[IS200 SportCross]Nie gasną mijania

[sportcross]

Witam.
Może ktoś mnie naprowadzi... Auto bezwypadkowe, o kilku dni po wyjęciu kluczyka nie gasną ksenony/mijania (tył tak / OK ).Wachlowanie kluczykiem czasami pomaga, czasem nie (coraz trudniej). Jakby trzymał przekaźnik lub układ od automatycznego włączania po zmierzchu? Który to i gdzie jest? Może jakiś bezpiecznik mógłbym wyjąć w takiej sytuacji ?
Pozd.
Z.K.

[tomekb]

a moze masz wlaczona funkcje folow me home wiem ze moda na to byla po 2002 roku bardzo popularna nawet wystepowala w punto 2

[sportcross]

Jeżdżę IS-ami już 7 lat i nic takiego nie miałem. Nie bardzo wiem czy jest to w moim i gdzie mogłem włączyć. Jest z 2004 roku.
Niemniej wielkie dzięki.
Pozdrawiam
Z.K.
PS.
Dziś "pogrzebię" , mam wrażenia, że to elektronika od sensora automatycznego/zmierzchowego włączenia "zgłupiała". Jak bym wiedział , który to przekaźnik to bym na chwilę wyjął (może jest zbędny). Z doświadczenia wiem, że wielu elektryków wymięka przy Lexie. Szef serwisu na Anielinowej kiedyś mi fajnie powiedział, że jak nie muszę to żebym sobie darował serwisy. Twierdzi, że wiele awarii "robią mechanicy" ignoranci...

[zbycho2000]

Ponownie,
Odłączyłem czujnik od automatu zmierzchowego oraz zmieniłem przełączniki pod kierownicą. Myślałem, że jest OK, tymczasem w garażu po pół godzinie znowu się zapaliły xenony (bez tylnych). Aby nie rozładował się akumulator wyciągam przekaźnik w skrzynce przy akumulatorze. Co jeszcze tym steruje. Coś zawilgotniało? Jakiś "moduł komfortu" , czy jakiś inny elektroniczy pośrednik???????????????????????????????????????????????????

Może ktoś ma dobry schemat elektryki tego modelu z 2004 roku?

Pozdrawiam,
Z.K.

[zbycho2000]

Witam ponownie,
Opiszę rozwiązanie, bo ciągle nie chce mi się wierzyć. Jak pisałem we wcześniejszych moich postach nic nie wskórałem.
Zadzwoniłem do serwisu Lexusa na Anielinową. Szef dał mi swój numer komórkowy i powiedział, że popatrzy. Dziś prowadził mnie przez telefon za rękę. I..... bez pudła podał rozwiązanie. Niesamowite. Powodem jest włącznik przeciwmgielnych tylnych.

W życiu bym na to sam nie wpadł. Wielki szcun, skuteczna instrukcja za darmo. Przy okazji muszę podziękować i jakiegoś Jasia Wędrowniczka zanieść.

To tyle, pozdrawiam wszystkich.

Post nie sponsorowany, ale szczery spontaniczny.

Z.K.

[klexus]

Witam ponownie,
Opiszę rozwiązanie, bo ciągle nie chce mi się wierzyć. Jak pisałem we wcześniejszych moich postach nic nie wskórałem.
Zadzwoniłem do serwisu Lexusa na Anielinową. Szef dał mi swój numer komórkowy i powiedział, że popatrzy. Dziś prowadził mnie przez telefon za rękę. I..... bez pudła podał rozwiązanie. Niesamowite. Powodem jest włącznik przeciwmgielnych tylnych.

W życiu bym na to sam nie wpadł. Wielki szcun, skuteczna instrukcja za darmo. Przy okazji muszę podziękować i jakiegoś Jasia Wędrowniczka zanieść.

To tyle, pozdrawiam wszystkich.

Post nie sponsorowany, ale szczery spontaniczny.

Z.K.

fajnie by było jak byś opisał co było z tym wyłącznikiem od przeciwmgielnych, byś może komuś sie oprzyda

[jarszu]

Pomocy.
A mnie po zagazowaniu (BRC) prawdopodobnie podczas "czynności montazowych "
przepalił sie bezpiecznik 30A od ksenonów - mijania i długie.
zauważyłem dopiero w domu
Nie działają także tylne przeciwmgielne.
W skrzynce gdzie miał być ten 30A bezpiecznik - jest pusto ...
Gdzie go umiejscowili ??