Witam
Od dłuższego czasu , a także od czasu do czasu z różną intensywnością zapalają się podczas jazdy lub postoju wspomniane kontrolki ABS , VSC, TRC OFF. Rzecz zaczęła się od odebrania samochodu z serwisu na okoliczność wymiany przednich łożysk , piast i innych elementów zawieszenia . W tzw, międzyczasie wymieniłem jeden z czujników ABS , regenerowałem maglownicę , ustawiałem zbieżność . Czyli w zawieszeniu i okolicach hamulców i koła kierownicy się wiele działo.
Po raz pierwszy kontrolki objawiły się parę dni po wymianie łożysk, żeby było zabawniej zimą w drodze do Zakopanego - nie ma to jak bez ABSu jeździć po tych nieośnieżonych podjazdach , pomogło skasowanie błędu czujnika i sterownika ABS (potem czujnik wymieniłem). Ale od czasu do czasu znowu wywala te kontrolki, mam wrażenie że ma to związek np. ze zmiana opon zima/lato albo w ogóle stawianiem auta na podnośnik. Poszperałem po forach, problem w toyotach generalnie jest bardzo powszechny, od kurzu

na czujniku ABS po spaloną żarówkę trzeciego stopu.Znalazłem sugestie że przy jakimkolwiek grubszym "grzebaniu" w okolicach wyżej wspomnianych- a nawet przy wymianie elementów blacharskich - po prostu należy zrobić rekalibrację czujników vsc (yaw rate and acceleration sensor) i położenia koła kierownicy (steering angle sensor). Kupiłem tez interfejs diagnostyczny mini vci i zaglądam Techstreamem co się tam dzieje. Aktualnie nie mam błędów sterownika ABS , jest za to seria błędów C1271,72,73,74 - niski poziom sygnału wyjściowego z czujników abs, C1275,76,77,78 nieprawidłowa zmiana w poziomie sygnału tychże (takie moje luźne tłumaczenie) , C0371 - Yaw rate sensor output signal i C1281 Master Cylinder Pressure Sensor Output Signal is Faulty. Zgodnie z sugestią spróbowałem zrekalibrować ale utknąłem . Pierwsza rzecz - zalecana jest najpierw odłączenie "-" klemy akumulatora na min. 2 sekundy , nie zrobiłem tego bo nie mam pod ręką klucza a kable są tak mocno przykręcone że kombinerki nie podołały. Druga rzecz - po podłączeniu Techstreama widzę listę wyżej podanych błędów w sekcji Chassis/ABS/VSC/TRAC ale ni cholery nie mogę ich skasować - tzn po kliknięciu w ikonę kasowania program potwierdza ze to zrobił ale one ciągle są na liście . Trzecia rzecz czyli sama procedura rekalibracji - jej pierwszy etap to wyczyszczenie pamięci czyli wchodzimy w Chassis/ABS/VSC/TRAC/Utility/Reset Memory - i to się niby udaje , drugi etap kalibracja jako taka ( auto ma stać na płaskim, biegi na P , kierownica na prosto) i wybieramy Chassis/ABS/VSC/TRAC/Utility/Test Mode - i tu jest jakiś durny problem bo pojawia się komunikat błędu : Lost communication with the vehicle.Press ok to reinitiate the ECU and return to the top of the current function . Durny dla mnie bo przecież ciągle trwa komunikacja między softem a autem więc czemu błąd jest o utracie tej komunikacji , hmmm. I na tym etapie utknąłem , Dodam jeszcze że podejrzewam że może akumulator (albo alternator) może się nie wyrabiać - co mogłoby mieć wpływ ale to tylko luźny pomysł o tyle uzasadniony ze jak auto postało jakiś czas temu z tydzień to nie odpaliło bez naładowania akumulatora prostownikiem.
Może ktoś z Was ma doświadczenie z jakimkolwiek elementem procesu , czemu techstream nie wchodzi Test Mode , czemu te cholerne lampki się świecą itd . Niestety nie pokładam zbyt wielkich nadziei w lokalnym ASO Toyoty a prawdziwego serwisu Lexusa u mnie nie ma. Wszelkie sugestie mile widziane.