miszasms wrote:Bardzo fajne rozwiązanie jest w Płocku, gdzie są zainstalowane sygnalizatory z sekundnikiem który informuje nas ile pozostało nam czasu do jego zmiany.
Mimo wszystko w Płocku idiotów przejeżdżających na czerwonym nie brakuje. I jakoś tak paradoksalnie bardzo często ci kierowcy co jadą dynamicznie, nierzadko ciut powyżej dopuszczalnej hamują jak się kończy czas przejazdu a gluty ledwo co toczące się nie hamują i przelatują na czerwonym.
Ale przecież oni wolno jechali więc według milicji i definicji pirata drogowego są git.
Dla ludzi którzy chcą korzystać z czasówek jest to bardzo wygodne rozwiązanie zwiększające bezpieczeństwo i płynność ruchu. Mi brakuje tego w innych miastach.