Pisałem wcześniej ,chcesz zrób ja nikogo do niczego nie zmuszam, moim zdaniem wygląda to ok.
Większy problem stanowi dla mnie to że człowiek chce coś zrobić,w jakiś sposób być kreatywny a tu dostaje forumowego kopa...w ten sposób nikt nic nowego nie pokarze...
Tak między bogiem a prawdą możemy również uznać za agrotuning nasze napisy na zaciskach(notabene też takie mam) ale są różne gusta i każdy ma prawo się czymś nowym podzielić co wychodzi trochę poza kanon ogólnego wizerunku Lexusa...
Nie wieszam sobie niebieskich lampek, ani bóg wie jakich gadżetów "tuningowych", a staram się podkreślić subtelnie coś co większości nie pasuje, czyli pomarańczowe wstawki, które moim zdaniem przypominają auto z rynku USDM.
Także jeśli kogoś boli że tnę jamniki tępym narzędziem to już jego problem...
Peace
