Lexus IS 250 - ogłoszenie. Czy warto w tej cenie?

[Gooner250]

Cześć,

Wiem, że cały ten dział to ogromny zasób informacji na temat IS 250, natomiast chciałbym założyć swój własny wątek wraz z podesłaniem linka do oferty, nad którą się zastanawiam.
Przy okazji, bardzo proszę o jakieś opinie, zawsze to będzie mile widziane

Do tej pory jeździłem Roverem 75, rocznik 2000, w 1.8. Samochód ładny i fajny, niestety padł silnik, który zresztą jest zmorą tych ładnych aut. Postanowiłem, że czas na konkretną zmianę. Potrzebuję samochodu eleganckiego, ale i dynamicznego. Musi być świetnie wyposażony i najlepiej możliwe jak najmniej awaryjny. Budżet? Około 30 000, bo i tak wezmę na kredyt. Poczytałem trochę w Internecie i oczytałem się mnóstwo rewelacyjnych opinii na temat Lexusa IS 250 II, że jeśli auto zadbane, to jest bardzo mało awaryjne, a polecany silnik to V6 2.5. Minusami typu spalanie benzyny czy niewielkiej ilości miejsca w środku aż tak się nie przejmuje. Chodzi o to, by auto było piękne, zwracało uwagę, dobrze jeździło, miało dobre wyposażenie no i było dość niezawodne. Lexus IS 250 zdaje się spełniać te warunki. I teraz tak: Znalazłem taką oto ofertę i to jeszcze w dodatku w jednym z trzech moich rodzinnych miast. Praktycznie pod nosem, więc grzech tego nie sprawdzić, zresztą z wyżej wymienioną wersją silnikową.

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-is- ... f0a4138867

Dzwoniłem już do faceta i jestem umówiony na oglądanie, gdzie dowiem się więcej szczegółów na temat tego auta. W ogłoszeniu jest mało informacji, ale tak po zdjęciach, może wasze profesjonalne oko potrafi stwierdzić, czy chociaż "wygląda" na zadbane auto. Czy przebieg nie jest podejrzany? No i w końcu czy cena jest w porządku, bo ja się nie za bardzo orientuję.


Pozdrawiam serdecznie.

[GT Cajek]

W tej cenie oczywiście że warto, a czy warty ? Na pewno nie jest świetnie wyposażony i być może dlatego tak niska cena: manual, xenon, skóra, elektryka foteli...
Jak sprawny technicznie i zadbany to można brać

[Gooner250]

A tak zapytam, IS 250 w standardzie mają podgrzewane fotele przednie?

W sumie nawet jeśli nie, to można to załatwić montażem mat.

[ledziu]

może wasze profesjonalne oko potrafi stwierdzić, czy chociaż "wygląda" na zadbane auto. Czy przebieg nie jest podejrzany? No i w końcu czy cena jest w porządku, bo ja się nie za bardzo orientuję.

To musisz uważać na naszych profesjonalnych "oków" - "idealistów" z forum bo wiesz... potem może się okazać że malowany jeden element albo za niska cena (w ich mniemaniu) jest powodem do skierowania auta na złom

Co do konkretów to nie podpalaj się za ostro, sprawdź czy nie jest ulep (szpachla), zobacz jak pracuje skrzynka no i ogólnie zweryfikuj stan pt.wycieki, heble itp.
No i może coś gdzieś po ViNie wyskoczy.

[Nemo 77]

Jeśli nie przeszkadza Ci wyposażenie,a raczej jego brak to oglądaj.Weź VIN , sprawdź go...cena niska.

[Gooner250]

Jeśli nie przeszkadza Ci wyposażenie,a raczej jego brak to oglądaj.Weź VIN , sprawdź go...cena niska.

Dla mnie bogate wyposażenie to takie, jakie jest tutaj. To i tak znacznie lepiej niż w Roverze, który też najgorzej wyposażony nie był. No albo w Skodzie Octavii, którą też miałem, to tam jedynie podgrzewane siedzenia, a tak to... co tu porównywać w ogóle Skodę do Lexusa Tak więc i tak przeskok ogromny, to auto z innej półki, jakiego nigdy nie miałem. Podgrzewane fotele zresztą to opcja, którą bardziej widziałem dla swojej dziewczyny (bo ona coś tam biadoliła o tym), ale nie jest niezbędne, a zawsze można pewnie zamontować taką matę pod tapicerkę w ostateczności u pasażera i każdy będzie zadowolony.

Jak zobaczę auto na żywo, to będzie co innego. Przejadę się, podpytam o wszystko sprzedawcę, poproszę o wszystkie dane, jakie ma na temat auta. Wiadomo, że nie rzucę gotówką (której nie mam) i od razu kupię bez żadnego pytania. Trzeba sprawdzić auto i się w miarę upewnić (pewnym na 100% przy zakupie używki i tak nie można być raczej nigdy).

Ale silnik w tym modelu chyba potrafi dać kopa? W końcu to V6. Przypominam, że jak już, to przesiądę się ze 120 KM 1.8, więc chyba odczuję różnicę.


No i w tej cenie to Lexus jest chyba dobrym wyborem, nieprawdaż? Jeśli chodzi o jakość/osiągi/cena.

[Nemo 77]

Sorry,tak tylko zapytam.Czy nie lepiej byłoby Ci się rozejrzeć np.za GS-em 300 MK2? Czy nie odpowiada Ci wygląd GS-a?
Osobiście wolałbym kupić starszego,chyba większego,lepiej wyposażonego i tańszego GS-a niż pchać się w IS-a.
Tym bardziej,że wspominałeś coś o pożyczce.Jednak to Twoja kasa i decyzja.
Co do wyposażenia to na początku będzie OK,ale z czasem zacznie Ci brakować innych rzeczy.

[Gooner250]

GS 300 jest ładny, ale to nie to samo co IS według mnie. Oczywiście to kwestia gustu, ale wolę nowszy model Lexusa pod tym względem. Bardziej działa na zmysły. Kredyt na auto to chyba nic dziwnego? Dlatego też właśnie spłacając go wolę zainwestować w nowsze auto. Co do wyposażenia, to jest ono wystarczające. Klimatyzacja, duży ekran w desce, radio, dobre osiągi, niska awaryjność i jazda. Każdy ma inne preferencje. Oby tylko był zadbany, to można brać.

[maro85]

jak Ci moge poradzić to poproś sprzedawce o vin bo go nie wpisal i wykup sobie raport na autodna lub innym podobnym portalu za 50zl i moze cos bedzie juz wiadomo o historii auta. Te 50 zl moze uratować dupe przed umoczeniem 30tys.

Nie mowie ze tak jest tutaj ale często niepodanie w ogloszeniu nr vin jest celowe, bo nie ma sie czym chwalić i sprzedawca czeka na frajera ktory o nic nie będzie pytał tylko przyjedzie i zaplaci.

Mowi Ci to "Mirek Handlarz"

[Gooner250]

Jasna sprawa, VIN to obowiązek, poproszę sprzedawcę o wszelkie możliwe informacje na temat tego auta i posprawdzam na portalach. Postaram się zminimalizować ryzyko zakupu wadliwego samochodu. Oglądał go też nie będę raczej sam. Dzięki za rady w każdym razie