IS 200 vs Civic VI D16Y5, SOHC VTEC, 16V, 1590 cm, 115 KM

[skladak29]

Witam, jestem tutaj nowy, przedstawię sie poraz kolejny Nie wiem, czy w odpowiednim dziale, ale mam taki dylemat w glowie... Jestem jeszcze studentem i potrzebuje auta na dojazdy cotygodniowe do miasta gdzie sie ucze (plus jakies wieksze wypady raz, dwa w roku), zdobyłem środki ( do 15 tyś. na lex. do 7 tyś na civica) i szykuje sie do zakupu auta (pierwszego całkowicie własnego). Przede wszystkim cenie sobie niezawodność i to żeby auto przewiozło mnie z punktu A do punktu B zawsze kiedy chce i o każdej porze dnia i roku. Od dłuższego czasu przeglądam rożne fora i doszedlem do wniosku ze ww. auta cechują sie dość wysoką bezawaryjnością no i b. dobra opinią. Kolejna ważną dla mnie sprawa (póki co) jest spalanie i doszedłem do wniosku, ze albo civic za małe pieniadze i benzyna (bedzie z gazem to nie wyrzuce), ale sam nie zamontuje bo mi sie nie zwróci, a jak lexus to tylko z gazem (ewentualnie sam zamontuje). Z wypasu to wymagam klimatyzacji i centralnego zamka przede wszystkim, a co wiecej bedzie to tylko na plus. Jestem w stanie ogarnac dość sporą cześć mechaniki w aucie, także oba auta na pewno beda serwisowane w moim garażu. Wiem, ze to dosc dziwne zestawienie, ale albo kupie auto na "dobitke" za małe pieniadze i z niskimi kosztami utrzymania (bez polotu i z lekka radoscia), albo jedno z wymarzonych aut, dosc drogie (wg. roznych opini) w utrzymaniu i na dluzej. Co wy jako starsi doświadczeniem zrobili byście na moim miejscu? Może ktoś już kiedys stał przed podobnym dylematem?

[Narf]

Ja bym bral na Twoim miejscu civica, vtec-e przy spokojniej jeździe pali 5l tylko poszukalbym EK3 z D15Z6 to bardzo fajny dynamiczny i ekonomiczny silnik.
nie wiem jakie masz doświadczenie za kierownica, ale jak rozbijesz civica, to naprawisz go na pewno dużo taniej niż lexa.
Wiele zależy od tego, co wymagasz od auta i w jaki sposób będziesz je uzytkowac, a przede wszystkim od tego czy Cie stać na utrzymanie lexa. za 15k raczej nic dobrego nie kupisz...
Zacznij od civica, pojeździsz rok, kupisz lexa

[dS]

Lex za 15k będzie wymagał inwestycji. Poczytaj sobie dział Kupujemy Lexusa, o zadbanego nie jest łatwo. Także też kierował bym się w stronę Civica. Wybór większy więc i coś zadbanego będzie chyba łatwiej znaleźć.

[skladak29]

Dzieki za odpowiedzi
Wg. mnie za lexusem przede wszystkim przemawia komfort, silnik no i RWD W civicu boje sie o to, że za pol roku, czy rok pojawią się burchle z korozją z ktorymi bede musial sie uporać i auto szybko może sie stać skarbonką. Z silnikiem masz racje, mój błąd, z tym że chodzilo mi o jednostkę VTEC-E czyli Z8. Obie podane przezemnie kwoty są z tolerancją ewentualnych inwestycji w auto. Zdaje sobie z tego sprawe, że kilka rzeczy bedzie trzeba naprawic zaraz po zakupie.

[turkus]

Dojdzie ubezpieczenie - 2k, wymiana płynów ustrojowych, rozrządu i drobnostek eksploatacyjnych na dzień dobry - 2k, dodatkowy zestaw felg i opon o ile nie było od razu dwóch - następne 2,5k. Mnie moje auto trochę zrujnowało, tzn. przekroczyło swój zaplanowany budżet Ale z drugiej strony w lexie można się zakochać, ja od razu wiedziałam, że to jest to, czego chcę. Silnik bierz 3.0 + gaz

[bany]

Zgadzam się z Narf'em. Jeżdżę civiciem EK3 D15Z6 od pięciu lat, zrobiłem niedużo - coś lekko ponad 50k km ale nic się w nim nie psuje spalanie idealne - trasa z klimą ok 5-5.5, chociaż jak na pierwszy samochód może być za mocny...

[michalm320]

Polecam Civic'a EK3. Bardzo ekonomiczny a po zmianie skrzyni na trochę krótszą również bardzo dynamiczny. Szczerze powiedziawszy to Lexem jeżdżę dwa lata a za EK3 tęsknie jak cholera. Hondą zrobiłem 80tyś, a jak sprzedawałem to miała 262tyś i zero zużycia w środku. Ani kierownica niebyła wytarta, ani fotele, kompletnie nic. Przy zawiasie nie robiłem nic poza sportowymi sprężynami, oleju brała 0,5litra na 10tyś km. Ogólnie przymierzam się do sprzedaży IS-a i pomimo iż przeglądam wiele marek aut (również niemieckich) to cały czas jakaś Honda mi po głowie chodzi.

[Yarecki]

Polecam Civic'a EK3. Bardzo ekonomiczny a po zmianie skrzyni na trochę krótszą również bardzo dynamiczny. Szczerze powiedziawszy to Lexem jeżdżę dwa lata a za EK3 tęsknie jak cholera. Hondą zrobiłem 80tyś, a jak sprzedawałem to miała 262tyś i zero zużycia w środku. Ani kierownica niebyła wytarta, ani fotele, kompletnie nic. Przy zawiasie nie robiłem nic poza sportowymi sprężynami, oleju brała 0,5litra na 10tyś km. Ogólnie przymierzam się do sprzedaży IS-a i pomimo iż przeglądam wiele marek aut (również niemieckich) to cały czas jakaś Honda mi po głowie chodzi.

Honda jest mistrzem w 4 cylindrowych silnikach. Mimo to nie jest klasa premium i nowe civiki to mega plastik.
Też miałem civic VII generacji wersję sport i bardzo mile wspominam to autko.

[michalm320]

Możesz coś więcej powiedzieć o VII Sport? Z jakim miałeś silnikiem? 1.4 czy 1.6? Polecasz to auto czy nie za bardzo?

[Narf]

Ogólnie przymierzam się do sprzedaży IS-a i pomimo iż przeglądam wiele marek aut (również niemieckich) to cały czas jakaś Honda mi po głowie chodzi.

kupuj vti miedzy EK3 a EK4 jest przepasc jeśli chodzi o osiągi i prowadzenie, w porównaniu do ISa pewnie tez, ale komfortu mało... ewentualnie Type R 7g ale to już nie to samo

Honda jest mistrzem w 4 cylindrowych silnikach. Mimo to nie jest klasa premium i nowe civiki to mega plastik.

Jeśli chodzi o silniki, to się zgodze, niewiele seryjnych aut n/a potrafi wykrzesać 100KM z litra pojemności
a jeśli chodzi o nowe civiki...
mnie się podoba, zarówno tajper jaki kombiak


trochę civic-owy off-topic się zrobil. przepraszam