LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
-
- Lex user
- Posts: 79
- Joined: 18 May 2018, o 10:46
- Model Lexusa: Ls 430
- Skąd:: RZESZÓW
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Jeśli chodzi o wyciszenie to cieżko znaleść konkurenta dla ls 430 moim zdaniem.Bo dużo młodsze mercedesy czy BMW sa znacznie gorzej wyciszone
-
- Lex user
- Posts: 66
- Joined: 18 Oct 2021, o 11:37
- Model Lexusa: LS 430
- Skąd:: Tomaszów Lubelski
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Przeglądam z ciekawości oferty raz na jakiś czas i chyba trochę przesadzasz. Owszem jakieś rodzynki zawsze się trafią ale spokojnie można znaleźć wymienione wersje z 10k w dół z przebiegami poniżej 300k. Jak szukałem swojego to oglądałem też takie w granicach 30k, okazało się że sprzedały się poniżej 30k. Mechanicznie się trzymały, przynajmniej na jeździe próbnej ale wizualnie dramat. Na zdjęciach tego nie było widać. Auto może nie jest najpiękniejsze ale na pewno może być dostojne, na tym mi zależało a niestety sporo aut ma braki w tym aspekcie. Dlatego zadbany egzemplarz musi trochę kosztować a że droższe od BMW czy Merca to normalne. Japońce zawsze trzymały cenę, Lexusy szczególnie. Na W220 oszczędzisz 10k ale jak włożysz przez rok 15k to się kalkulacja zmienia.john coltrane wrote:Panowie, o co chodzi z tym rynkiem!? Oglądałem ostatnio kilka LSów. Myślę o zakupie takiego auta, ale ludzie zwariowali z tymi cenami. Ja rozumiem, że to nie gnije aż tak jak W220, ani nie ma tylu bubli elektronicznych co E65, ale bez przesady. 45k za przedlifty z przebiegami 400 000km?! Kogoś pogięło? 60k za polifty?
Spokojnie, jak nie masz ciśnienia to szukaj a w końcu znajdziesz coś fajnego w normalnej cenie. Jakiś ruch w ogłoszeniach jest, jak coś to zawsze możesz tutaj zapytać o ogłoszenie.
-
- Lex user
- Posts: 24
- Joined: 7 Apr 2019, o 03:30
- Model Lexusa: LS460
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
W220 jest podobnie wyciszone, jak ma dobre uszczelki w drzwiach. Jechałeś kiedyś takim?karole 10 wrote:Jeśli chodzi o wyciszenie to cieżko znaleść konkurenta dla ls 430 moim zdaniem.Bo dużo młodsze mercedesy czy BMW sa znacznie gorzej wyciszone
-
- Lex user
- Posts: 24
- Joined: 7 Apr 2019, o 03:30
- Model Lexusa: LS460
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Mój post był umocowany w faktach, ale jednak trochę humorystycznyOPM wrote: Przeglądam z ciekawości oferty raz na jakiś czas i chyba trochę przesadzasz. Owszem jakieś rodzynki zawsze się trafią ale spokojnie można znaleźć wymienione wersje z 10k w dół z przebiegami poniżej 300k. Jak szukałem swojego to oglądałem też takie w granicach 30k, okazało się że sprzedały się poniżej 30k. Mechanicznie się trzymały, przynajmniej na jeździe próbnej ale wizualnie dramat. Na zdjęciach tego nie było widać. Auto może nie jest najpiękniejsze ale na pewno może być dostojne, na tym mi zależało a niestety sporo aut ma braki w tym aspekcie. Dlatego zadbany egzemplarz musi trochę kosztować a że droższe od BMW czy Merca to normalne. Japońce zawsze trzymały cenę, Lexusy szczególnie. Na W220 oszczędzisz 10k ale jak włożysz przez rok 15k to się kalkulacja zmienia.

- młodsze w niektórych przypadkach o połowę (!)
- większy wybór aut, łatwiej o dobry stan z racji na rocznik, łatwiej sprzedać
- nowocześniejsza technologia (skrzynie 7g, napędy na 4 koła, nowocześniejsze systemy multimedialne itd)
- większa moc przy mniejszych silnikach
- niezłe diesle (jeśli ktoś lubi)
- lepsza trakcja i HAMOWANIE
- o wiele lepsza dostępność części i zamienników
- a wyciszenie tak czy siak lepsze niż w nowej Octavii, więc nie demonizumy

W220: silnik brzmi lepiej, hamuje lepiej, może jest trochę głośniejsze w środku (ale nie jestem pewien, bo zrobiłem niedawno trasę takim autem kolegi - z 1999 roku nota bene - i było świetnie wyciszone), dostępność części DUŻO lepsza, do tego fajne (choć jeszcze droższe w eksploatacji) zawieszenie ABC, możliwy napęd 4matic, w mojej ocenie lepsze materiały w środku niż w LS430 ( może po prostu w takiej wersji siedziałem). Wady W220 to głównie korozja i elektronika. Koszty utrzymania roczne na pewno są wyższe niż w LS430, ale z drugiej strony każda awaria jest do ogarnięcia i masz do tego części. W LSie czasami jesteś w ,,czarnej d" z częściami i czekasz nie wiadomo ile. I do tego cała masa mechaników nigdy na oczy nie widziała takiego auta i zabiera się do jego napraw jak pies o jeża.
E65: też świetnie wyciszone, trakcja i ,,czucie auta" lepsze, dużo łatwiej o części i zamienniki, mnie się na przykład design wnętrza tego auta podoba najbardziej ze wszystkich, fajny diesel 3.0, kozackie ale usterkowe i mega drogie w utrzymaniu benzyny. V8 miażdżą dźwiękiem i oddawaniem mocy, chociaż potrafią utopić finansowo. Wada to przede wszystkim elektronika i polski poprzedni właściciel, który nie rozumie że w BMW trzeba pakować kasę żeby jeździło

Także nie mitologizujmy pełnoletniego LS430. Fajne auto, szlachetne i godne, ale wcale nie aż taki niszczyciel konkurencji


No mam nadzieję, ale coś tam już obejrzałem i mam szczere poczucie, że ludzie sztucznie windują ceny tych aut. Ze szkodą dla obu zainteresowanych stron.OPM wrote: Spokojnie, jak nie masz ciśnienia to szukaj a w końcu znajdziesz coś fajnego w normalnej cenie. Jakiś ruch w ogłoszeniach jest, jak coś to zawsze możesz tutaj zapytać o ogłoszenie.
-
- Lex user
- Posts: 79
- Joined: 18 May 2018, o 10:46
- Model Lexusa: Ls 430
- Skąd:: RZESZÓW
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Jechałem i w 221 tez jechałem i jest głośno jak na ten segment.Wnętrze w 221 dużo gorszej jakości i do tego lubi skrzypieć.
-
- Lex Master
- Posts: 2570
- Joined: 23 Aug 2011, o 22:41
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Pol
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Dżonie
fajnie napisałeś ale trochę skróciłeś temat techniki czyli E65 jest skrajnym syfem dla ludzi chcących czerpać przyjemność nie z jazdy tylko z wiecznych napraw. Mechanicy wcale nie pieją do tych aut bo jedno poprawisz a drugie już się wali. Zamienniki są tylko niestety większość z nich nadaje się na podcier a OEM są w pytę drogie nawet zestawiając ceny lexa. E65 właściwie jest jednym wielkim problemem. Znam ludzi miłośników tego czegoś to latami trwa usunięcie usterek na tyle żeby wygasić choinkę na konsoli.
W220 znane auto z parkingów osiedlowych z kołami w błotnikach. Nie jest tak źle jak przy E65 ale niE jest różowo. V8 9l oleju, 16 świec, wycieki, rozrząd na łańcuchu wymiana droga + targanie silnika, papierowe moduły więc albo elektryka fotela nie działa albo radio zginie zawias zostawię bez komentarza bo jest raczej "znany" i to nie ze swojej trwałości.
Oba te auta łączy gówniana cena no i w szczególności BMW grupa docelowa moto miłośników z pustą kieszenią o dziwnych priorytetach życiowych.
Więc spokojnie możesz założyć że inwestycja każdej złotówki w te modele aut jest wywaleniem jej za okno.

W220 znane auto z parkingów osiedlowych z kołami w błotnikach. Nie jest tak źle jak przy E65 ale niE jest różowo. V8 9l oleju, 16 świec, wycieki, rozrząd na łańcuchu wymiana droga + targanie silnika, papierowe moduły więc albo elektryka fotela nie działa albo radio zginie zawias zostawię bez komentarza bo jest raczej "znany" i to nie ze swojej trwałości.
Oba te auta łączy gówniana cena no i w szczególności BMW grupa docelowa moto miłośników z pustą kieszenią o dziwnych priorytetach życiowych.
Więc spokojnie możesz założyć że inwestycja każdej złotówki w te modele aut jest wywaleniem jej za okno.
-
- Lex user
- Posts: 24
- Joined: 7 Apr 2019, o 03:30
- Model Lexusa: LS460
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Myślę, że trochę stereotypów wkradło się w Twoją wypowiedźledziu wrote:Dżoniefajnie napisałeś ale trochę skróciłeś temat techniki czyli E65 jest skrajnym syfem dla ludzi chcących czerpać przyjemność nie z jazdy tylko z wiecznych napraw. Mechanicy wcale nie pieją do tych aut bo jedno poprawisz a drugie już się wali. Zamienniki są tylko niestety większość z nich nadaje się na podcier a OEM są w pytę drogie nawet zestawiając ceny lexa. E65 właściwie jest jednym wielkim problemem. Znam ludzi miłośników tego czegoś to latami trwa usunięcie usterek na tyle żeby wygasić choinkę na konsoli.
W220 znane auto z parkingów osiedlowych z kołami w błotnikach. Nie jest tak źle jak przy E65 ale niE jest różowo. V8 9l oleju, 16 świec, wycieki, rozrząd na łańcuchu wymiana droga + targanie silnika, papierowe moduły więc albo elektryka fotela nie działa albo radio zginie zawias zostawię bez komentarza bo jest raczej "znany" i to nie ze swojej trwałości.


Słuchaj, nie chciałem robić tutaj dyskusji pod tytułem W220 vs E65 vs LS430. Nie chodziło mi też o twierdzenie, że LS430 jest najgorszy - gdybym tak uważał, to nie próbowałbym go kupić

Zwracam tylko uwagę na to, że wszystkie te auta (stare limuzyny) mają wady i zalety. Każde z nich jest generalnie starym rumplem - fajnym, bo fajnym - ale jednak starym rumplem. Zawsze się będą psuły, zawsze będzie coś do zrobienia i dorabianie mitów, że LS430 nie wymaga serwisu, nie ma wad i jest generalnie najcichszy w galaktyce, dlatego ma kosztować 100k złotych, jest dla mnie przesadą i budowaniem fałszywych mitów w oparciu o nieprawdę. I tylko o to mi chodzi

-
- Lex Master
- Posts: 2570
- Joined: 23 Aug 2011, o 22:41
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Pol
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Masz rację tych dwóch kolegów jest wyznacznikiem tego czy coś jest ok. No i ten tekst "są zadowoleni" dodałbym "złego słowa nie powiem"john coltrane wrote:Mam dwóch kolegów, z których jeden ma W220 S500 z zawieszeniem ABC, drugi ma E65 polift 3.0d. Żadnemu z nich auto nie stanęło w trasie, każdy z nich był zadowolony.

Ogólnie e65 vs ls430 pod względem psucia to jak postawienie laguny 2 1,9 dci (królowej lawet) z w124 300d

Zresztą nie jeden się znajdzie zadowolony z takiej lagi

Wszystko ma swój urok dlatego takie kible jak e65 czy laguny 2ki znajdują nabywców bo nie każdemu zależy na tym samym.
Oczywiście zgodzę się że rynek LSów jest specyficzny taki mix cenowy realistów i abstrakcjonistów + amatorów łatania sznurkiem ale trzeba zachować spokój i szukać.
-
- Lex user
- Posts: 24
- Joined: 7 Apr 2019, o 03:30
- Model Lexusa: LS460
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Żebyś wiedział że więcej dla mnie znaczy opinia dwóch zaufanych osób, których auta obserwuję, niż jakichś niezadowolonych anonimów z Internetu, którym się wydaje że utrzymanie 20-letniej limuzyny segmentu F to tylko filtry i oleje.
Zresztą oglądałem już te nieśmiertelne i przewyższające niemiecką konkurencję LSy
Właściciele LSów między pytaniem o to skąd wziąć część numer XXXYY, bo w ASO kosztuje 15000zł albo czy ktoś ma używkę, ewentualnie z jakiego innego auta wziąć hamulce żeby ich limuzyna hamowała więcej niż raz na autostradzie, wychwalają auto jak to nic nie trzeba w nim robić i czemu jest warte milion złotych :p W220 ma kłopoty elektroniczne, a Airmatic siada? A w Lexusie to przepraszam nigdy nikomu nie poszło do góry przez padnięte czujniki?
- to taka wypowiedź w Twoim stylu 
Nieśmiertelne W124!? Wiesz ile kosztuje współcześnie utrzymanie takiego staruszka, gdzie wszystko się sypie po kolei?
Tak samo jak są zadowoleni nabywcy E65 (którym wielkich kłopotów nie sprawia), tak samo są bardzo niezadowoleni posiadacze LSów, którzy nazywają to auto psującym się i przereklamowanym (sam takiego znam), więc nie wiem po co dyskwalifikować jakieś auta, bo tak na forach piszą. Jeśli jeździłbyś kiedykolwiek E65 (albo znał kogoś kto eksploatuje i ma w dobrym stanie) nigdy nie nazwałbyś tego auta kiblem, ale nie chce mi się dyskutować z kimś kto najwyraźniej jest uprzedzony i żyje w świecie stereotypów.
Wszystkie te stare limuzyny są fajne, mają swoje wady i zalety, a - powtarzam - niemiecka trójca jest być może bardziej awaryjna, ale części dostaniesz tysiąc razy łatwiej i sprzedasz w tydzień jak Ci się znudzi, a nie będziesz sprzedawał pół roku. Jak w LSie będziesz miał problem i auto będzie stało w serwisie trzy miesiące (mój kolega miał taką sytuację), to zamarzysz o AUDI A8, gdzie części mają w każdym Intercarsie.
Powtarzam: nie ma co tworzyć mitów i siać stereotypów.
P.S. W220 ma świetny silnik V8. Wymiana rozrządu zamyka się w 2000zł pomimo łańcucha i wcale nie trzeba wyciągać silnika. To nie jest M62 BMW, gdzie rozrząd z vanosami to 7k. Wiem, bo znajomy robił. Mówię - mniej stereotypów od hejterów z Internetu, więcej życia :p
Zresztą oglądałem już te nieśmiertelne i przewyższające niemiecką konkurencję LSy



Nieśmiertelne W124!? Wiesz ile kosztuje współcześnie utrzymanie takiego staruszka, gdzie wszystko się sypie po kolei?
Tak samo jak są zadowoleni nabywcy E65 (którym wielkich kłopotów nie sprawia), tak samo są bardzo niezadowoleni posiadacze LSów, którzy nazywają to auto psującym się i przereklamowanym (sam takiego znam), więc nie wiem po co dyskwalifikować jakieś auta, bo tak na forach piszą. Jeśli jeździłbyś kiedykolwiek E65 (albo znał kogoś kto eksploatuje i ma w dobrym stanie) nigdy nie nazwałbyś tego auta kiblem, ale nie chce mi się dyskutować z kimś kto najwyraźniej jest uprzedzony i żyje w świecie stereotypów.
Wszystkie te stare limuzyny są fajne, mają swoje wady i zalety, a - powtarzam - niemiecka trójca jest być może bardziej awaryjna, ale części dostaniesz tysiąc razy łatwiej i sprzedasz w tydzień jak Ci się znudzi, a nie będziesz sprzedawał pół roku. Jak w LSie będziesz miał problem i auto będzie stało w serwisie trzy miesiące (mój kolega miał taką sytuację), to zamarzysz o AUDI A8, gdzie części mają w każdym Intercarsie.
Powtarzam: nie ma co tworzyć mitów i siać stereotypów.
P.S. W220 ma świetny silnik V8. Wymiana rozrządu zamyka się w 2000zł pomimo łańcucha i wcale nie trzeba wyciągać silnika. To nie jest M62 BMW, gdzie rozrząd z vanosami to 7k. Wiem, bo znajomy robił. Mówię - mniej stereotypów od hejterów z Internetu, więcej życia :p
-
- Lex user
- Posts: 79
- Joined: 18 May 2018, o 10:46
- Model Lexusa: Ls 430
- Skąd:: RZESZÓW
- Contact:
Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia
Każde auto wymaga napraw ale taki ls jak na tą klasę jest dość prostym autem.Wiele rzeczy naprawić można przy nim samemu jeśli ma się choć podstawowe pojęcie.Silniki sa pancerne i proste w naprawie.A ceny części w aso mogą czasem miło zaskoczyć.Co do korozji nie widziałem nigdy skorodowanego podwozia,rdza pojawia się na zawieszeniu i w paru miejscach podwozia ale jest to raczej tylko nalot który wymaga tylko zabezpieczenia.Na nadwoziu rdza pojawia się przy listwach przednich drzwi oraz tylnej blendy.Niemożna powiedzieć ze lexus ma problem z rdzą te auta maja za sobą po 20 lat i często nie znaną historie a rdza występuje żadko w tych autach.wiele znajomych ma niemieckie auta,ale ja nie zamienił bym ls na żadne z nich chodz jest od nich wiele starszy.Taka jest moja opinia.w tych pieniądziach nie znajdziesz auta które daje taki komfort jazdy.Nawet dzisiejsze limuzyny mogły by wziąść przykład z ls 430 bo jakości trochę tam brakuje.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 3 guests