konik_80 wrote:ja przypomnę, że kolega które ma mojego ex IS200 za każdym razem jak temp na zewnątrz spada poniżej zera to wywala mu checka i mruga trc.
Komp pokazuje błędy P0300 301 302 i 303 które są odpowiedzialne za brak iskry na pierwszych 3 cylindrach - błąd wykryty przy tepm płynu chłodzącego 20stp.
W zeszłym tyg wyciągneliśmy wszystkie świece - na początek przeczyściliśmy i zamieniliśmy cewki miejscami z cyl 123 na 456 i 456 na 123.
Dzisiaj koledze znów wywaliło checka więc podjechał do mnie aby podpiąć się pod kompa i znów prawie to samo tyle, że błędy p0300 p0301 i p0303 - brak błędu p0302 - to by wykluczało cewki bo zostały zamienione miejscami.
Nie wiem jak jest u was ale w tym przypadku checa wywala kiedy silnik nierówno pracuje próbując zejść z obrotów po ssaniu wstępnym.
Drugi raz bład wywalił przy takich samych obrotach okolice 950rpm i też przy temp płynu 20stp. i też na postoju oraz przy dziwnie dużym obliczonym przez komputer obciążeniu w granicy 74%.
Dodam też, że zaraz po odpaleniu po nocy silnik chodzi rówo i właśnie jak złapie deczko temperature i schodzi z obrotów to chodzi nierówno aż do momentu jak się rozgrzeje (mowa o wolnych obrotach)
Przeglądając różne dokumentacje i program Auto Data oraz po przeprowadzeniu ostatniego testu jest kolka opcji
1. Problem z przepustnica (prawdopodobnie z jej sterowaniem lub luzem na zębatkach - które są plastikowe)
2. Brakiem ciśnienia paliwa (w co wątpie)
3. Problem z wtryskiwaczami benzynowymi (bo to się dzieje na benzynie a nie na gazie - ale też w to szczerze wątpie).
4. Problem z MAP sensorem - w to też wątpie
Pytanie czy macie podobne objawy do tych które opisałem?
Ja już o tym chyba kiedys pisałem. Rozmawialiśmy kiedyś mailowo. Nie wiem Konik czy pamiętasz to. Ale to był rok temu. Męczę się z tym od roku (czyli: Komp tylko na biegu jałowym na postoju, pokazuje błędy P0300 301 302 i 303 ).
Ja doszedłem do takich wnisoków:
- na pewno nie świece, wymieniane,
- na pewno nie cewki, przemieniałem,
- na pewno nie wiązka przewodów - badałem
- na pewno nie wtryski - bo i na gazie (i na Magic Jet i na nowych teraz Hana) i na benzynie
- obciążenie też mam większe (około 50%)
Zacząłem badać co jeszcze może wpływać na zapłon i wyszło...że został mi tylko zbadać kąt przesunięcia zapłonu. I na postoju właśnie przy małych obrotach mam cyrki, bo raz pokazuje 20 stopni, raz lata od 4 do 12 stopni. Więc tu chyba jest pies pogrzebany. Inny kąt, inne czasy wtrysku i stąd wypadanie zapłonów. Gdzieś mam luz. Dlatego zakupiłem już części do rozrządu i wymienie na dniach jak tylko czasu starczy. Jest jeszcze opcja że na kole pasowym coś, bo jakby mi się kręciło nie tak jak powinno... Taki efekt "chybotania". Koło już wymieniałem (bo w nim jest guma i myślałem, że to się zużyło, ale nie pomogło. Może końcówka wałka jest krzywa?? Pieron wie.
Jak tak myślę, to to obciążenie i zmienny kąt mogą wskazywać na rozrząd. Tomek tu chyba już tak miał, że miał rozrząd źle założony i miał przymulony samochód. Nie wiem, dużo się wyjaśni po wymianie rozrządu. Jak nie pomoże to jadę na Osiedla 2 i niech diagnozują. Bo jak nie oni, to nie wiem już kto.
)...do tego doszedł wczoraj kolejny problem tj. znaczne obniżenie mocy silnika, co miało przełożenie na przyspieszenie tzn. po wciśnięciu w pedał (gazu) samochód dochodził do 3000 obrotów i wybiórczo szedł dalej albo finito 
przykład - na jednopasmówce wyprzedzam autobus i nagle przysłowiowy Wuj w d... w połowie autobusu nie chce iść dalej, gaz opór a on nic... po tej akcji stwierdziłem, że chce dalej pożyć (mam w planach wakcje itd. 
) więc zadzwoniłem do serwisu i umówiłem się na dzisiaj na ta tzw. regeneracje wtrysków. Przyjechałem na 14tą , i typ wziął się do roboty (z lekką łaską, bo jak mówił nie mają dzisiaj zbytnio czasu)... po ok 30-40 min. sprawa była załatwiona. Efekt tej operacji jest taki, że oczywiście nie ma błedu silnika i trc na panelu, wzrost mocy do takiej jakiej już nie pamiętałem i dodatkowo cicha i równa praca silnika na gazie jakiej nie widziałem jeszcze od zakupu swojego IS-a. Więc jestem zadowolony (no moze nie z ceny usługi). Koszt 400 pln i 6 mc gwarancji w serwisie bigaz (taka mam instalacje) na zaciszu w wawie , ale z tego co widziłem w necie są firmy oferujące tą usługę w warszawie za 250 pln dające gwarancje bezterminową np. http://www.poterek.com/portal/ tu jest taka informacja, ale jakie sa efekty nie wiem. To na tyle ...zobaczymy jakby co dam znać jak się to będzie sprawować
