Lexus - Forum

Podłączę się, bo zauważyłem u siebie takie jakby "terkotanie" z centralnych nawiewów... Kiedy wyłączę audio to na wolnych obrotach dmuchawy coś tam w środku lekko "postukuje" (nie wiem jak określić ten dźwięk). Czy to możliwe, że wentylator gdzieś tam sobie hałasuje?
Na pewno dobiega to z głębi, nie przy kratkach. Niby nie przeszkadza, ale słychać.

Dziękuję za pomysł z WD-40. Psiknąłem w szczelinę pomiędzy obudową radia a kratką i skrzypienie ustało, wreszcie cisza Do tego nie musiałem nic rozbierać, ponieważ WD-40 ma te właściwości penetrujące i sam wcisnął się w szczelinę - polecam zacząć od tego, bo najmniej inwazyjne i czasochłonne rozwiązanie.

ja u siebie w weekend wreszcie rozebrałem środkową konsolę,
przy okazji można wyczyścić ten syf, który się zbiera w przy lewarku, aż dziw ile tego tam jest..

podklejenie filcem dało dobry efekt.. jeszcze została kratka głośnika na podszybiu.. na razie przegrałem..

udało mi się znaleźć oficjalną procedurę naprawczą wydaną przez Lexusa

jak ktoś chętny to proszę na priv

A do innych modeli też są takie cuda czy tyczy się to tylko GS MKIII? l

Damian91 wrote:A do innych modeli też są takie cuda czy tyczy się to tylko GS MKIII? l

chyba w GS mkIII to była największa bolączka.. w mkII mam w zasadzie zupełną ciszę..
ale trzeba by poszukać..

Upały gigantyczne, leżąca na desce maskotka krokodyla zmieniła stan z gumowego na żelkowy, w środku pewnie się zrobiło z 70 stopni, a WD40 jak naprawił skrzypienie wtedy, tak wciąż się doskonale trzyma i nie musiałem nic uzupełniać - nowy komfort jazdy autem bez ciągłego skrzypienia

takie coś znalazłem

https://www.drive2.ru/l/4952722/

A jest jakiś sposób na trzeszczące kratki od głośników na podszybiu? Gdy podczas jazdy przytrzymam dłonią to cisza a gdy puszczę to trzask i trzask.

Jak zrobilo sie zimniej to i moj zaczal trzeszczec z podszybia..
Na zagranicznych forach jest sporo jak z tym walczyc