Lexus - Forum

Travis: 225/40 R18 czyli właściwy zamiennik siedemnastki. W obydwu waszych IS'ach jest wyraźna różnica po opuszczeniu i jest mniej więcej tak jak u mnie, ale szczerze nie sprawdzałem i nie mam pojęcia czy z fabryki tak wyjechał, czy ktoś mu zmienił springi. Tak czy siak na osiedlowych progach od razu poczułem różnicę między starym a nowym IS'em. Teraz jest bardziej twardy ale zrzuciłem to na karb przejścia z 17" na 18" cali a tu się okazuje że nie tak do końca...
PS możliwe, że to wersja sport w IS300 tak ma?

Flash wrote:Travis: 225/40 R18 czyli właściwy zamiennik siedemnastki. W obydwu waszych IS'ach jest wyraźna różnica po opuszczeniu i jest mniej więcej tak jak u mnie, ale szczerze nie sprawdzałem i nie mam pojęcia czy z fabryki tak wyjechał, czy ktoś mu zmienił springi. Tak czy siak na osiedlowych progach od razu poczułem różnicę między starym a nowym IS'em. Teraz jest bardziej twardy ale zrzuciłem to na karb przejścia z 17" na 18" cali a tu się okazuje że nie tak do końca...
PS możliwe, że to wersja sport w IS300 tak ma?

Skoro do IS200 wychodziły pakiety TTE z możliwością obniżenia o 30mm
http://www.produkte24.com/cy/tte-by-toy ... gross.html
to i do IS300 musiało coś być oferowane. Albo Ci się trafił IS300 z innymi springami albo trafiła Ci się jakaś podrasowana fabryka

Dla porównania: Vogtland -35mm, opony 205/55/16

Przed:


Po:

ds masz jakies foto na jeszcze bardziej skreconym gwincie?

nie skręcałem go bardziej

Uploaded with ImageShack.us

wychodzi na to że mój stoi najwyżej z pokazanych :/
Marchol widzę że grill już założony

Travis wrote:wychodzi na to że mój stoi najwyżej z pokazanych :/
Marchol widzę że grill już założony

Bardzo ciężko wchodził ale założony trochę go zasłania ta listewka którą mam na masce przez co nie jest wg. mnie dostatecznie wyeksponowany, ale to już taki detal

michalm320 wrote:

sniper wrote:Trzeba pamiętać, że gdy założymy sportowe (czyt. twardsze i niższe) sprężyny do seryjnych amorów to na lekkich hopkach auto będzie bardziej odbijało do góry. Coś jak w tym gifie:

Czy ja wiem... może bardziej czuć te hopki bo twardziej. Ale efektu latania nie zauważyłem.

Wiadomo, że przy wolnym toczeniu nie odczuje się "pingponga", ale jak jadę ponad "stówkę", a na drodze są hopki to fura podskakuje. Amortyzator jest długi i przy krótszej sprężynie mocniej dobija i musi się odbić, dlatego tak się dzieje. Ale może dlatego, że mam bardzo lekkie auto

SŁAWEK daj się namówić i skręć gwinta na maxa... pokaż jak siedzi