ZAPYTANIE O LEXA Z WAWY

[forest]

wracamy do tematu

WITAM WSZYSTKICH
MAM PROŚBĘ DO MIŁOŚNIKÓW LEXA Z WAWY I OKOLIC
ZNALAZŁEM DZISIAJ OGŁOSZENIE NA ALLEGRO
http://otomoto.pl/lexus-is200-prestige-C28967580.html
MOŻE KTOŚ ZNA TEGO LEXA LUB WŁAŚCICIELA I WIE COŚ NA TEMAT HISTORII AUTA BARDZO BYM PROSIŁ O POMOC TO BARDZO WAŻNE DLA MNIE ....
POZDRAWIAM WSZYSTKICH I Z GÓRY DZIĘKUJĘ

zonk! wer. polift i brak żółtych fogów - sprawdź przód auta
zauważyliście że ISy posiadające cenę poniżej 20k. mają zawsze jakąś wade, czasem ukrytą...
zauważyłem też że ludzie wolą kupić poniżej 20k. i wkładać dalej kase w auto niż kupić dobrego polifta i cieszyć się jazdą

PS.: oferta niebieskiego z turbo to wyjątek bo carsik potrzebuje szybko kasy... tzw. OKAZJA

[michalm320]

Co do Lexa z Wawy... Na fotach w sumie nie widać czy przebieg jest autentyczny (kiepskie foty). Cena jak dla mnie śmiesznie niska bo polift, bo 2002r. bo niby przebieg autentyczny,bo dwa komplety kół w tym jedne 18". Ciekawi mnie czemu przy tak niskim przebiegu była regenerowana pompa wspomagania... Jak nie masz daleko to możesz się wybrać na wycieczkę i obadać temat.

[Yarecki]

Panowie co wy tu pitu pitu o tych cenach.
Za 23000 sprzedał się niedawno piękny is300 a w stosunku do is200 to jest przepaść, wiem bo oba miałem.
Zatem cena za is200 powyżej 20K jest przegięciem bo jeszcze nie kupiłem auta mimo, że zawsze staram się kupić w dobrym stanie by nie włożyć w nie na dzień dobry kasy.
Zawsze jest coś do zrobienia w 10cio letnim aucie - chyba że jest się takim użytkownikiem który widzi wady czy zużycie dopiero wtedy jak mu koło odleci.
Zatem Jeśli ktoś szuka is200 może jednak warto go obejrzeć.

[dead_beat]

Panowie co wy tu pitu pitu o tych cenach.
Za 23000 sprzedał się niedawno piękny is300 a w stosunku do is200 to jest przepaść, wiem bo oba miałem.
Zatem cena za is200 powyżej 20K jest przegięciem bo jeszcze nie kupiłem auta mimo, że zawsze staram się kupić w dobrym stanie by nie włożyć w nie na dzień dobry kasy.
Zawsze jest coś do zrobienia w 10cio letnim aucie - chyba że jest się takim użytkownikiem który widzi wady czy zużycie dopiero wtedy jak mu koło odleci.
Zatem Jeśli ktoś szuka is200 może jednak warto go obejrzeć.

Może i pitu pitu, ja w zeszłym roku jak kupowałem dla siebie, ceny były już od 14tys,co z tego, jak juz z daleka było widać, że strach do tego wsiadac... Za swojego dałem 23 i poza paliwem, rozrzadem,olejami i klockami hamulcowymi nie ma żadnych innych kosztów

Wysłane z Motorola RAZR za pomocą Tapatalk 2.

[Yarecki]

Panowie co wy tu pitu pitu o tych cenach.
Za 23000 sprzedał się niedawno piękny is300 a w stosunku do is200 to jest przepaść, wiem bo oba miałem.
Zatem cena za is200 powyżej 20K jest przegięciem bo jeszcze nie kupiłem auta mimo, że zawsze staram się kupić w dobrym stanie by nie włożyć w nie na dzień dobry kasy.
Zawsze jest coś do zrobienia w 10cio letnim aucie - chyba że jest się takim użytkownikiem który widzi wady czy zużycie dopiero wtedy jak mu koło odleci.
Zatem Jeśli ktoś szuka is200 może jednak warto go obejrzeć.

Może i pitu pitu, ja w zeszłym roku jak kupowałem dla siebie, ceny były już od 14tys,co z tego, jak juz z daleka było widać, że strach do tego wsiadac... Za swojego dałem 23 i poza paliwem, rozrzadem,olejami i klockami hamulcowymi nie ma żadnych innych kosztów

Wysłane z Motorola RAZR za pomocą Tapatalk 2.

No i niech tak zostanie