ajjj brzmi mi to na lekki błąd użytkownika ~ po niepełnym włączeniu (bez przejścia w stan ready - w momencie w którym napięcie animatora jest zbyt niskie i nie wstają wszystkie moduły) systemu hybrydowego z kluczykiem bezprzewodowym … nie do końca mamy możliwość łatwego ponownego wyłączenia systemów pojazdu (jest to możliwe przez długotrwałe przytrzymanie przycisku start po czym go puszczamy i ponownie szybko klikamy ~ obejście systemu w celu ręcznego wymuszenia pełnego wyłączenia ~ takie lekkie utrudnienie w celu uniknięcia ewentualnych innych problemów które byłyby możliwe)Apted wrote: ↑19 Oct 2023, o 10:55Nie odłączałem do ładowania. Rozładowany był konkretnie, otworzyłem bezprzewodowo włączyłem zapłon i wszystko padło. Zaczęły mrugać światła dzienne, centralny ekran, oświetlenie bagażnika i rejestracji. Podpiąłem ładowarkę w piątek w sobotę rano sprawdziłem i akumulator nie wstał, nie lądował się. Dopiero popołudniu w sobotę wzbudził się i zaczął ładować się.whero wrote: ↑19 Oct 2023, o 10:00lekko przeszacowane te czasy + akumulator musiałby być naprawdę mocno mocno rozładowany (odłączałeś do naładowania?) ~ moduły adaptujące parametry pracy pod konkretne komponenty układu hybrydowego / uczące się zwyczajów kierowcy i dostosowywujące pracę układu pod jego zwyczaje + testy bieżące podApted wrote: ↑19 Oct 2023, o 08:19
Wczoraj byłem na pierwszym przeglądzie ASO Kraków.
Przegląd po 1-roku: 1136,52 zł Uszczelka korka spust okej: 13,70 zł Filtr oleju: 72,84 zł
Ceny brutto, mój dostarczony filtr kabinowy + olej.
Z ciekawostek, nie udało się w moim przypadku wykonać testu układu hybrydowego, ponieważ rozładował mi się akumulator 12V rozruchowy (auto nie używane 1,5 miesiąca) został naładowany 3 dni przed przeglądem. Z otrzymanych informacji wynika, że minimum 6 miesięcy przed testem nie można dopuścić do rozładowania akumulatora rozruchowego lub po naładowaniu przejechać minimum 600 km, aby można było wykonywać test układu hybrydowego
kątem spełniania wymagań ekologii...
jeżeli test baterii hybrydowej nie jest wymagany w trakcie kilku pierwszych lat / przebiegowo terminów przeglądowych do podtrzymania gwarancji... można właściwie ten temat pominąć na swoje życzenie?
jeżeli naprawdę nie jest to wymagane, a każdy ma robione bez zapytania... brzmi lekko jak naciąganie klienta
pojazd włączyliśmy do połowy, nie dostatecznie aby ruszył konwerter dc/dc ~ ponieważ nie ruszyły moduły od sprawdzenia bezpieczeństwa pakietu baterii i instalacji elektrycznej wysokiego napięcia ~ nie zaskoczyły przekaźniki baterii hybrydowej) - następnie nie wyłączyliśmy go
praktyczna większość ładowarek do akumulatorów nie ruszy mocno rozładowanego akumulatora który jest cały czas pod obciążeniem (tak jak tutaj przykładowo prąd pobiera nie wyłączony w pełni pojazd)
wskutek pojazd rozładowywał się znacznie mocniej przez kolejną noc aż wysiadło zasilanie pełni modułów po czym kolejnego dnia zaskoczyła ładowarka i zaczęło się ładować ~ ale moduły utraciły już pamięć po zaniku napięcia
aby uniknąć takiego przypadku mocna było:
*ustawić ładowarkę w tryb zasilania stałego akcesoryjnego ~ większość sensownych pozwala ustawić się w tryb „prosty” z ograniczeniem prądowym o stałym napięciu ~ 13.5v ~ akumulator lekko naładujemy a ładowarka zasili wstanie systemów pojazdu po minucie/dwóch po czym konwerter dc/dc przyjąłby obciążenie i naładował akumulator 12v
*zasilenie z pakietu startowego, włączenie systemów auta i jak powyżej ~ praktycznie od razu bez czekania
*zasilenie za pomocą kabli rozruchowych z innego pojazdu ~ tak samo jak powyżej
odnośnie wymuszenia wyłączenia systemów pojazdu odsyłam do wielu wątków na forach właścicieli prius’ów ~ mają to przećwiczone przy awariach akumulatorów 12v po latach