Page 1 of 2
Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 29 Jan 2025, o 23:58
by kri
Witajcie,
doradźcie proszę laikowi (w marce Lexus) co wybrać.
Po długim szukaniu i zastanawianiu się jakie auto kupić, chyba decyduję się na Lexusa

Z tego co widzę w grę wchodzi rocznik 2017 -2021 z przebiegiem max ok 120kkm (realnie chciałbym do ok 70kkm).
Autem na co dzień będą jeździły 1-2 osoby, sporadycznie (bardzo rzadko) więcej. Dlatego też przyglądałem się NX.
Jednak z uwagi na fakt, że lubię komfort jazdy i większe auta rozważam też RX. UX nie brałem pod uwagę ponieważ podobno jest przepaść w stosunku do NX/RX.
Pytanie: czy różnica pomiędzy RX a NX jest na tyle duża, że opłaca się kosztem rocznika/przebiegu kupić RX?
Generalnie chodzi mi o różnicę w komforcie, wrażeń z jazdy i pozostałych aspektów.
Bardzo proszę o Wasze rady

Krzysztof
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 30 Jan 2025, o 21:14
by tecman77
Mam nowego RXa, ale poprzednia generacja też bardzo mi się podoba, czego nie mogę powiedzieć o poprzedniej generacji NX. Nie miałem okazji jeździć poprzednim RX, ale widuje często to auto na ulicy i robi super wrażenie jak dla mnie. Myślę że najlepiej znaleźć jakiś komis gdzie mają jedno i drugie auto i zrobić jazdę testową...
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 31 Jan 2025, o 00:40
by prusin
kri wrote: ↑29 Jan 2025, o 23:58
Witajcie,
doradźcie proszę laikowi (w marce Lexus) co wybrać.
Po długim szukaniu i zastanawianiu się jakie auto kupić, chyba decyduję się na Lexusa

Z tego co widzę w grę wchodzi rocznik 2017 -2021 z przebiegiem max ok 120kkm (realnie chciałbym do ok 70kkm).
Autem na co dzień będą jeździły 1-2 osoby, sporadycznie (bardzo rzadko) więcej. Dlatego też przyglądałem się NX.
Jednak z uwagi na fakt, że lubię komfort jazdy i większe auta rozważam też RX. UX nie brałem pod uwagę ponieważ podobno jest przepaść w stosunku do NX/RX.
Pytanie: czy różnica pomiędzy RX a NX jest na tyle duża, że opłaca się kosztem rocznika/przebiegu kupić RX?
Generalnie chodzi mi o różnicę w komforcie, wrażeń z jazdy i pozostałych aspektów.
Bardzo proszę o Wasze rady

Krzysztof
RX jest większy, droższy i odrobinę lepszy jakościowo, więc no to jest kwestia bardzo indywidualna. Zależy czego potrzebujesz, oba auta są spoko. Najlepiej obejrzeć i przejechać się i jednym i drugim.
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 31 Jan 2025, o 08:40
by nethobbit
Przesiadlem się z NX I gen na RX. Zdecydowałem sie na wiekszy model ze wzgledu na lepsze wykonanie ktore i tak wg mnie jest gorsze niz w moim byłym NX-e F-sport. Np skora na kierownicy wyglada jak sztuczna.w Land Cruiserze z 2006 r w niezbyt wysokiej wersji skora na kierownicy wyglada jak skora. Nowy RX nie ma podejscia do poprzenika ani pod wzgledem jakosci materiałów
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 2 Feb 2025, o 00:14
by kri
Dzięki za odpowiedzi

Wnioskuję z nich, że chyba nie ma przepaści pomiędzy NX i RX (komfort, jakość wykonania).
Czyli na razie zakładam, że dla moich potrzeb: 1-2 osoby jeżdżące lepszy chyba będzie NX.
Gdyby ktoś miał jeszcze uwagi to proszę o komentarz, bo kupowanie jeszcze trochę potrwa

Krzysztof
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 2 Feb 2025, o 09:28
by nethobbit
Przepaści nie ma ale roznice skłoniły mnie do zakupu RX-a
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 4 Feb 2025, o 22:40
by mcendrju
kri wrote: ↑2 Feb 2025, o 00:14
Dzięki za odpowiedzi

Wnioskuję z nich, że chyba nie ma przepaści pomiędzy NX i RX (komfort, jakość wykonania).
Czyli na razie zakładam, że dla moich potrzeb: 1-2 osoby jeżdżące lepszy chyba będzie NX.
Gdyby ktoś miał jeszcze uwagi to proszę o komentarz, bo kupowanie jeszcze trochę potrwa

Krzysztof
Miałem NX I, mam aktualnie RX IV z 2.0 turbo i NX 350h, tam gdzie widzę różnicę to NX II jest dużo lepszy od NX I, nie jest lepszy od starego RXa, uważam, że stary RX jest to na prawdę topka wykonania aut w tych widełkach cenowych. Nowy RX jest ładniejszy od starego ale nie jest wg mnie lepiej wykonany. Jeździłem 450h+ i 500h, nie przekonały mnie. 450h+ wcale jakoś lepiej niż 350h w NXie się nie zbierał - nie miałem takiego odczucia, 500h to już zrywa asfalt, ale to wszystko, oba egzemplarze miały już duży nalot jak na testówki i były mocno wyeksploatowane w środku, czego o starych RXach na testówkach nie mogę powiedzieć. I tak, ciężko mi się przekonać by zmienić tego RX 300 na nowego RX 350h, zwłaszcza, że nie różni się on zbytnio od tego NXa 350h pod względem wykończenia czy funkcji(kilka bajerów w RX nie jest warte dopłaty 80-90k wg mnie). Dopłata do RXa jest potężna względem starego RXa, a poza oczywistymi bajerami w infotainment i lepiej działającymi systemami, dostajemy oszczędną hybrydę, która niestety jest absolutnie bezpłciowa w porównaniu do 2.0 turbo (nawet nie wspominam o V6).
Aktualnie skłaniam się ku przetestowaniu odświeżonego XC90 - przy dobrym rabacie dostajemy duuużo więcej, w podobnej cenie albo i taniej.
Więc jeżeli do wożenia tyłka dla 1-2 osób, bez chęci wożenia ze sobą komody w bagażniku to NX w zupełności wystarczy.
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 5 Feb 2025, o 11:40
by Bonczek8
mcendrju wrote: ↑4 Feb 2025, o 22:40
kri wrote: ↑2 Feb 2025, o 00:14
Dzięki za odpowiedzi

Wnioskuję z nich, że chyba nie ma przepaści pomiędzy NX i RX (komfort, jakość wykonania).
Czyli na razie zakładam, że dla moich potrzeb: 1-2 osoby jeżdżące lepszy chyba będzie NX.
Gdyby ktoś miał jeszcze uwagi to proszę o komentarz, bo kupowanie jeszcze trochę potrwa

Krzysztof
Miałem NX I, mam aktualnie RX IV z 2.0 turbo i NX 350h, tam gdzie widzę różnicę to NX II jest dużo lepszy od NX I, nie jest lepszy od starego RXa, uważam, że stary RX jest to na prawdę topka wykonania aut w tych widełkach cenowych. Nowy RX jest ładniejszy od starego ale nie jest wg mnie lepiej wykonany. Jeździłem 450h+ i 500h, nie przekonały mnie. 450h+ wcale jakoś lepiej niż 350h w NXie się nie zbierał - nie miałem takiego odczucia, 500h to już zrywa asfalt, ale to wszystko, oba egzemplarze miały już duży nalot jak na testówki i były mocno wyeksploatowane w środku, czego o starych RXach na testówkach nie mogę powiedzieć. I tak, ciężko mi się przekonać by zmienić tego RX 300 na nowego RX 350h, zwłaszcza, że nie różni się on zbytnio od tego NXa 350h pod względem wykończenia czy funkcji(kilka bajerów w RX nie jest warte dopłaty 80-90k wg mnie). Dopłata do RXa jest potężna względem starego RXa, a poza oczywistymi bajerami w infotainment i lepiej działającymi systemami, dostajemy oszczędną hybrydę, która niestety jest absolutnie bezpłciowa w porównaniu do 2.0 turbo (nawet nie wspominam o V6).
Aktualnie skłaniam się ku przetestowaniu odświeżonego XC90 - przy dobrym rabacie dostajemy duuużo więcej, w podobnej cenie albo i taniej.
Więc jeżeli do wożenia tyłka dla 1-2 osób, bez chęci wożenia ze sobą komody w bagażniku to NX w zupełności wystarczy.
XC90 sobie odpuść. To właśnie z niego przesiadłem do Lexusa.
Auto odebrałem w 2021 r z salonu i wciągu 2 lat miałem 21 awarii za łączny koszt 86 tys pln. Wszystko usunięte na gwarancji przez skądinąd świetny serwis, ale sprzedałem auto z przebiegiem niecałych 50 tys km po 2 latach. Zepsuło się wszystko. Wymień co chcesz, a trafisz. Nie byłem odosobnionym przypadkiem. To suto to był DRAMAT.
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 5 Feb 2025, o 11:49
by nethobbit
Bonczek8 wrote: ↑5 Feb 2025, o 11:40
mcendrju wrote: ↑4 Feb 2025, o 22:40
kri wrote: ↑2 Feb 2025, o 00:14
Dzięki za odpowiedzi

Wnioskuję z nich, że chyba nie ma przepaści pomiędzy NX i RX (komfort, jakość wykonania).
Czyli na razie zakładam, że dla moich potrzeb: 1-2 osoby jeżdżące lepszy chyba będzie NX.
Gdyby ktoś miał jeszcze uwagi to proszę o komentarz, bo kupowanie jeszcze trochę potrwa

Krzysztof
Miałem NX I, mam aktualnie RX IV z 2.0 turbo i NX 350h, tam gdzie widzę różnicę to NX II jest dużo lepszy od NX I, nie jest lepszy od starego RXa, uważam, że stary RX jest to na prawdę topka wykonania aut w tych widełkach cenowych. Nowy RX jest ładniejszy od starego ale nie jest wg mnie lepiej wykonany. Jeździłem 450h+ i 500h, nie przekonały mnie. 450h+ wcale jakoś lepiej niż 350h w NXie się nie zbierał - nie miałem takiego odczucia, 500h to już zrywa asfalt, ale to wszystko, oba egzemplarze miały już duży nalot jak na testówki i były mocno wyeksploatowane w środku, czego o starych RXach na testówkach nie mogę powiedzieć. I tak, ciężko mi się przekonać by zmienić tego RX 300 na nowego RX 350h, zwłaszcza, że nie różni się on zbytnio od tego NXa 350h pod względem wykończenia czy funkcji(kilka bajerów w RX nie jest warte dopłaty 80-90k wg mnie). Dopłata do RXa jest potężna względem starego RXa, a poza oczywistymi bajerami w infotainment i lepiej działającymi systemami, dostajemy oszczędną hybrydę, która niestety jest absolutnie bezpłciowa w porównaniu do 2.0 turbo (nawet nie wspominam o V6).
Aktualnie skłaniam się ku przetestowaniu odświeżonego XC90 - przy dobrym rabacie dostajemy duuużo więcej, w podobnej cenie albo i taniej.
Więc jeżeli do wożenia tyłka dla 1-2 osób, bez chęci wożenia ze sobą komody w bagażniku to NX w zupełności wystarczy.
XC90 sobie odpuść. To właśnie z niego przesiadłem do Lexusa.
Auto odebrałem w 2021 r z salonu i wciągu 2 lat miałem 21 awarii za łączny koszt 86 tys pln. Wszystko usunięte na gwarancji przez skądinąd świetny serwis, ale sprzedałem auto z przebiegiem niecałych 50 tys km po 2 latach. Zepsuło się wszystko. Wymień co chcesz, a trafisz. Nie byłem odosobnionym przypadkiem. To suto to był DRAMAT.
Ty to masz chyba pecha do samochodów...
Re: Który kupić? NX czy RX ?
Posted: 5 Feb 2025, o 11:55
by Bonczek8
nethobbit wrote: ↑5 Feb 2025, o 11:49
Bonczek8 wrote: ↑5 Feb 2025, o 11:40
mcendrju wrote: ↑4 Feb 2025, o 22:40
Miałem NX I, mam aktualnie RX IV z 2.0 turbo i NX 350h, tam gdzie widzę różnicę to NX II jest dużo lepszy od NX I, nie jest lepszy od starego RXa, uważam, że stary RX jest to na prawdę topka wykonania aut w tych widełkach cenowych. Nowy RX jest ładniejszy od starego ale nie jest wg mnie lepiej wykonany. Jeździłem 450h+ i 500h, nie przekonały mnie. 450h+ wcale jakoś lepiej niż 350h w NXie się nie zbierał - nie miałem takiego odczucia, 500h to już zrywa asfalt, ale to wszystko, oba egzemplarze miały już duży nalot jak na testówki i były mocno wyeksploatowane w środku, czego o starych RXach na testówkach nie mogę powiedzieć. I tak, ciężko mi się przekonać by zmienić tego RX 300 na nowego RX 350h, zwłaszcza, że nie różni się on zbytnio od tego NXa 350h pod względem wykończenia czy funkcji(kilka bajerów w RX nie jest warte dopłaty 80-90k wg mnie). Dopłata do RXa jest potężna względem starego RXa, a poza oczywistymi bajerami w infotainment i lepiej działającymi systemami, dostajemy oszczędną hybrydę, która niestety jest absolutnie bezpłciowa w porównaniu do 2.0 turbo (nawet nie wspominam o V6).
Aktualnie skłaniam się ku przetestowaniu odświeżonego XC90 - przy dobrym rabacie dostajemy duuużo więcej, w podobnej cenie albo i taniej.
Więc jeżeli do wożenia tyłka dla 1-2 osób, bez chęci wożenia ze sobą komody w bagażniku to NX w zupełności wystarczy.
XC90 sobie odpuść. To właśnie z niego przesiadłem do Lexusa.
Auto odebrałem w 2021 r z salonu i wciągu 2 lat miałem 21 awarii za łączny koszt 86 tys pln. Wszystko usunięte na gwarancji przez skądinąd świetny serwis, ale sprzedałem auto z przebiegiem niecałych 50 tys km po 2 latach. Zepsuło się wszystko. Wymień co chcesz, a trafisz. Nie byłem odosobnionym przypadkiem. To suto to był DRAMAT.
Ty to masz chyba pecha do samochodów...
Trochę mam, ale o ile z Lexem już jest wszystko ok i awarii było mało i nazwijmy to drobne, o tyle s XC90 to była katastrofa. I nie ja jeden, podkreślam. Jeżeli mam porównać po prawie 40 tys RXa i XC90, to Lexus jest totalnie bezwawryjnym i bezproblemowym autem. Spotkały mnie w nim jakieś pierdoły w porównaniu do XC90 i w zasadzie tylko mnie, bo widzę, że każdy tutaj jedt zadowolony. Zapraszam lektury forum Volvo. Darmo bym tego nie chciał. Przez to auto nabawiłem się wrzodów i nerwicy, a to co z nim przeżyłem, godziny czekania na lawety na autostradach na mrozie, uszkodzenie auta z powodu awarii czujników i systemów, wymianę wtrysków po 40 tys km, półosi, fotela, 2 razy kierownicy. 6 razy ustawianej zbieżności, krzywej kierownicy, krzywych półosi, przybywania oleju, awarii zawieszenia, wycieku z haldexu, niegrzejących i nieskładających się lusterek, nagłego braku płynu chłodniczego, krzywych kół, wycieku z haldexu, opuszczonych od nowości drzwi kierowcy i ciągłej walki z ich regulacją, wychodzącej waty z foteli, trzeszczącej kanapy i rolety, 9 razy naprawianej tylnej klapy, którą w końcu zamykałem ręcznie bo serwis się poddał, 16 aktualizacji systemów, awarii ogrzewania kierownicy oraz foteli. Tzn mój nie grzał, a pasażera grzał zawsze. Nawet jak był wyłączony. Lato, zima cały czas. Nie dali rady naprawić, skrzypiącego zawieszenia, parujących reflektorach, problemach z aplikacją i łączeniem telefonu iid itd. Książkę bym napisał. Dlatego wybór padł na Lexusa. Ja czegoś takiego jeszcze nie widziałem.