Witam.Zastanawiam sie nad kupnem Lexusa IS 200 lub IS 300 .Szukam autka z lat 2002-2004 do 30000 najlepiej w manualu bo boje sie automatow. W planach mam zagazowanie autka poniewaz zalezy mi na oszczednej jezdzie a niemieckie TDI mi sie nie podobaja wiec tylko wchodzi w gre piekny japonski sedan czyli IS .
Co myslicie o automatach w IS-ach , gazie i gdzie kupic najlepiej Lexa? Mysle ze najlepiej by bylo jechac doi Niemiec po niego, jest pare ciekawych opcji na mobile i autoscoucie.
Automaty padaja glownie dlatego ze sie o nie nie dba i nie serwisuje ale wydaje mi sie ze jezeli ktos mial ok 200000 na nowego Lexa w automacie to jest burzujem i nie oszczedza na serwisie...Znalazlem kilka ciekawych opcji ale cena jest ,,niska,, bo na mobile i autoscoucie takie auta kosztuja od 9000 euro i troche to dzwiwne.Zawsze mozna sprawdzic po VIN-ie w carfaxie.
w Carfaxie sprawdzisz chyba tylko auto zza wielkiej wody, o europejczykach żadnego info nie znajdziesz
znalezienie IS300 w manualu to jak wygranie w lotka, osobiście nigdy nie widziałem na sprzedaż takiego ISa
jeśli jednak przekonasz się do automatu i pokusisz się o IS300 to pamiętaj że sprowadzając go z zagranicy płacisz akcyzę w wysokości 18,6% , więc jeśli wyrwiesz LEXa za 8000E to na akcyzę będziesz musiał dodatkowo wyłożyć 1500E
w przypadku silników do 2l akcyza wynosi 3,1%
Wiekszosc z USA wiec mozna sprawdzic w carfaxie . Kotluje mi sie w glowie bo na poczatku myslalem o IS 200 z 2000 roku , jezdze Corolla w wersji Carlos Sainz z 98 i tak sobie pomyslalem ze jak kupywac autko to zeby przynajmniej bylo 4 lata mlodsze tak wiec 2002 ale jak wstawiac gazociag to moze palic te 2 litry wiecej bo tak wyjdzie mnie taniej jak Corollka i tak pewnie bede musial dozbierac do IS 300.
jesli chodzi o automat to ja bym sie nie bał szczególnie w is200 jest nie do zdarcia napewno mozna podiwerdzic to cenami skrzyn na rynku wtórnym w cenie opno sreniej klasy masz automat sprawny wyciagniety z auta, jesli chodzi o to czy is200 czy is300 to wszystko zalezy od twoich potzreb. Is300 jest mocny fajny ale ciot drozszy w utrzymaniu od is200 ale jakbym teraz szukal to pewnie na is300 sprotcrossa bym sie skusil. Ten z mysłowic mial troche przejsc ale jak juz pisałem za 21-22 mozna by go wzisac i go dopiescic pozniej moze by sie wynegocjowalo nawet mniejsza kwote bo dlugo juz soi od wrzesnia w tym komisie najlepiej by wlascicela znalesc i za 19 500 pojdzie i wtedy mozesz z niego niezla kose zrobi