Przesiadając się z RX na GS myślałem , że będę zaraz szurał dupskiem po asfalcie . Jeśli ktoś twierdzi ,że chce GS-a na auto rodzinne to chyba jego model rodziny = mąż + żona ewentualnie + 1 dziecko . Mało miejsca na bagaże patrz RX ( zawsze można zastąpić duży bagaż opasłą kartą kredytową ) . RX bardziej miękki ( GS-em jedzie się jak taczką można jeszcze usztywnić zmieniając przyciskiem ustawienia na sport ) . W RX-sie lepsza widoczność ( większe szyby , auto wyższe ) , więcej miejsca , lepiej gra CD ( chyba kwestia akustyki we wnętrzu ) . GS lepiej wytłumiony . Wykonanie wnętrza standard podobny . Co jest na + w GS ? Petarda w nie wyzywamy na forum gazu ( moje odczucie , bo jeszcze takim silnym autem nie jeździłem) . Prawie 350KM i 459 Nm robi swoje. Lepiej niż w RX chodzi skrzynia biegów ( silnik mocniejszy i nie musi tak często mieszać biegami ) . GS mocniej ciągnie gdy puszcza się hamulec .Lepiej reaguje na pedał gazu ( te ochy i achy zapewne za sprawa silnika 4600 cm3 ) .
Dzisiaj uczepił się za maną tzw "samochód ludu " . Super myśl techniki rodem z Niemiec . Auto zapewne w dieslu z mocą ok 180 KM ( muszę jeszcze sprawdzić oznaczenie z tyłu samochodu ) . Pan miał parcie trzymania się na ogonie do 130 . Pedał w podłogę i po kilku sekundach VW był sporo z tyłu , a jego kierowca wyraźnie odpuścił chęć rywalizacji .
GS-fajne auto mogące generować spore koszty dodatkowe włącznie z zakazem prowadzenia samochodów na pewien okres.
No cóż . Jest moc , jest pokusa .RX-300 auto bardziej rodzinne , bez pokusy by na drodze udowadniać kto mocniejszy .
Może komuś się przyda jeśli będzie myślał o tych modelach .
