darokomadwa wrote:Cinkos wrote:turmoll wrote:Myślę, że można by rozważyć diesla 3.0 R6 (184KM) od BMW. Ten silnik 4 lata z rzędu zdobywała tytuł silnika roku w swojej klasie.
/turmoll
Chyba Ci się kolego pomyliło coś. 184 KM to R4 a nie R6.
Diesle są w miarę ok ale nigdy ale to przenigdy nie będą tak fajne jak benzynowe V6 i V8. Po prostu to nie to. W USA ani w Japonii nie ma Diesli - zastanówcie się dlaczego.
Kolego, gdyby w usa benzyna kosztowała odpowiednio tyle co u nas to podejrzewam że jeździłoby tam znacznie więcej diesli.
Nawiązując do dźwięku - miałem kiedyś hondę civic vtec - dźwięk silnika bezcenny ; dźwięk diesla... taki jego urok.
Kolega a ty byłeś w USA? Bo ja akurat tak i to nie 2 tygodnie tylko dłużej. To nie chodzi tylko o koszt benzyny bo oni jak mają galon powyżej 4 USD to już narzekają. W USA się inaczej jeździ. Tam miasta i miasteczka są inne niż u nas. Nie mówiąc o tym, że turbiny, wtryski, koła dwumasowe, czarne spaliny z rury i ten klekot po prostu im się nie podobają. Lexus za pomocą hybrydy pokazał, że i benzyna może być ok. Sam mam diesla i nie mówię, że to złe rozwiązanie totalnie ale jak słyszę pomrów czy dźwięk V6 lub V8 to jest dokładnie muzyka dla moich uszu:-) Mam masę znajomych i zauważyłem pewien trend jak wcześniej był bardzo mocny zachwyt samochodami z silnikiem diesla tak teraz dużo osób szukając auto dla siebie zarówno nowego z salonu jak i używanego a byli wcześniej właścicielami diesla bardziej zwracają uwagę już na benzynę. Nie mówię tu o firmach i przedstawicielach handlowych tylko o osobach prywatnych. Coś w tym musi być. Benzyna chyba przeżyje renesans:)