Page 8 of 14

Re: Co po lexusie....

Posted: 11 Nov 2012, o 23:28
by angrzeda
ledziu wrote: Marki takie jak volvo, saab, nissan są to typowe kundle które mają w sobie wszystko ze wszystkich marek więc celowanie w coś co nie rozpadnie się po chwili wiąże się z posiadaniem konkretnej wiedzy.
I tutaj ledziu się z Tobą nie zgodzę... Od razu widać ze nie znasz historii marki SAAB, a szkoda... Co można zarzucić Volvo, Nissanowi, Fordowi czy innej marce np. GM, to na pewno nie Saabowi. Gdybyś chciał nieco obejrzeć zamiast czytać, to któryś odcinek Top Gear jest właśnie o Saabie.

Pozdrawiam

Re: Co po lexusie....

Posted: 11 Nov 2012, o 23:33
by mikrus
Już wyluzujcie, bo to takie odbijanie piłeczki, które końca mieć nie będzie. Lex to taki samo dupowóz jak każde inne auto. Jak się będzie miało coś spierdzielić to się tak stanie i można mieć najmniej awaryjne auto świata, a i tak jak pech będzie chciał to coś padnie.
Jag fajny, wizualnie, wewnątrz i w ogóle, ale to w sumie mondeo ;-) o którym też myślałem wcześniej przy zakupie. Ale dość o kotach. A może warto się też zainteresować AR 159 ? :-)

Re: Co po lexusie....

Posted: 11 Nov 2012, o 23:47
by MączeK
159 to tez dobre auto szczegolnie JTD moja brat ma ponad rok i zero problemow oraz awarii, tylko wymiana filtrow i oleju, mega dobrze sie prowadzi po zakretach z tym, ze na zadbana Alfe trzeba miec ok 30tys zl. Jezeli chodzi i Saaba to 9-3 nie jest juz tym samy 9-3 co poprzednik i jest naprawde kiepsko wykonany, to Vectra C w opakowaniu Saaba do tego jest dosc awaryjny, oczywiscie glownie elektronika:<

Re: Co po lexusie....

Posted: 13 Nov 2012, o 10:03
by klexus
WRACAMY DO TEMATU OD TERAZ OT LECI DO KOSZA!!!

Poleciało paręnaście postów do kosza, proszę poczytać 1 post i tego sie trzymać!!!

Re: Co po lexusie....

Posted: 15 Nov 2012, o 19:00
by mikrus
Zastanawiałem się nad taką dość (jak dla mnie) ciekawą opcją jaką jest BMW 7 E38, oczywiście z silnikiem benzynowym. Skąd pomysł? Z tego co piszesz chciałbyś coś bardziej też klasycznego/kolekcjonerskiego. Może więc warto by zainteresować się taką "siódemką".

Re: Co po lexusie....

Posted: 28 Nov 2012, o 00:22
by michalm320
Godny następca Lexusa :) Tzn. ja bym chętnie się na takiego przesiadł :)

Re: Co po lexusie....

Posted: 28 Nov 2012, o 00:47
by Adek21
jezdzilem g35 bardzo fajne auto, fajnie przyspiesza fajnie wykonany dzwiek z wydechu jest masakryczny :D jestem oglnie chory na to autko;p ale nie chcialbys tego auta tankowac :D uwiez mi, spalanie przy mieszanej jezdzie 20 litrow :D wada tego auta jest ze wazy 2 tony

Re: Co po lexusie....

Posted: 28 Nov 2012, o 01:18
by michalm320
Adek21 wrote:jezdzilem g35 bardzo fajne auto, fajnie przyspiesza fajnie wykonany dzwiek z wydechu jest masakryczny :D jestem oglnie chory na to autko;p ale nie chcialbys tego auta tankowac :D uwiez mi, spalanie przy mieszanej jezdzie 20 litrow :D wada tego auta jest ze wazy 2 tony
Powiem Ci że chciałbym mieć takie auto chociażby jako weekendowe, a na co dzień jakiegoś przemieszczatora z gazem typu Lanos :)

Re: Co po lexusie....

Posted: 28 Nov 2012, o 01:28
by Adek21
no chyba ze tak :p ale autko jest super!! tylko drogie sa te auta

Re: Co po lexusie....

Posted: 28 Nov 2012, o 08:44
by dS
Adek21 wrote:jezdzilem g35 bardzo fajne auto, fajnie przyspiesza fajnie wykonany dzwiek z wydechu jest masakryczny :D jestem oglnie chory na to autko;p ale nie chcialbys tego auta tankowac :D uwiez mi, spalanie przy mieszanej jezdzie 20 litrow :D wada tego auta jest ze wazy 2 tony
2tony ? Skąd ci się wzięła taka waga ? G35 waży jakieś 1500-1600kg w zależności od wyposażenia i rodzaju skrzyni. Jest to normalna waga dla auta tych rozmiarów. IS350 waży bardzo podobnie. G37 jest owszem jeszcze dość drogi, ale G35 jest bardzo ciekawą opcją. Przeliczając KM na ilość wydanych PLN wychodzi to bardzo atrakcyjnie.