Nie rezygnuj. Bo bedziesz w plecy te 30k ktore mozesz wziac odstepnego.lexus_to_zlo wrote:Ale jestem wku*** na lexusa. 12 miesięcy czekania, a auto nawet się nie produkuje. Jeszcze patałachy Ci powiedzą, że można zrezygnować w każdej chwili. 12 miesięcy straty czasu, wykupione poprzednie auto z leasingu, które straciło na wartości rocznikowo. Gdyby od razu postawili sprawę uczciwie, to nie zdecydowałbym się. Kupiłbym velara.
Zastanawiam się jak to poustawiać. Nie rezygnować i nie dawać satysfakcji LEXOWI, kupić inne auto i zrobić odstępne z uwzględnieniem zmiany ceny lexa?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk