Po przygodach z lexusami i innymi japończykami chciałbym wreszcie kupić coś, czym pojeżdżę dłużej niż do tej pory i szybko mi sie nie znudzi. Obecnie mam coś w miarę szybkiego, 0-160 robię około 11 sek ale jest to auto nieporęczne, części są drogie, ogólnie to mi się znudziło.
Chciałbym za jakiś rok kupić takie 10-15- letnie auto, najlepiej japońskie, ewentualnie amerykańskie, które 0-160 zrobi w czasie 15 sekund (no fajnie jakby robiło w 10
), nie będzie się psuło i miało w miarę niedrogie częsci, blacharskie również. Powinno być stosunkowo nieskomplikowane konstrukcyjnie, 4 drzwiowe lub kombi, coby się 3-4 osobowa rodzina pomieściła i absolutnie nie diesel.No i tu padł pomysł na is300 w kombi, może do końca osiągi nie pasują ale chyba da się go jakoś delikatnie odetkać na 240-250hp? Nie wiem równiez czy warto szukać w manualu czy brać automat? Nie bedzie za wolny? Myślałem jeszcze o accordzie VII 2,4 ale trochę powolny będzie. Auta drogiego nie chcę, bo poźniej się trzeba w AC motać, bać zeby nie ukradli, zeby ktoś nie porysował, nie obił, są przyjemniejsze cele na które można wydać gotówkę
Mógłbym brać gs III z mocą ~300hp, chodziło mi po głowie i corvette (fakt, do modelu rodzinnego nie pasuje), mustang, camaro, ale za bardzo zwracają uwagę. IS-em naprawdę przyjemnie mi się jeździło i jest taki niepozorny przy tym niespotykany.Co byście mi polecili dla powyższych założeń? Może jakiś inny model?
pozdrawiam
Robi setkę w 5,5s w manualu