Lexus - Forum

kupiłeś te z megana? Jak z jakością? Problem zniknął?

Problem zniknal..a czy one sa megana to nie wiem;)

To w takim razie gdzie i za ile kupowałeś poduchy?

250 funa z wymiana placilem, a poduchy z ebayca, nie wiem ktore dokladnie bo zostawilem auto do roboty jak przyszly I tyle bylo mojego wkladu..

Kolego Legato-:) Zwalczyłaś wibracje przenoszone na budę przy obrotach 400-500 montując nowe poduszki silnika czy zrobiłeś również coś z obrotami ? U mnie występuje ten sam problem. Na D z wyłączonymi światłami - palą się tylko te do jazdy dziennej- Lex kręci 400-500 obr. Buda drży. Załączając postojowe lub mijania, klimę itp. obroty zostają podwyższone i drgań nie odczuwam. Dziwne jest to , że w położeniu lewarka R sytuacja nie ma miejsca. Ze światłami czy bez nich obroty stoją jak stół, silnik kręci 600 obr/min. Zastanawiam się gdzie tkwi problem ? Wg mnie wymiana poduszek, przynajmniej w moim przypadku, nic nie pomoże.

U mnie ze wszystkim wylaczonym jest 400-500. Nic procz poduszek nie bylo ruszane. Obroty zostaly w tych samych granicach, tyle, ze silnik juz nie chce wyskoczyc.

W LS430 (ten sam motor) obroty 'fabryczne' to 600-650RPM. Jeśli notorycznie auto schodzi na 400-500RPM to zrobiłbym (w kolejności):
1. kontrola filtra powietrza
2. kontrola szczelności dolotu
3. sprawdzenie czystości przepustnicy
4. regulacja obrotów przez przepustnię (TPS) lub przez pedał gazu (tam też jest potencjometr) - do tej regulacji konieczne jest użycie TiS (są podane parametry graniczne na Min/Max).

Czyli drgania zostaly wyeliminowane a obroty I tak powinny byc wyzej?

legato97 wrote:Czyli drgania zostaly wyeliminowane a obroty I tak powinny byc wyzej?

Pytanie czy czytasz rpm z licznika czy z obd, bo licznik to jest taki pi razy oko