Wypadanie zapłonów po odpaleniu na ciepłym silniku

[Kotul]

Cześć. W lexusie is 200 1g fe występuje następująca usterka. Odpalę samochód na zimnym silniku i wszystko jest w porządku. Mogę tak przejechać nawet 200km i nic się nie dzieje. Ale jak zgaszę silnik gdy jest już rozgrzany i odpalę po kilku minutach zaczyna się wypadanie zapłonów na losowych cylindrach. Dodam że w momencie gdy występuje usterka i przełączę na LPG wypadanie zapłonów momentalnie ustępuje, przełączę ponownie na pb znów wypadają. Usterka ustępuje gdy silnik trochę ochłonie. Wtedy odpalić można i usterki nie ma i znów można jechać ile się chce. Usterka nie występuje zawsze. W momencie usterki komputer pokazuje tylko błąd wypadania zapłonów na losowych cylindrach. Cewki sprawdzone, Świece wymienione, Wtryskiwacze paliwa również wydają się w porządku. Rozważam jeszcze czy taką sytuacje może powodować czujnik temp cieczy chłodzącej lub czujnik temp powietrza zasysanego. Czy ktoś może miał kiedyś taką sytuacje ? Może ktoś podpowiedzieć co sprawdzić ?

[ledziu]

Ile ma nalotu na lpg?

[Kotul]

Oj sporo

[ledziu]

Zaworki

[Kotul]

A coś mądrzejszego ? Bo jak każdy słyszy lpg to od razu uważa ze zawory są zajebane. Watpie w luzy zaworowe bądź tez w wypalone gniazda zaworów z powodu lpg bo po pierwsze mam dotrysk pb, a po drugie mogę przejechać 400 km póki nie wyłącze i jest ok. I nawet w wypadku występowania usterki jak włączę na lpg od razu jest dobrze. Wiec raczej gdyby był problem z zaworami to by to było cały czas. No i gdyby był problem z zaworami to by było na konkretnym cylindrze/ cylindrach, a tu jest losowo

[ledziu]

A coś mądrzejszego ? Bo jak każdy słyszy lpg to od razu uważa ze zawory są zajebane. Watpie w luzy zaworowe bądź tez w wypalone gniazda zaworów z powodu lpg bo po pierwsze mam dotrysk pb, a po drugie mogę przejechać 400 km póki nie wyłącze i jest ok. I nawet w wypadku występowania usterki jak włączę na lpg od razu jest dobrze. Wiec raczej gdyby był problem z zaworami to by to było cały czas. No i gdyby był problem z zaworami to by było na konkretnym cylindrze/ cylindrach, a tu jest losowo

Tia to tyle teorii a kamerka dalej się świeci
Szukaj dalej, oczywiście pochwal się co było

[Kotul]

Jasna sprawa. Jak dojdę co jest to napisze

[muzz]

ja również sprawdziłbym i wyregulował zawory jeżeli ma sporo przejechane na lpg a zmiana świec nie pomogła i cewki są ok...
o ile dobrze pamiętam sprawdzenie luzów wg producenta powinno się robić co 100k km...na lpg miło by było skrócić ten dystans do 50k km a dotrysk czy lubryfikacja raczej nic tutaj nie zmieni...
ze swojego doświadczenia z 430ką powiem, że jak ją kupiłem miała 170k km na liczniku...założyłem LPG i po 2 latach zrobiłem sprawdzenie...kilka zaworów wymagało regulacji...w zeszłym roku po ok. kolejnych 40-50k km znowu zrobiłem sprawdzenie i znowu część wymagała regulacji...
jeżeli dodam do tego fakt, że nikt pewnie nie sprawdzał wcześniej luzów zaworowych to wydaje mi się, że jest to rzecz, którą warto byłoby sprawdzić...fakt, robota nie jest tania...

[gmiter]

Jak masz LPG, masz dotrysk PB to cos czuję, że instalacja była tak byle jak zrobiona/wystrojona że zawory na pewno są podparte.. I tak - to sie pojawia losowo. Nikt normalny nie robi dotrysku PB w 150KM silniku wolnossącym..

[machony79]

Jak masz LPG, masz dotrysk PB to cos czuję, że instalacja była tak byle jak zrobiona/wystrojona że zawory na pewno są podparte.. I tak - to sie pojawia losowo. Nikt normalny nie robi dotrysku PB w 150KM silniku wolnossącym..

Co wy macie z tym LPG? Napisał kolega wyraźnie,że problem nie leży po stronie lpg.
Zapłony wypadają losowo na PB. Obstawiałbym problem z ECU lub z zapłonem. Jeszcze można sprawdzić ciśnienie pompy paliwa czy przy odpalaniu na ciepłym trzyma ciśnienie.