nierówna praca na jałowym is200

[szymapa]

Witajcie koledzy, mój problem wygląda nastepująco:
Autko śmiga jak trzeba,nie odczuwa się spadku mocy ani drgań. Nie pojawia się check czy też jaki kolwiek inny błąd. Jedyny ale bardzo denerujący problem jest taki że faluje na obrotach podczas pracy na biegu jałowym tzw.luzie. Staję na światłach ,zrzucam bieg i obroty opadają na 800-900 a po chwili zaczynaja bujać pomiędzy (jak mi się wydaje) 500 a 900. Ogólnie cały czas mam obawy w którym momencie silnik zgaśnie bo przy najniższych ma takie objawy jak by chciał. Sytuacja nie jest powtarzalna i co skrzyżowanie potrafi być inaczej. Czasem poprostu raz czy dwa zafalują i ustawią się w prawidłowej pozycji i ani drgną do kolejnego postoju.
Macie może jakieś pomysły co jest przyczyna takiego zachowania silnika. Wiem już że komputer nic nie pomoże bo nie pojawia się zaden błąd.Mam gaz ale objawy są identyczne na PB i lpg. Świece wymieniłem ne denso.Chodzina 6 cylindrach.
Pozdrawiam wszystkich.

[dead_beat]

ile masz przejechane na LPG ?

[maniek_82]

Witam,

Jeśli jesteś pewien co do przewodów i świec, to ja bym sprawdził czy gdzieś za przepływomierzem nie masz jakiejś nieszczelności i "lewego" powietrza nie bierze.
W drugiej kolejności zobacz jak wygląda i pracuje przepustnica, może trzeba ja wyczyścić?

Wiem już że komputer nic nie pomoże bo nie pojawia się zaden błąd.Mam gaz ale objawy są identyczne na PB i lpg.

Mimo wszystko sprawdziłbym jakie korekty dawki paliwa ustawiły się na wolnych obrotach (Short Term Fuel Trim, a w szczególności Long Term Fuel Trim). Być może masz źle ustawiona mapę gazową "na wolnych" i z czasem rozjechała Ci się mapa benzyny (po kilku/kilkunastu przełączeniach Pb/LPG i odwrotnie mogą się takie rzeczy dziać...). Mapę benzyny ( i korekty dawki) zresetujesz wyjmując na chwilę bezpiecznik od ECU. Jeśli po takim zabiegu na Pb nie będzie problemu z obrotami to trzeba by zrobić regulację LPG.

To tak na początek, daj znać jak coś Ci się uda ustalić...

Pozdrawiam,
Mariusz

[Travis]

A jakie masz napięcie? Przygasają światła? Szybki ciężej się zamykają? Ja miałem podobny problem z tym że nie miałem LPG. Auto czasami potrafiło zgasnąć jak zatrzymywałem się na światłach. Okazało się że padł regulator napięcia. Po wymianie wszystko działało jak należy.

[NappyBoy]

@ Travis

powiem Ci ze po Twoim poscie dalo mi to do myslenia i zauwazylem ze u mnie wraz ze spadkiem obrotow na jalowym (800- 500) towarzyszy rowniez wachanie ( minimalne) napiecia. Bede swoj przypadek monitorowac .

@szymapa

Mam bardzo podobny problem ( mozesz doczytac w watku is200 turbo by nappyboy) juz od roku , niestety nierozwiazany . Juz jakos przywyklem ,choc powoli analizuje ta sprawe.

Pozdrawiam

[dzibi]

@ Travis

powiem Ci ze po Twoim poscie dalo mi to do myslenia i zauwazylem ze u mnie wraz ze spadkiem obrotow na jalowym (800- 500) towarzyszy rowniez wachanie ( minimalne) napiecia. Bede swoj przypadek monitorowac .

Spadek napięcia będzie normalnym zjawiskiem, jeżeli obroty silnika spadają poniżej normy. Alternator wtedy nie podaje właściwego napięcia do ładowania. Weź pod uwagę, że aku powinno mieć >12,5V, a podczas ładowania pewnie koło 15V. Jak alternator źle podaje napięcie, to światła, szyby i inne bajery które działają na załączonym zapłonie będą czerpać naraz energię z nieładowanego aku i wtedy wszystko będzie nieco "przygasać".

Jak maniek_82 napisał, to może być przepływomierz. Miałem tak w Imprezie i naprawiłem to wymieniając go. Nie wiem jeszcze, jak to jest w IS'ach, ale pewnie w tym miejscu bym szukał. To ustrojstwo bada ile powietrza wchodzi do przepustnicy, więc jak źle bada, albo dostajesz lewe powietrze, to mogą Ci wtedy falować obroty (w Imprezie było to bardzo równomierne).

[Travis]

@ Travis

powiem Ci ze po Twoim poscie dalo mi to do myslenia i zauwazylem ze u mnie wraz ze spadkiem obrotow na jalowym (800- 500) towarzyszy rowniez wachanie ( minimalne) napiecia. Bede swoj przypadek monitorowac .

Spadek napięcia będzie normalnym zjawiskiem, jeżeli obroty silnika spadają poniżej normy. Alternator wtedy nie podaje właściwego napięcia do ładowania. Weź pod uwagę, że aku powinno mieć >12,5V, a podczas ładowania pewnie koło 15V. Jak alternator źle podaje napięcie, to światła, szyby i inne bajery które działają na załączonym zapłonie będą czerpać naraz energię z nieładowanego aku i wtedy wszystko będzie nieco "przygasać".

Jak maniek_82 napisał, to może być przepływomierz. Miałem tak w Imprezie i naprawiłem to wymieniając go. Nie wiem jeszcze, jak to jest w IS'ach, ale pewnie w tym miejscu bym szukał. To ustrojstwo bada ile powietrza wchodzi do przepustnicy, więc jak źle bada, albo dostajesz lewe powietrze, to mogą Ci wtedy falować obroty (w Imprezie było to bardzo równomierne).

Tak tylko że u mnie spadało do 9V i wtedy auto przygasało jak były włączone światła, radio czy nawet grzanie tyłka. Najpierw była teoria że aku kiepski - wymieniłem i nic. Później alternator - został sprawdzony, nie to. W końcu się okazało że regulator napięcia i dopiero wtedy wszystko wróciło do normy.

[szymapa]

Na gazie mam przejechane jakieś 40tys. próbowałem już resetowac poprzez wyjęcie bezpiecznika ECU ale nie ma żadnych zmian na PB i LPG.
Co do przepływomierza to is200 podobno nie posiada,ale jest za to MAP SENSOR spełniający taką samą funkcję. Jest ukryty za koletorem od strony szyby i nie mam pojęcia jak się do tego dobrać.W obudowie filtra znajduje się tylko czujnik temperatury powietrza dolotowego ale gdy się go odłączy to odrazu informacyjnie zapala się check więc jest sprawny.
Swiatła nie przygasaja i z elektryką wszystko chodzi o.ki (narazie nie zauważyłem żadnej zmiany pod tym względem) Zaobserwowałem za to że gdy auto spada poniżej zakresu optymalnych obrotów na 2-3 sekundy pojawia się czasami kontrolka czewona oleju. Sprawdzałem stan i jest 3/4 a najechane od wymiany 3tys.
W najbliższym czasie dobiorę się do przepustnicy i ją przeczyszczę.
Dziękuję wszystkim za zianteresowanie moim tematem.

[dzibi]

Zaobserwowałem za to że gdy auto spada poniżej zakresu optymalnych obrotów na 2-3 sekundy pojawia się czasami kontrolka czewona oleju. Sprawdzałem stan i jest 3/4 a najechane od wymiany 3tys.

to jest stan normalny na zbyt niskich obrotach. Taki efekt jest dużo bardziej wyraźny w motocyklach, generalnie chodzi o to, że jak spadają obroty, to spada ciśnienie oleju, stąd ta kontrolka.
Powodzenia i napisz koniecznie, jak znajdziesz rozwiązanie.

[tomekb]

Ją bym zaczął od sprawdzenia luzów zaworowych