Jednak jest jeden mały fuckt


piszę i o 2.3 i 2.5klexus wrote:Ale ja nie nie odradzam GS-a, tylko pisze ze S60 2,5T jest całkiem fajną alternatywą,
Dlaczego ciągle wspominasz o 2,3 jak ja polecam 2,5??
istnieje opcja zamówienia z Japoni, załatwienia zamienników itp. Zawieszenie do S60R jest drogie i nie ma zamienników, nie da się też nic wykombinować, musi być ori i tyle.klexus wrote: Drogie części powiadacie hmm a wahacz do GS-a ile kosztuje, a sworzeń??
klexus wrote: Automaty w S60 słabe hmm a skąd takie info macie kolego. Śmiem twierdzić ze miałbyś problemy ze mną a mam tylko 250KM i AWD, ale nie bedziemy sie tutaj przegadywać o 0,5s bo to nie ma sensu.
Podaj mi tylko przykłady słabych automatów, i problemów z 2,5T i to tyle.
możliwe że coś im/jemu nie wyszło. ale jest też baaardzo prawdopodobne, że na tuning przyjechał do niego silnik który ledwo jechał i przy zwiększonych parametrach dopiero pokazał swoje niedomagania.ledziu wrote:Potwierdzam KarolGT dokładnie tak jest z tym brakiem pewności i stabilności... zresztą kolegę od Volvo 2,5t namówiłem na GS2 V8 i jest mocno happy bo wsiada i jedzie oraz parametry trzyma.
Jednak jest jeden mały fucktbyli wymienieni spece od przeróbek Volviaków i jednego z nich znam tak właściwie jego robotę i tak sobię myślę że nawet nie dałbym mu klocków heblowych do wymiany a co dopiero robić mody...
więc możliwe że te nie domagania spowodowane są takimi czarodziejami.
To co widziałem to była głupota i max braku odpowiedzialności połączone z byciem pewnym siebie...więc raczej zajechany silnik mógł być tylko dodatkiemKarolGT wrote:możliwe że coś im/jemu nie wyszło. ale jest też baaardzo prawdopodobne, że na tuning przyjechał do niego silnik który ledwo jechał i przy zwiększonych parametrach dopiero pokazał swoje niedomagania.ledziu wrote:Potwierdzam KarolGT dokładnie tak jest z tym brakiem pewności i stabilności... zresztą kolegę od Volvo 2,5t namówiłem na GS2 V8 i jest mocno happy bo wsiada i jedzie oraz parametry trzyma.
Jednak jest jeden mały fucktbyli wymienieni spece od przeróbek Volviaków i jednego z nich znam tak właściwie jego robotę i tak sobię myślę że nawet nie dałbym mu klocków heblowych do wymiany a co dopiero robić mody...
więc możliwe że te nie domagania spowodowane są takimi czarodziejami.
Mam przykład wprawdzie nie z GS-a tylko z LS-a ale pewnie problem podobny. Na przeglądzie w AJC stwierdzono że powinienem naprawić 8 wahaczy z przodu (po 4 górne i dolne). koszt oryginalnych części bez założenia raczej nie zamknąłby się w 10 000 PLN. Dlatego dzisiaj rano byłem w Zielonce u Błońskiego i zostały zregenerowane na porządnych częściach bo on chłamu nie robi, o czym najlepiej świadczą kolejki do niego. I wiesz ile wyszło? 1300 + 100 za geometrię, a roboty na 7h. Jak to zawieszenie ma być takie drogie to ja biorę w ciemnoklexus wrote:Drogie części powiadacie hmm a wahacz do GS-a ile kosztuje, a sworzeń??
To nie lepiej kupić jakiegoś starego busa/vana czy innego berlingo za parę groszy ale żeby miał świeży przegląd?? Żeby tylko wytrzymał te parę miesięcy przez okres budowy. Przewożąc materiały budowlane nawet czyste/suche w kartonach i tak zniszczysz wnętrze choćby nie wiadomo jak się starał. A i z zewnątrz poobijasz bo zawsze będziesz chciał dojechać jak najbliżej a na budowie różnie z dojazdem.member wrote: Zaczynam budowę
Users browsing this forum: No registered users and 7 guests