ABS - tak czy nie

[Wombat]

Wombat jeżeli pisałeś do mnie swojego posta o podważaniu zdania to napisze tobie szczerze ze mam głęboko czy je podważasz czy nie,w końcu od tego mamy forum żeby każdy napisał co o tym myśli.

też mam to gdzieś ale wydaje mi sie ideą forum jest wymiana DOBRYCH informacji i wzajemne podnoszenie wiedzy/kompetencji oraz merytorycznemu poziomu forum. Natomiast opowiadanie o czyichś "widzimisiach" i co sie komu wydaje temu nie służy. To nie jest dyskusja o obrazie lub doborze kolorów tapicerki gdzie wchodzą w gre subiektywne odczucia - tu jest czysta znajomość tematu o urządzeniu znanym na wylot. Ktoś ją ma albo nie.
Możemy dyskutowac o preferencjach korzystania z ABS lub nie ale nie o tym jak działa.

Też sadze w awaryjnej sytuacji o jakiej napisał Klexus wbił byś pedał na maxa bo jest to odruch bezwarunkowy i nie masz czasu na zastanawianie

Bezwarunkowe to jest oddychanie.To o czym ty piszesz to jest panika i akurat tego można wyuczyć. Możesz reagować bezmyślnie lub możesz zastosować reakcje wyuczoną -tylko trzeba ją wyuczyć. I nie pisz mi co sądzisz że bym zrobił bo nic na ten temat nie wiesz. Kilka razy taka sytuacja była i tego nie zrobiłem, mam wręcz blokade psychiczną na wciskania hamulca do końca.

[legato97]

A taka byla dobra dyskusja o ABS

[klexus]

ano była, ale tak na marginesie Wombat po co sie tak spinasz?? powiem tak zazdroszcze Ci jednego tej reakcji wyczulonej, gdzie sie tego nauczyłeś, ile zrobiłeś
Tyś KM za kółkiem
to rozumiem ze jezdzisz bez ABS-u od jakiegoś czasu,lub nie potrafisz korzystać z ABS-u skoro masz blokadę na wciskanie hamulca do końca

[Rici]

...

[konik_80]

Jako człowiek inteligentny nie będę dalej podjudzał i tak już beznadziejnej atmosfery w tym temacie.

Dodam tylko, że zapomniano tutaj o tym, że często ABS towarzyszy system wspomagania awaryjnego hamowania - który z znaczącym stopniu wzmacnia siłę hamowania w pierwszej fazie wciskania hamulca - ten system wraz z ABS skraca drogę hamowania.
Dodatkowo skoro już prowadzimy tak rozległą dyskusję to w przeciętnych autach rozdział siły hamowania jest w okolicy 85% na przód a 15%na tył - w przypadku ABSu (i hamowaniu awaryjnym) nie ma to większego znaczenia bo każde koło i tak będzie hamowało na granicy przyczepności ale w przypadku braku ABS hamowanie na granicy przyczepności jest przeważnie tylko przodem - tył w tym czasie nie hamuje pełną swoją "mocą".

[Lex]

A taka byla dobra dyskusja o ABS

mam nadzieje że temat się nie zamknie bo zaczynam chwytać co mam pod lewą nogą w przyznam szczerze że nigdy mnie to nie interesowało ale ostatni post konika_80 ratuje brak wiedzy na ten tem.