Handmade wax czyli robimy wosk w domu
Posted: 24 Jul 2016, o 09:42
Parę lat temu trochę się bawiłem w produkty kosmetyki samochodowej, coś tam powychodziło, ale najciekawszym chyba był wosk samochodowy.
Można to zrobić na spokojnie w domu - mowa o takim twardym wosku, a nie o emulsji, bo do tej trzeba trochę więcej wiedzieć umieć i mieć nie mały zasób chemii.
Co będzie potrzebne
Woski np

Do tego terpentyna badz nafta, ja robiłem na specjalistycznej nafcie, bo akurat miałem pod ręką. Olejek kokosowy i jakieś naczynko, żeby potem zlać mazidło. Receptury jako takiej tutaj nie podam bo ja robiłem parenaście kombinacji z dodatkową chemią typu dimetylosiloksany czy z teflonem. Na pewno warto sie oprzeć na kombinacji wosk 30% terpentynta/nafta 70% inaczej wyjdą krążki hokejowe.
Wszystko żeby było bezpiecznie na kuchence elektrycznej. Filozofii dużo tu nie ma , wrzucić rozpuścić , wymieszać zlać i odczekać aż ostygnie



Kropelki po nałożeniu a raczej po deszczu

Najfajniejsza była głębia koloru

Jak ktoś chce aby koniecznie wosk przykrył niedoskonałości to zawsze można dosypać kaolinu , tylko jakiegoś dobrego np kosmetycznego. Na zdjęciu powyżej gdzie jest biały garnuszek użyłem zwykłego który miałem pod ręką wyszła prawie pasta polerska
za duże ziarna były.
Parę dodatkowych zdjęć










To chyba wyszło najciekawiej


I pierwsza lepsza strona z googla kogoś innego
http://mydarlaclementine.com/2015/12/04 ... gift-idea/
Podsumowując , najlepiej zrobić sobie parę próbek i zobaczyć która nam będzie najlepiej odpowiadała.
Można to zrobić na spokojnie w domu - mowa o takim twardym wosku, a nie o emulsji, bo do tej trzeba trochę więcej wiedzieć umieć i mieć nie mały zasób chemii.
Co będzie potrzebne
Woski np

Do tego terpentyna badz nafta, ja robiłem na specjalistycznej nafcie, bo akurat miałem pod ręką. Olejek kokosowy i jakieś naczynko, żeby potem zlać mazidło. Receptury jako takiej tutaj nie podam bo ja robiłem parenaście kombinacji z dodatkową chemią typu dimetylosiloksany czy z teflonem. Na pewno warto sie oprzeć na kombinacji wosk 30% terpentynta/nafta 70% inaczej wyjdą krążki hokejowe.
Wszystko żeby było bezpiecznie na kuchence elektrycznej. Filozofii dużo tu nie ma , wrzucić rozpuścić , wymieszać zlać i odczekać aż ostygnie




Kropelki po nałożeniu a raczej po deszczu

Najfajniejsza była głębia koloru

Jak ktoś chce aby koniecznie wosk przykrył niedoskonałości to zawsze można dosypać kaolinu , tylko jakiegoś dobrego np kosmetycznego. Na zdjęciu powyżej gdzie jest biały garnuszek użyłem zwykłego który miałem pod ręką wyszła prawie pasta polerska

Parę dodatkowych zdjęć










To chyba wyszło najciekawiej


I pierwsza lepsza strona z googla kogoś innego
http://mydarlaclementine.com/2015/12/04 ... gift-idea/
Podsumowując , najlepiej zrobić sobie parę próbek i zobaczyć która nam będzie najlepiej odpowiadała.