[is]katalizatory a styl jazdy

grucha2666
Lex Driver
Posts: 457
Joined: 6 May 2012, o 22:53
Model Lexusa: IS 300
Skąd:: Warszawa
Contact:

[is]katalizatory a styl jazdy

Post by grucha2666 »

Witam, mam pytanie: ostatnio wkrecilem sie przez kumpla w tzw. Eko-driving czyli staram sie obroty trzymac na max 2000. Czy moge zapchac w ten sposob katy ?? Lub w jakis inny sposob zmulic auto? Wole sie spytac teraz niz byc "madrym polakiem po szkodzie"
User avatar
maniek_ls400
Lex Master
Posts: 1476
Joined: 7 Jun 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Location: Piaseczno
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by maniek_ls400 »

Moim zdaniem taki eco driving jak to nazywasz to katowanie auta (jesli to Pb) Silnik pracuje pod duzymi obciazeniami
w dolnym zakresie mocy Bedzie palil wiecej i co to za jazda ? Eco dla PB to zakres od 2800 do 3800 Zrob doswiadczenie wyjezdzij zbiornik Twoja metoda i sprawdz spalanie a potem jezdzij na wyzszych biegach by krecic motor powyzej 2500 RPM i sprawdz wyniki przejechania baku w ten sposob. Powinienes byc zaskoczony...
(wysylalem z telefonu stad brak ogonkow)
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
User avatar
michalm320
Lex Master
Posts: 1242
Joined: 20 Jul 2011, o 21:20
Model Lexusa: Celica VII
Skąd:: Tomaszów Maz./Turek
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by michalm320 »

A myślisz że dlaczego auto od 80-letniego dziadka nie jedzie? Bo go muli, jeździ aby tylko, pyr pyr pyr a później wsiadasz do takiego auta i jest załamka, trza go odmulać :) Ja w swoim IS-e zaobserwowałem taką rzecz: w mieście jadę 60km/h i patrzę na ekonomizer... wydawać by się mogło że na 5 biegu powinien pokazywać mniejszą wartość a tak nie jest, na 4 biegu wychodzi mniejsze spalanie a przecież ma wyższe obroty. Niskie obroty to niski moment więc trzeba paliwa podlać. Ja się staram zmieniać biegi w okolicach 3tyś obr/min
Image
grucha2666
Lex Driver
Posts: 457
Joined: 6 May 2012, o 22:53
Model Lexusa: IS 300
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by grucha2666 »

nie no jasne. ja auta nie katuje. nie napisałem, że mam automat i tutaj skrzynia sama wrzuca wyższy bieg. i np. jak ruszam ustawiam 2k obrotów i zmienia mi biegi zachowując tą prędkość obrotową (po prostu prędkość się zwiększa a obroty nie). auto przy 2k obrotów pali mi zdecydowanie mniej. wynik? 8.5l/ 100 w trybie mieszanym!! ale jak ma to potem np. spowodować zapchanie katów albo coś innego to daruje sobie bo to żadna oszczędność...
tomekb
Lex Master
Posts: 2610
Joined: 21 Sep 2010, o 17:07
Model Lexusa: Avensis t25 1,8 aut, rx300 2gen.
Skąd:: Sosnowiec, Będzin
Location: Sosnowiec, Będzin
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by tomekb »

to niezły z ciebie dziadzia na drodze jak rozpędzasz się przy 2obr/min ;) a tak na serio to można tak jeździć pamiętając o rozsądku co jest dobre dla auta, np raz w tygodniu przez parę kilometrów nasmarować wszystko na maxa czyli sandał w podłogę ;)
User avatar
klexus
Lex Master
Posts: 1713
Joined: 21 Sep 2010, o 17:01
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Silesia
Location: Śląsk
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by klexus »

Mój GS czasem potrafi wioski objechac na 1200obr, na 5 biegu mając 50km/h, jak było by to męczące dla niego to przerzuciłby na 3 ale widac nie ma potrzeby, Eco jazda sprawdza sie na długich trasach, delikatne rozpędzanie i stała prędkość np 120, w mieście jest gonitwa tak ze za bardzo nie wierze w te oszczędności, ja nie mam nerwów do eko ile to zaoszczędzisz na miesiąc 10-20 zł??
grucha2666
Lex Driver
Posts: 457
Joined: 6 May 2012, o 22:53
Model Lexusa: IS 300
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by grucha2666 »

hmmm jak jeżdżę po wawie to uwierzcie mi nie ma sensu ciskać pedał na maxa spod świateł bo i tak wszyscy spotykamy się na następnym czerwonym więc nie widzę sensu go piłować. a oszczędność jest spora, wcześniej palił mi około 10-10,5 w trybie mieszanym (również przy jeździe raczej spokojnej ale nie eko ) a teraz 8,5 a i tak uważam że spokojnie zejde do 8...
własnie robię tak jak tomekb napisał raz na parę dni (zazwyczaj w weekend :crazy: ) daję mu parę razy kopa :)
a jazda na 2000 obrotów nie jest wcale dziadkowata, wręcz powiedziałbym że trudniej się opanować żeby tak jechać niż dać mu w palnik :P
User avatar
carinus
Lex Master
Posts: 1839
Joined: 28 Nov 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by carinus »

Trzymaj umiar we wszystkim,nie cisnij za mocno,ale tez nie dobijaj silnika.Ja także staram sie trzymać obroty w miarę najniższe jednak tylko wtedy kiedy silnik nie jest zbytnio obciążony.Więcej oszczędności daje delikatniejsze przyciskanie gazu niż trzymanie zbyt niskich obrotów.Więcej operuj pedałem gazu a mniej hamulcem i tutaj szukałbym oszczędności.
grucha2666
Lex Driver
Posts: 457
Joined: 6 May 2012, o 22:53
Model Lexusa: IS 300
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by grucha2666 »

dokladnie tak robię, wolno spod świateł (delikatnie wciskam pedał gazu). szybko puszczam gaz jak widzę że czerwone jest (i wtedy sam się toczy- bieg oczywiście cały czas D a nie N jak niektórzy- dobijąjący swoje automaty)... a oszczedność jest spora w miesiącu 70-100 zł przy moich przebiegach.
JanB
Lex Driver
Posts: 371
Joined: 29 Jul 2012, o 21:37
Model Lexusa: GS
Skąd:: Polska
Contact:

Re: katalizatory a styl jazdy

Post by JanB »

grucha2666 skoro masz automata, to jeszzce musisz brać pod uwagę wpływ jazdy poniżej 2000 obrotów na skrzynię. Otóż skrzynia automatyczna wymaga odpowiedniego ciśnienia oleju (płynu, jak niektorzy piszą) i ecodriving niestety źle wpływa na skrzynię. Zresztą, ja uważam, że każde eko to niestety naszym kosztem się dzieje. Bzdury wmawiane ludziom związane z globalnym ociepleniem, emisja CO2, te wszystkie dpf-y, egr-y - to wszystko po to, żeby nas wydoić z kasy.
pozdr. JanB
Pozdrawiam
JanB
Post Reply

Return to “IS mk1 1998-2005”

Who is online

Users browsing this forum: Google [Bot] and 5 guests