jest w standardzie. Latem brak tej opcji robi różnicę.
 



 

Gdzie można nowego kupić za 250 tys ??  Nie ma takiej ceny za F Sport.
 


 

Lexus daje kilkunastoprocentowe rabaty. Porozmawiaj z handlowcem w salonie, zadzwoń/napisz do 2-3 dealerów. Na pewno nie kupisz samochodu za cenę katalogową. To jak duży upust wywalczysz jest już tylko w twoich rękach. Z tego co pamiętam to 13-14% dają każdemu kto wejdzie do salonu z ulicy... O więcej trzeba już powalczyć
 
 

[qubokurek]

w każdym salonie...

btw, ma być w modelu 2024 AWD


 

W zeszłym tygodniu podczas wizyty serwisowej na 60 k km, rozmawiałem na temat nowego modelu ES. Podobno w wakacje `24 mają mieć już konkretne informacje, a samochodów można się spodziewać w roku `25. Jeżeli w międzyczasie będzie debiut nowego modelu Camry, która prawdopodobnie zaczerpnie rozwiązania techniczne z Toyoty Crown, to napęd eAWD (taki jak w NX/RX 350h) jest wielce prawdopodobny!