Lexus - Forum

W *dobrej* cenie przyjechałby konkretny kupiec i wziął.
Chyba, że nie ma popytu, to i nie ma konkretnych kupców. Ale o tym już pisałem.

2 LS wystarczyły, żeby nasłuchać się ciekawych klientów.

Jak tak narzekasz na interes, to może spróbuj się zwyczajnie przebranżowić. Nikt nie będzie dzwonił i dupy zawracał.

michalWro wrote:W *dobrej* cenie przyjechałby konkretny kupiec i wziął.
Chyba, że nie ma popytu, to i nie ma konkretnych kupców. Ale o tym już pisałem.

2 LS wystarczyły, żeby nasłuchać się ciekawych klientów.

Jak tak narzekasz na interes, to może spróbuj się zwyczajnie przebranżowić. Nikt nie będzie dzwonił i dupy zawracał.

No widzisz ale ja zarabiam całkowicie ma czym innym i w innej branży. Lubię samochody i motoryzacje więc pomyślałem że można połączyć zarabianie z zajawką nistety zajawka została reszta już nie. Chociaż wszedłem w branże motoryzacyjną ale w inny jej dział.

Problem pojawia się wtedy gdy ktoś nie ma zastępczego biznesu wtedy po odbyciu szkolenia gdzie wykładowcami są kupce zaczyna dostosowywać się do zaleceń wynikających ze szkolenia. I co ciekawe wszystkich sprzedawców aut łączy jeden początek "handluje tym czym sam nie bał bym się jeździć" ale niestety kupcom zazwyczaj potrzeba około 12mcy żeby przeszkolić handlarza.

Dlatego ciesze się bo ja w ciągu roku miałem sc430, ls, gs460 + tojki które ludzie znają tylko ze zdjęć a inni szukają, szukają, szukają i szukają.

Pany! Nie ten temat a rozmowy...

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Panowie, mi chodziło tylko o to że ok 50% ludzi szukających LS430 się pałuje przed laptopem nad ogłoszeniami i robi śmietnik. Rzuciłem okiem kilka postów do tyłu z linkami i chyba wszystkie linki od połowy marca są aktywne a nie ma żadnej informacji że ktoś cokolwiek oglądał. Sprzedaję różne Lexy, Toyoty i Honda i śmiem twierdzić że LS430 jest specyficznym autem bo wiele osób szuka a nikt dupy nie ruszy zobaczyć, rozumiem że ktoś się może nie znać to wysyła jakieś np. Autotesto, opinie wrzuca na forum i pewnie użytkownik LS430 coś podpowie. Mój post to było takie spostrzeżenie na temat wrzucania linków i wróżenia ze zdjęć, jeśli ktoś szuka powinien się przejechać i sprawdzić samochód. Ten dział obserwuję już długi czas i pewnie będę dalej obserwować, jest w swoim rodzaju ciekawy

Mam podobne spostrzeżenia... A może ktoś obejrzy, podpowie...

Jakoś specjalnie nie szukałem nawet auta. Znalazłem przypadkiem mojego lsa na mobile.de. Krótka rozmowa z żoną, rezerwacja wstępna, a następnego dnia wyjazd 800km w jedną stronę. Nie pytałem na forum, nie szukałem czy ktoś zobaczy itd. Pojechałem ze świadomością, że kupuje 10 letnie wtedy auto i po prostu kupiłem.

Ja szukałem 430 długi czas i znaleźć nie mogłem. Szukałem w wysokim przedziale cenowym 35-45k. Jednego miałem kupić ale niestety nie dogadałem się ze sprzedającym. Przeszedłem na poszukiwania LS 460 bo szukałem tak długo, że i budżet na 460 się znalazł. Aczkolwiek jak się trafi 430 w dobrej cenie to nie pogardzę.

michalllw wrote:rozumiem że ktoś się może nie znać to wysyła jakieś np. Autotesto, opinie wrzuca na forum i pewnie użytkownik LS430 coś podpowie

Ostatnio wysłałem taką firmę po LS 460 i całe szczęście bo bym przejechał kupę kilometrów i cały dzień w d***e. Spostrzeżeniami podzieliłem się w temacie odnośnie LS 460. Wydałem 400 zł ale przynajmniej nie zmarnowałem czasu.
Odnośnie podjechania po auto to nie każdy ma czas i nerwy jechać pół Polski(np. ja), tylko po to aby się okazało, że jednak auto nie jest takie jak sprzedający powiedział przez telefon.
I tutaj bym się doszukiwał problemu w kujawsko-pomorskim nie widziałem żadnego LS 430 lub LS 460 który nie był by Anglikiem lub po numerze VIN nie wynikło by, że był z każdej strony walony.
Tych aut jest bardzo mało i również mało chętnych na kupno jak ktoś wcześniej zauważył.

Tak z ciekawości teraz zerknąłem LS 430 100 km w moim promieniu jest 3 w tym jeden anglik i 1 w opłakanym stanie a 3 przedlift który mnie nie interesuje. Dla porównaniu wklepałem Audi a8 D3 jest 31 sztuk w promieniu 100 km.
Mało tych naszych Lexusów. Polacy wolą jeździć bardziej awaryjnymi "niemcami" niż perfekcyjnymi Japończykami.

Salon Lexusa ...Tam cie wylecza z pedanctwa heh

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-ls- ... ec96c8ce38 zapytam raz jeszcze widział ktoś to auto i czy możliwe że ma taki przebieg? o

zighnetar wrote:Wydałem 400 zł ale przynajmniej nie zmarnowałem czasu.

Widzisz tu masz słowo klucz... skorzystałeś z auto testo i straciłeś 400zł. a już niestety takie kwoty nie są przewidziane przez poszukiwaczy i malkontentów od idealnych aut.

Grzegorz123 wrote:https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-ls- ... ec96c8ce38 zapytam raz jeszcze widział ktoś to auto i czy możliwe że ma taki przebieg? o

Tak, możliwe że ma oryginalny przebieg