[IS200] Wyciek oleju z kolektora dolotowego

Post Reply
User avatar
krzysiekdd
Nowy lex user
Posts: 17
Joined: 6 Aug 2016, o 11:04
Model Lexusa: is 200
Skąd:: opoczno
Contact:

[IS200] Wyciek oleju z kolektora dolotowego

Post by krzysiekdd »

Od jakiegoś czasu cieknie (nie dużo)olej z kolektora dolotowego. Jakie mogą być przyczyny .

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

krzysout
Nowy lex user
Posts: 3
Joined: 29 Nov 2013, o 15:38
Model Lexusa: is200 rx 400h
Skąd:: chrzanow
Contact:

Re: [IS200] Wyciek oleju z kolektora dolotowego

Post by krzysout »

Witaj. Udało Ci sie zdiagnozować problem? Mi została jedna sruba od kolektora do odkręcenia ale już wiem że w kolektorze jest olej bo widze przez otwor od przepustnicy. Ogolnie auto bierze kapke oleju od 100tys - 4 lat xD
krzysout
Nowy lex user
Posts: 3
Joined: 29 Nov 2013, o 15:38
Model Lexusa: is200 rx 400h
Skąd:: chrzanow
Contact:

Re: [IS200] Wyciek oleju z kolektora dolotowego

Post by krzysout »

Zdemontowałem ostatnio kolektor i ładnie umyłem. Czekam na uszczelki kolektora i przepustnicy bo materiał ewidentnie odbiegał od normy. Nie było tak dużo tego oleju jak mi się wydawało patrząc przez otwór po przepustnicy - co mnie cieszy. Po ściągnięciu zauważyłem że mógł być lekki przedmuch na 3 cylindrach tych bliżej grodzi samochodu. Stwierdzam to również po mokrym pampersie pod silnikiem akurat z tej strony. Moje pytanie. Kiedy i co powoduje zamknięcie przepustnicy w kolektorze? Podejrzewam że dzieje się to przy 4.5 tys jak vvti trybi lub na ssaniu. Wie ktoś? Przebieg auta 400tys z LPG od 8 lat. Problemem jest brak 160hm/h na 4 biegu 150 i koniec. Błędów brak świece były bardzo brzydkie mimo to chodził bez zachwiania tylko lekko przymulony brak kilkunastu/dziesięciu koni. Obstawiam jeszcze katalizator tylko nie wiem który. Ale uciążliwie śmierdzi po ostrzejszej jeździe i z uchyloną szybą niemiło jechać - czuć jaja. Wydech raczej szczelny 100% ale musze sprawdzić jeszcze raz dokładniej po złożeniu dolotu.
krzysout
Nowy lex user
Posts: 3
Joined: 29 Nov 2013, o 15:38
Model Lexusa: is200 rx 400h
Skąd:: chrzanow
Contact:

Re: [IS200] Wyciek oleju z kolektora dolotowego

Post by krzysout »

Wszystko złożone silnik ciszej i jeszcze równiej chodzi. Nie czuć już jajek ani spalin ale moc nie wróciła. Będę kombinował z wydechem. Dam znać czy coś znajdę i czy pomoże. Końcowy dalej orginalny jak i caly wydech. Kilkakrotnie spawany może coś tam siedzieć złego. Dodam jeszcze że po złożeniu i odpaleniu nagrzaniu i przegazowaniu jakby sie oczyścił tzn puścił niebieska chmurę wielokrotnie (wymieniłem jeszcze swiece pisałem wczesniej że były w fatalnym stanie). Przejechałem sie i zostawilem. Dzisiaj przegazówka przejażdżka i nic zero dymu zero smrodu. Ciekawe. Dolot byl nieszczelny plus uszczelki na przepustnicy bardzo stare material katastrofa po tylu latach. Dla zaintereswoanych orginalne czesci uszczelka kolektora ssącego 6 szt 120zł 2 uszczelki przepustnicy chyba 135zl. Warto. Przy przebiegu 400tys te uszczelki np w kolektorze sa płaskie, równe z plastikowym materiałem.
Edit:
Mam jeszcze jeden trop. Cewka. Kupilem kiedys na allegro niby oryginał 250zeta ale cewka jest nie wiem jak to opisać... W pewnym momencie pojawily sie te cewki Denso tylko sa ciemniejsze caly materiał i sama głowa cewki i... Jak ta cewka pada to auto gaśnie i nie odpalimy samochodu. Nie było takich przypadków w cewkach Denso siwych szarych i wychodzi na to ze jednak to sa moze podróby... Nie wiem... Bede próbował dalej polować na używkę oryginalną. Do tej pory tak robiłem i problemu nie było nie wiem czy nie przegapiłem tego momentu że właśnie wtedy auto straciło moc... W sumie to żona wtedy jeździła tym autem... Pewnie to ten szczegół tak samo wydaje mi sie jak auto jest zimne i odpalę podniosę maske i dotknę kolektora wydechowego w miejscu cylindra gdzie jest wlasnie ta cewka ciemniejsza zamontowana to czuc ze tam jest najszybciej gorące po odpaleniu. Sprawdzę to... dam tą cewkę w inne miejsce i zobacze czy bedzie sie nagrzewać teraz z drugiej strony silnika bardziej. Teraz jest na drugim cylindrze od chłodnicy dam na 1 od grodzi. Nie musicie dziękować za darmową naukę. Pozdrawiam. A tak w ogóle to konstrukcja tego samochodu, osadzenie silnika i osprzętu to bajka i szacun dla inżynierów. Nie robi sie już tak przemyślanych konstrukcji łatwo dostępnych i skrytych i troche nie docenionych chodź to wynikało wtedy bardziej ze słabo rozwiniętego rynku japońskiego w Europie.
Post Reply

Return to “IS mk1 1998-2005”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests