GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Wszelkie informacje na temat zakupu modelu GS
Post Reply
brati
Nowy lex user
Posts: 12
Joined: 23 Jan 2015, o 12:45
Model Lexusa: GS300 mkIII lift
Skąd:: Mazowieckie
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by brati »

Czołem Koledzy i Koleżanki,

Przymierzam się do zakupu Lexusa Gs300, zainteresowanie moje wzbudziło auto z tego ogłoszenia http://otomoto.pl/lexus-gs-300-prestige ... 58762.html Może ktoś z użytkowników forum oglądał to auto i mógłby podzielić się swoimi spostrzeżeniami.

pzdr.
Darek
User avatar
micrus
Lex user
Posts: 168
Joined: 1 Oct 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Contact:

Post by micrus »

Zacznij od pytania czy amortyzatory i bębny VTI robione.
Image
brati
Nowy lex user
Posts: 12
Joined: 23 Jan 2015, o 12:45
Model Lexusa: GS300 mkIII lift
Skąd:: Mazowieckie
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by brati »

Dzięki za odpowiedź,
Czy problem z bębnami występował także w GS 460 ?
Pe_pe
Lex user
Posts: 139
Joined: 3 Nov 2013, o 20:52
Model Lexusa: Gs430 mkIII, Rx400h, Sc430
Skąd:: WOT
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by Pe_pe »

Zbyt mało jest tych aut by odpowiedzieć Ci na to pytanie...a samochód z ogłoszenia ładny, polift z jednym właścicielem.
mixus
Nowy lex user
Posts: 7
Joined: 12 Jan 2015, o 00:13
Model Lexusa: GS300
Skąd:: Poznań
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by mixus »

Samochód miał robiony cały lewy i prawy bok. Jedne drzwi wymieniane, pozostałe lakierowane, błotniki wyraźnie szpachlowane. Niestety naprawa jak na lexusa nie jest idealnie zrobiona (widać pyłki i lekkie załamanie na błotniku). Grubość lakieru wahała się między 80-600mikronów. Na drzwiach, dachu, zderzakach były odpryski lakieru. Na rancie przednich drzwi ukruszył się lakier i przebijała szpachla. Oczywiście da się z tym jeździć, ale jeśli komuś zależy na wyglądzie auta, to trzeba byłoby kilka elementów na nowo pomalować. Przednia szyba nie jest oryginalna (z tego co pamiętam to był pilkington).
Jeśli chodzi o techniczne sprawy to trudno mi coś powiedzieć bo sam jeszcze nie mam lexusa i trudno mi go porównać z innymi. Wcześniej jechałem GS430 i ten GS300 na pewno nie ma takiego przyśpieszenia. Stuków nie słyszałem, ale silnik było głośniej słychać niż w GS430 (jakby głośniej wkręcał się na obroty). Pytałem się mechaników u nich w serwisie czy coś było robione z silnikiem i powiedziano mi że nic nie robiono. Z historii auta wynikało, że przeglądy były robione zgodnie z harmonogramem.
brati
Nowy lex user
Posts: 12
Joined: 23 Jan 2015, o 12:45
Model Lexusa: GS300 mkIII lift
Skąd:: Mazowieckie
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by brati »

Dzięki serdeczne, tak konkretnych informacji nawet się nie spodziewałem.
Dziwi mnie tylko to, że autoryzowany salon przyjmuje do sprzedaży tak zmasakrowane auto.
User avatar
micrus
Lex user
Posts: 168
Joined: 1 Oct 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Contact:

Post by micrus »

Ale tu nie ma nic strasznego. Odpryski lakieru to norma bo lakier jak to na Japończykach, nie powala. Do wymiany szyby wystarczy kamień. Są ludzie co łapią po 3 kamienie rocznie - wystarczy mieć pecha. A to auto ma 180 000 km..

A cała naprawa to ewidentnie efekt stłuczki gdzie auto dostało lekko w bok. Najpewniej realizowana w ASO lub za pośrednictwem ASO. Drzwi wymienione bo ASO nie klepie jak element da się wymienić. Wystarczy, że blacha się wgięła. A nadkola szpachlowane bo to jest element, którego wymienić się nie da.

W jednym z aut miałem wymieniane drzwi bo rozpędzony pies wbiegł w mój samochód i tak walnął w drzwi, że blacha się wgięła... To naprawdę jeszcze nie świadczy o mega dzwonie. Inna rzecz, że gdyby to było coś poważnego to ubezpieczyciel odmówiłby naprawy z uwagi na koszty.

Kiedyś czytałem fajną wypowiedź: handlarz pisał, że z uwagi na manię mierzenia lakieru przed zakupem nawet przy drobnej stłuczce lepiej jest często wstawić ćwiarę poświęcając sztywność samochodu niż klepać i szpachlować bo auto ze szpachlą ma marny żywot na rynku wtórnym. Bo jak ktoś zobaczy malowanie to już jest przerażony, a jak szpachlę to ucieka gdzie pieprz rośnie.

Więc trzeba je obejrzeć czy faktycznie to widać czy może te różnice na lakierze będzie widział tylko lakiernik, albo człowiek, który naprawdę się na tym zna. I sprawdzić czy naprawa była robiona w ASO i jaki był zakres - poprosić o wydruk z pieczątką (!). A wszystko to wykorzystać do negocjacji ceny.
Last edited by micrus on 26 Jan 2015, o 07:52, edited 1 time in total.
Image
brati
Nowy lex user
Posts: 12
Joined: 23 Jan 2015, o 12:45
Model Lexusa: GS300 mkIII lift
Skąd:: Mazowieckie
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by brati »

To tym bardziej uwłacza sprzedawcy jako autoryzowanemu salonowi. Zazwyczaj kupujący decydując się na zakup nawet auta używanego w autoryzowanym salonie oczekuje ze oferowany pojazd będzie w przyzwoitym stanie, jeśli nawet po kolizyjny to naprawiony na poziomie odpowiadającym prestiżowi marki jaką jest Lexus.
User avatar
micrus
Lex user
Posts: 168
Joined: 1 Oct 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by micrus »

To powodzenia w poszukiwaniach swojego prestiżu :D

Każde Aso robi to samo: zleca naprawy zewnętrznym warsztatom.
Image
brati
Nowy lex user
Posts: 12
Joined: 23 Jan 2015, o 12:45
Model Lexusa: GS300 mkIII lift
Skąd:: Mazowieckie
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by brati »

A co to ma do rzeczy?
Jak oddajesz auto do autoryzowanego serwisu na przegląd połączony z naprawą lub wymianą części to też się zastanawiasz czy będzie zrobione na chińskich zamiennikach czy oczekujesz naprawy na oryginalnych częściach?
Post Reply

Return to “Lexus GS”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests