Co powinienem zrobić? Pierwsza sprawa to chyba wizyta na SKP i pomiar spalin + opukanie w poszukiwaniu "grzechotki" oraz sprawdzenie czy gdzieś nie ma przedmuchów?
Jeśli pomiar spalin będzie ok, nic grzechotać nie będzie to trzeba zastosować emulator sondy - której?
Załóżmy, że winien jest katalizator - czy można wyciąć katalizator przy kolektorze? Zastępuje się go zamiennikiem czy trzeba wymienić cały kolektor..?
Wyczytałem, że niebezpiecznie jest to zostawić jak jest bo można sobie narobić biedy w silniku

Tak, wiem, że był to temat już poruszany ale tematy dotyczyły IS200.