Witam Was bardzo serdecznie. Posiadam Lexusa is 220 d Anglik i ostatnio przy zmianie radia spaliło mi się kilka bezpieczników nad pedałem gazu. Wymieniłem prawie wszystkie. Niby wszystko powinno być "cacy" lecz teraz wyskoczył mi drugi problem otóż nie działa mi wentylacja, nie mam ani ciepłego ani zimnego powietrza tylna szyba tez nie działa oraz guzik w kierownicy tak zwany "master" tez nie

bezpieczniki sprawdzałem dwa razy i jedyna opcja która przychodzi mi do głowy to to ze po prostu któryś z bezpieczników ominąłem przez przypadek. a może macie na to inna teorię ? Czy dalby mi ktoś radę podesłać zdjęcie swojego boxa z bezpiecznikami na ten adres e-mail (
kornelito1807@gmail.com )... Dziękuję

Bezpieczniki które są pod maska nie sprawdzałem. Nie mam pojęcia czy to źle czy to dobrze. Po prostu liczę na Wasza pomoc. Z góry bardzo mocno dziękuję za wszystkie podpowiedzi i pozdrawiam
